Prof. Nalaskowski: "Nikt mi nie powie, że normalne jest, że mężczyzna idzie z biustonoszem na głowie"

Powodem decyzji rektora uczelni jest „postępowanie niegodne nauczyciela akademickiego”, którego miał dopuścić się prof. Aleksander Nalaskowski. Chodzi tutaj o słowa Nalaskowskiego zawarte w jego felietonie „Wędrowni gwałciciele”, który ukazał się w tygodniku „Sieci”. Skrytykował w nim ideologię LGBT.
Nalaskowski odniósł się do artykułu, który ukazał się na portalu Wyborcza.pl. Dziennikarz twierdzi w nim, że felietony o LGBT, które napisał Nalaskowski, „w pewnym stopniu wpisują się w retorykę” jaką używali Niemcy w latach 30. przedstawiając Żydów. „Jak długo uniwersytet będzie znosił autorów homofobicznych albo rasistowskich komentarzy w swoich szeregach?” - pytał dziennikarz „Gazety Wyborczej”.
Prof. Aleksander #Nalaskowski: zrównałem Marsze Równości z gwałtami. Na tej samej zasadzie mówimy, że orkiestra źle grającą zgwałciła nasze uszy. Trudno odpowiadać za problemy ze zrozumieniem metafor, które mają dziennikarze Gazety Wyborczej#LGBT
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) September 12, 2019
Zdaniem prof. Nalaskowskiego, „trudno odpowiadać za problemy ze zrozumieniem metafor, które mają dziennikarze Gazety Wyborczej” i podejrzewa „złą wolę” gazety. Dodaje, że „znieważane są tradycyjne wartości publiczne”, a świętość ludzkich przekonań jest „deptana w imię zabawy” odnosząc się do Marszu Równości w Białymstoku, który odbył się 20 lipca 2019 r.
Prof. Aleksander #Nalaskowski: gwałcone były moje prawa do przyzwoitości, do nieoglądania w miejscu publicznym scen obscenicznych, które w Białymstoku ewidentnie były.
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) September 12, 2019
Nie odpowiadam za to, że ktoś nie rozumie poetyki felietonu. Podejrzewam złą wolę Gazety Wyborczej #LGBT
Do marszu środowisk LGBT odniósł się także chwilę później, przypominając, że mają one miejsce w miejscu publicznym Według Nalaskowskiego jest to „rodzaj gwałtu, przemocy”.
Nikt mi nie powie, że normalnie jest, gdy mężczyzna idzie z biustonoszem na głowie i udaje zakonnicę
- mówił prof. Nalaskowski
Świat oszalał, zachłysnął się wolnością. Nie wystarczy już wybierać gdzie się mieszka, jaki ma się zawód. Trzeba wybierać w tym, czego wybierać nie można. Niedługo będą marsze i bunty przeciwko śmierci
- twierdzi profesor UMK.
Źródło: Polskie Radio 24 / Gazeta Wyborcza
kpa