[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Niedziela uwiera

Zatrzymano proces likwidacji małych, polskich sklepów. Rodziny mają więcej czasu dla siebie, na spacery i rowery. Pracownicy handlu mają dzień oddechu i dobrego odpoczynku. To wszystko dzięki wolnej niedzieli, którą wywalczyła Solidarność. Rok 2020 jest dobrym przełomem w tym temacie. Wszystkie niedziele są wolne – oczywiście z racjonalnymi wyjątkami. Wszyscy już wiedzą, że tego dnia otwarte mogą być sklepy, w których za ladą stoi ich właściciel lub posiadające status placówek pocztowych.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Niedziela uwiera
/ morguefile.com
Zakaz nie obowiązuje w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia każdego kolejnego roku kalendarzowego, a także w 2 kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc. Wydaje się, że wszyscy powinni być zadowoleni. Wydaje się. Jednak wilki nie śpią. Ci, którym ciągle mało kasy, męczą się i jęczą. Wiercą się i kombinują, jak koń pod górę. Co tu zrobić, żeby kiwnąć ustawę? Jak obejść przepisy? Jak zmusić ludzi do pracy w niedzielę? Wtórują im medialni wzmacniacze wymyślający różne banialuki i załamujący ręce nad wolną niedzielą. Bo to zaraz koniec świata, bo jutro handel upadnie, a pojutrze bezrobocie rozleje się jak tsunami. No i już zawsze będzie smutno.

Przedstawiciele NSZZ Solidarność słyszą tę jęki. Ale nie tylko jęki słyszą, widzą też próby omijania zakazu handlu w niedzielę. Jak powiedział w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność: „Sieci franczyzowe wymyśliły kolejny sposób na obchodzenie ograniczeń handlu w niedziele. Tak jak wcześniej udawały placówki pocztowe, tak teraz niektóre zamierzają udawać kawiarenki”. Trzeba przyznać, że handlarze są bardzo kreatywni, szkoda tylko, że kosztem zwykłych pracowników. No, ale pazerność niejedno ma imię.

Żeby tych spryciarzy powstrzymać, Solidarność planuje zgłoszenie poprawki do obowiązującej ustawy, zgodnie z którą „o tym, czy dana placówka jest sklepem, czy kawiarnią, będzie decydował charakter przeważającej działalności. Bez tego zapisu niektóre sklepy już niedługo zaczną oferować klientom, poza swoim zwyczajnym asortymentem, kawę z ekspresu i na tej podstawie będą twierdzić, że są kawiarniami, a nie placówkami handlowymi”. Związek mocno naciska rząd w tej sprawie. Trzeba uszczelnić ustawę z 10 stycznia 2018 roku, choć nie będzie to łatwe.

Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że obchodzenie prawa przez niektóre sieci jest niebezpieczne. Rozszczelnienie ustawy kusi następnych. A przecież nie chodzi o to, by zamknąć wszystkie sklepy, ale by warunki były takie same dla wszystkich i by przy okazji wspierać polski mały biznes. Można się spodziewać, że teraz zacznie się zabawa w definiowanie „przeważającej działalności”. Oj będzie wesoło, będzie bardzo wesoło i ciekawie. Bo czy w kawiarni sprzedają naprawdę najwięcej kawy? A co, gdy sprzedadzą więcej ciasteczek? Kto będzie liczył, ważył i sprawdzał? Państwowa Inspekcja Pracy będzie miała jeszcze więcej pracy. Jej szefowie pewnie siwieją w przyspieszonym tempie. Obawiam się, że lekko nie będzie, bo kawiarniopodobne obiekty wyrosną jak grzyby po deszczu. To sytuacja wręcz wymarzona dla prawników i mistrzów omijania przepisów.

Trzeba będzie bardzo inteligentnie to uporządkować, bo nie miejmy złudzeń – zaraz po nowym „uszczelnieniu” ustawy pojawią się kolejne pomysły jej ominięcia. Bo wolna niedziela bardzo doskwiera. Zachłanność właścicieli sieci placówek handlowych jest nieskończona. Dla nich liczy się tylko kasa. Kasa ponad wszystko. Ale mimo to trzeba bronić i uszczelniać aż do znudzenia, aż do skutku, aż się zmęczą i odpuszczą. Bo podmiotem tej walki jest człowiek, jej celem jest uzyskanie lepszych warunków pracy dla zwykłego pracownika, dlatego nie można się cofać, nie można ulegać lobbystom antypracowniczym. Ani kroku w tył. Nas niedziela nie uwiera.


 

POLECANE
Karol Nawrocki również ma kopertę dla Rafała Trzaskowskiego z ostatniej chwili
Karol Nawrocki również ma kopertę dla Rafała Trzaskowskiego

Rafał Trzaskowski pod koniec debaty prezydenckiej, która odbyła się 12 maja w TVP w likwidacji, przekazał Karolowi Nawrockiemu kopertę. Nie wyjaśnił, co znalazło się w środku, a Nawrocki jej nie otworzył podczas trwania debaty. Dzisiaj ujawniono, że był w niej numer bankowy DPS w Gdańsku. Karol Nawrocki odpowiada, że również ma kopertę dla swojego konkurenta.

Czwarta kadencja w kieszeni. Rekordowy wynik premiera Albanii z ostatniej chwili
Czwarta kadencja w kieszeni. Rekordowy wynik premiera Albanii

Premier Albanii Edi Rama zapewnił sobie bezprecedensową w historii kraju czwartą kadencję, zdobywając w niedzielnych wyborach parlamentarnych 52 proc. głosów - wynika z opublikowanych we wtorek rezultatów na podstawie 94 proc. zliczonych głosów.

Ma to wszystko w nosie. Mariusz Błaszczak mocno o Rafale Trzaskowskim ws. eksmisji 6-latka Wiadomości
"Ma to wszystko w nosie". Mariusz Błaszczak mocno o Rafale Trzaskowskim ws. eksmisji 6-latka

- Rafał Trzaskowski ma to wszystko w nosie - powiedział poseł Mariusz Błaszczak komentując doniesienia o eksmisji rodziny z 6-letnim dzieckiem w Warszawie.

Stanowski wyjaśnia słowa skierowane do Wysockiej-Schnepf.  Zasłużyła całą swoją hejterską działalnością z ostatniej chwili
Stanowski wyjaśnia słowa skierowane do Wysockiej-Schnepf. "Zasłużyła całą swoją hejterską działalnością"

Krzysztof Stanowski wrócił do poniedziałkowej debaty w TVP w likwidacji i swojej wypowiedzi na temat prowadzącej program z ramienia gospodarzy - Doroty Wysockiej-Schnepf. "Wystawili twarz propagandy i uznali, że to doskonały pomysł. Ja bym powiedział - wybitny! No to mają efekty tego doskonałego, wręcz wybitnego pomysłu" - napisał kandydata na platformie X. 

Podczas debaty Trzaskowski wręczył Nawrockiemu kopertę. Ujawniono, co w niej było pilne
Podczas debaty Trzaskowski wręczył Nawrockiemu kopertę. Ujawniono, co w niej było

Rafał Trzaskowski w ostatniej części debaty prezydenckiej, która odbyła się 12 maja w TVP w likwidacji, przekazał Karolowi Nawrockiemu kopertę. Nie wyjaśnił, co znalazło się w środku, a Nawrocki jej nie otworzył podczas trwania debaty.

Zandberg ostro do Biejat: Są ważniejsze rzeczy niż stołek marszałka dla Czarzastego polityka
Zandberg ostro do Biejat: "Są ważniejsze rzeczy niż stołek marszałka dla Czarzastego"

Podczas poniedziałkowej, ostatniej debaty przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi kandydat Partii Razem Adrian Zandberg mocno zaatakował Magdalenę Biejat z Lewicy.

Wybór jest prosty. George Simion uderzył w Donalda Tuska ws. wyborów prezydenckich Wiadomości
"Wybór jest prosty". George Simion uderzył w Donalda Tuska ws. wyborów prezydenckich

Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion poparł w polskich wyborach prezydenckich kandydaturę Karola Nawrockiego.

Polacy zdecydowali. W nowym sondażu Trzaskowski i Braun idą niemal łeb w łeb z ostatniej chwili
Polacy zdecydowali. W nowym sondażu Trzaskowski i Braun idą niemal łeb w łeb

Polacy zdecydowali, którego z kandydatów w wyborach prezydenckich najchętniej wysłaliby na rok na bezludną wyspę. Liderem tego sondażu został Rafał Trzaskowski, który nieznacznie wyprzedził Grzegorza Brauna. 

Hołownia stawia ultimatum: Wyjdziemy z koalicji gorące
Hołownia stawia ultimatum: "Wyjdziemy z koalicji"

Wczorajsza debata kandydatów przed wyborami prezydenckimi miała burzliwy przebieg. Podczas jednego z takich momentów Szymon Hołownia zagroził wyjściem z koalicji, jeśli jego żądanie nie zostanie spełnione przez współrządzących.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia. Awaria: sprawdź, gdzie nie będzie wody z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia. Awaria: sprawdź, gdzie nie będzie wody

We wtorek i środę w kilku miejscach na wrocławskich osiedlach zabraknie wody. Warto sprawdzić, gdzie i jak długo potrwają prace Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Niedziela uwiera

Zatrzymano proces likwidacji małych, polskich sklepów. Rodziny mają więcej czasu dla siebie, na spacery i rowery. Pracownicy handlu mają dzień oddechu i dobrego odpoczynku. To wszystko dzięki wolnej niedzieli, którą wywalczyła Solidarność. Rok 2020 jest dobrym przełomem w tym temacie. Wszystkie niedziele są wolne – oczywiście z racjonalnymi wyjątkami. Wszyscy już wiedzą, że tego dnia otwarte mogą być sklepy, w których za ladą stoi ich właściciel lub posiadające status placówek pocztowych.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Niedziela uwiera
/ morguefile.com
Zakaz nie obowiązuje w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia każdego kolejnego roku kalendarzowego, a także w 2 kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc. Wydaje się, że wszyscy powinni być zadowoleni. Wydaje się. Jednak wilki nie śpią. Ci, którym ciągle mało kasy, męczą się i jęczą. Wiercą się i kombinują, jak koń pod górę. Co tu zrobić, żeby kiwnąć ustawę? Jak obejść przepisy? Jak zmusić ludzi do pracy w niedzielę? Wtórują im medialni wzmacniacze wymyślający różne banialuki i załamujący ręce nad wolną niedzielą. Bo to zaraz koniec świata, bo jutro handel upadnie, a pojutrze bezrobocie rozleje się jak tsunami. No i już zawsze będzie smutno.

Przedstawiciele NSZZ Solidarność słyszą tę jęki. Ale nie tylko jęki słyszą, widzą też próby omijania zakazu handlu w niedzielę. Jak powiedział w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność: „Sieci franczyzowe wymyśliły kolejny sposób na obchodzenie ograniczeń handlu w niedziele. Tak jak wcześniej udawały placówki pocztowe, tak teraz niektóre zamierzają udawać kawiarenki”. Trzeba przyznać, że handlarze są bardzo kreatywni, szkoda tylko, że kosztem zwykłych pracowników. No, ale pazerność niejedno ma imię.

Żeby tych spryciarzy powstrzymać, Solidarność planuje zgłoszenie poprawki do obowiązującej ustawy, zgodnie z którą „o tym, czy dana placówka jest sklepem, czy kawiarnią, będzie decydował charakter przeważającej działalności. Bez tego zapisu niektóre sklepy już niedługo zaczną oferować klientom, poza swoim zwyczajnym asortymentem, kawę z ekspresu i na tej podstawie będą twierdzić, że są kawiarniami, a nie placówkami handlowymi”. Związek mocno naciska rząd w tej sprawie. Trzeba uszczelnić ustawę z 10 stycznia 2018 roku, choć nie będzie to łatwe.

Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że obchodzenie prawa przez niektóre sieci jest niebezpieczne. Rozszczelnienie ustawy kusi następnych. A przecież nie chodzi o to, by zamknąć wszystkie sklepy, ale by warunki były takie same dla wszystkich i by przy okazji wspierać polski mały biznes. Można się spodziewać, że teraz zacznie się zabawa w definiowanie „przeważającej działalności”. Oj będzie wesoło, będzie bardzo wesoło i ciekawie. Bo czy w kawiarni sprzedają naprawdę najwięcej kawy? A co, gdy sprzedadzą więcej ciasteczek? Kto będzie liczył, ważył i sprawdzał? Państwowa Inspekcja Pracy będzie miała jeszcze więcej pracy. Jej szefowie pewnie siwieją w przyspieszonym tempie. Obawiam się, że lekko nie będzie, bo kawiarniopodobne obiekty wyrosną jak grzyby po deszczu. To sytuacja wręcz wymarzona dla prawników i mistrzów omijania przepisów.

Trzeba będzie bardzo inteligentnie to uporządkować, bo nie miejmy złudzeń – zaraz po nowym „uszczelnieniu” ustawy pojawią się kolejne pomysły jej ominięcia. Bo wolna niedziela bardzo doskwiera. Zachłanność właścicieli sieci placówek handlowych jest nieskończona. Dla nich liczy się tylko kasa. Kasa ponad wszystko. Ale mimo to trzeba bronić i uszczelniać aż do znudzenia, aż do skutku, aż się zmęczą i odpuszczą. Bo podmiotem tej walki jest człowiek, jej celem jest uzyskanie lepszych warunków pracy dla zwykłego pracownika, dlatego nie można się cofać, nie można ulegać lobbystom antypracowniczym. Ani kroku w tył. Nas niedziela nie uwiera.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe