Dobę temu usłyszeliśmy o martwych kozach nad Wisłą. Tymczasem na profilach organizacji ekologicznych...
12 martwych kóz znaleziono na wyspie na Wiśle w Warszawie. Zwierzęta przebywały tam w ramach proekologicznego projektu miejskiego, jednak ze stada liczącego 60 sztuk przeżyła tylko połowa. Ponadto okazało się, że ich opiekun miał wrzucać martwe zwierzęta do rzeki, co grozi zagrożeniem epidemiologicznym. Sprawdziliśmy więc, jak sprawą zajęły się znane organizacje ekologiczne i walczące o prawa zwierząt.
Tomasz Gutry / Tygodnik Solidarność
Właściciel kóz, który otrzymywał pieniądze za proekologiczny projekt, nielegalnie zatrudnił do opieki nad zwierzętami osobę bezdomną. Bezdomny miał zakopać 20 martwych kóz, zaś szczątki pozostałych wyrzucić do Wisły. Takie zachowanie może skutkować zagrożeniem epidemiologicznym. O sprawie pisaliśmy więcej na łamach portalu Tysol.pl.
Czytaj więcej: Martwe kozy w Warszawie. Proekologicznym projektem opiekował się bezdomny za "50 zł i parówki"Czy sprawą zajęły się organizacje ekologiczne? Sprawdziliśmy oficjalne profile na Twitterze. Stan na godz. 19:20.Greenpeace - ani słowa.
WWF - ani słowa.
Fundacja Viva! - ani słowa.
ClientEarth Polska - ani słowa.
Nauka dla Przyrody - ani słowa.




źródło: twitter, fot. Tomasz Gutry
raw
#REKLAMA_POZIOMA#
- Źródło: tysol.pl
- Data: 01.10.2019 21:27
- Tagi: , Warszawa, wyspa, kozy,