List do redakcji. Prof. Józef Brynkus w obronie Więźniarki Auschwitz i ofiary Mengele

Od kilku lat osoby chcące odpowiednio upamiętnić ofiary pierwszego transportu do niemieckiego obozu Auschwitz, a także chcące upamiętnić polskie ofiary niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau, napotykają na rzeczywiste przeszkody w tym uczczeniu. Dyrekcja Muzeum Auschwitz-Birkenau nic sobie nie robi z protestów, gdyż ma wsparcie w postaci polskich władz. Jest niepokojące, że Dyrektor Cywiński nie tylko dokonuje zróżnicowania ofiar tego obozu, ewidentnie deprecjonując polskie ofiary - pisze w liście do Redakcji dr hab. Józef Brynkus
 List do redakcji. Prof. Józef Brynkus w obronie Więźniarki Auschwitz i ofiary Mengele
/ screen YouTube wRealu24.pl

Przez wiele lat skutecznie wymazywano pamięć o Rotmistrzu Witoldzie Pileckim, jego uwięzieniu przez Niemców w obozie Auschwitz, jego konspiracyjnej tam działalności i roli jaką odegrał w przekazaniu informacji o tym co się dzieje lub działo w niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau. Ale Dyrektor Cywiński różnicuje też tych, którzy przybywają do Muzeum, by oddać hołd ofiarom tego obozu - wszystkim ofiarom. Tymczasem Polacy, w tym byli więźniowie przybywają i napotykają na świadomie stawiane im bariery. Nie mogą zorganizować odprawienia nabożeństw katolickich, w tym Mszy Św., nie mogą demonstrować swojej polskości. Nic dziwnego, że wypowiadają się bardzo ostro, co nie powinno dziwić. Myślę, że słowa wypowiedziane przez Barbarę Wojnarowską-Gautier to wyraz desperacji i skrajnego też wyczerpania emocjonalnego w batalii o uznanie polskich próśb upamiętnienia w należyty sposób polskie ofiary tego niemieckiego obozu koncentracyjnego.
Tegoroczna okrągła rocznica - osiemdziesiąta - pierwszego transportu polskich więźniów do obozu Auschwitz wymaga odpowiedniego uczczenia tych więźniów, a przy okazji wszystkich ofiar. Z niepokojem więc trzeba odczytać atak na Barbarę Wojnarowską-Gautier, która walczy o to, żeby nadać obchodom 14 czerwca właściwą oprawę. Z tym jeszcze większym niepokojem, że prawdopodobnie z inspiracji dyrektora Cywińskiego, na stronach Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau ukazał się list podpisany przez byłych więźniów niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau i przede wszystkim pracowników Muzeum, którzy podpisują się wielkimi słowami: Opiekunowie Miejsca Pamięci. Z przykrością przyjmuję słowa o rzetelności badawczej i publikacyjnej. Nie chcę w tym momencie i przy tej okazji wypowiadać się nazbyt krytycznie, ale wskaże tylko jedną sprawę. Jak to jest, że nadal Muzeum współpracuje z instytucją, która w swojej nazwie promuje zbrodniczy ustrój komunistyczny – Fundacją im. Róży Luksemburg. To nie tylko wbrew prawu, ale też wbrew logice, historii i zwykłej ludzkiej uczciwości.

Proponuję jednak przerwanie sporu. Dogadanie się, by można było uczcić wszystkich, których Niemcy zabili w tym obozie zagłady i we wszystkich innych. 

Dr hab. Józef Brynkus, prof. UP Kraków


- pisze do Redakcji dr hab. Józef Brynkus

 

POLECANE
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit tylko u nas
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit

Niemcy od dawna nie są już takim krajem, za jaki się podają. Nowe dane zza Odry pokazują bowiem, że w Niemczech jest coraz więcej przemocy wobec gejów, kobiet i Żydów. Gdyby takie statystyki wychodziły z Polski, Unia Europejska już dawno lamentowałaby nad bezpieczeństwem w naszym kraju. Jak jednak poradzą sobie z tymi problemami Niemcy?

Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca Wiadomości
Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca

Z Włoch napływają dramatyczne informacje. Podczas lotu motoparalotnią nad Porto Sant’Elpidio Felix Baumgartner, austriacki sportowiec, stracił kontrolę nad maszyną, prawdopodobnie w wyniku nagłego pogorszenia stanu zdrowia, i rozbił się w basenie należącym do hotelowego kompleksu.

Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE pilne
Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE

Przez ostatnie dziesięć lat Niemcy były głównym kierunkiem dla osób ubiegających się o azyl i przybywających do Europy spoza UE. Obecnie jednak sytuacja uległa zmianie i na czele tego zestawienia pojawił się nowy kraj.

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu Wiadomości
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.

Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata tylko u nas
Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata

Armin Papperger, prezes niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, w rozmowie z gazetą die Welt mówił o dynamicznym rozwoju niemieckiej branży zbrojeniowej, nowych zamówieniach i planach ekspansji na rynek amerykański.

W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży Wiadomości
W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży

W Zakopanem pojawił się billboard reklamujący biuro podróży ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skierowany wyłącznie do arabskich turystów – bez polskiego tłumaczenia. Firma wzbudza kontrowersje, ponieważ w swojej ofercie ma wycieczki m.in. do Rosji.

Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem polityka
Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: "Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem"

– Choć między naszymi krajami zdarzają się spory polityczne, Węgry wciąż mają istotny interes w utrzymywaniu dobrych relacji z Polską. Wydaje się jednak, że obecne władze w Warszawie tego nie podzielają – stwierdził w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó.

Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn? Wiadomości
Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn?

Wicepremier Wielkiej Brytanii Angela Rayner zapowiedziała, że rząd podejmuje kroki mające na celu zwiększenie uczestnictwa obywateli w życiu publicznym. „Chcemy, aby więcej osób mogło aktywnie włączać się w brytyjską demokrację” – podkreśliła. Jednym z kluczowych elementów nowego projektu jest obniżenie wieku wyborczego z 18 do 16 lat na terenie całego kraju.

Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany z ostatniej chwili
Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany

Dziś od rana w mediach pojawiały się nieoficjalne informacje, że rzecznik Instytutu Pileckiego, Jan Gebert, ma zostać odwołany ze stanowiska. Decyzja ta miała być m.in. reakcją na skandal, jaki wywołały wpisy na profilu Instytutu na platformie X, wybielające płk. Maksymiliana Schnepfa, biorącego czynny udział w Obławie Augustowskiej. Wieczorem na stronie Instytutu Pileckiego jako rzecznik figurowała już Luiza Jurgiel-Żyła.

Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa Wiadomości
Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa

Jak drożdże wzbogacone białkiem niesporczaka radzą sobie z mikrograwitacją i promieniowaniem jonizującym w przestrzeni kosmicznej - dzięki misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego sprawdzają to naukowcy ze Szczecina, Poznania i Katowic. Pojemnik z drożdżami wrócił z orbity i jest już w Polsce.

REKLAMA

List do redakcji. Prof. Józef Brynkus w obronie Więźniarki Auschwitz i ofiary Mengele

Od kilku lat osoby chcące odpowiednio upamiętnić ofiary pierwszego transportu do niemieckiego obozu Auschwitz, a także chcące upamiętnić polskie ofiary niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau, napotykają na rzeczywiste przeszkody w tym uczczeniu. Dyrekcja Muzeum Auschwitz-Birkenau nic sobie nie robi z protestów, gdyż ma wsparcie w postaci polskich władz. Jest niepokojące, że Dyrektor Cywiński nie tylko dokonuje zróżnicowania ofiar tego obozu, ewidentnie deprecjonując polskie ofiary - pisze w liście do Redakcji dr hab. Józef Brynkus
 List do redakcji. Prof. Józef Brynkus w obronie Więźniarki Auschwitz i ofiary Mengele
/ screen YouTube wRealu24.pl

Przez wiele lat skutecznie wymazywano pamięć o Rotmistrzu Witoldzie Pileckim, jego uwięzieniu przez Niemców w obozie Auschwitz, jego konspiracyjnej tam działalności i roli jaką odegrał w przekazaniu informacji o tym co się dzieje lub działo w niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau. Ale Dyrektor Cywiński różnicuje też tych, którzy przybywają do Muzeum, by oddać hołd ofiarom tego obozu - wszystkim ofiarom. Tymczasem Polacy, w tym byli więźniowie przybywają i napotykają na świadomie stawiane im bariery. Nie mogą zorganizować odprawienia nabożeństw katolickich, w tym Mszy Św., nie mogą demonstrować swojej polskości. Nic dziwnego, że wypowiadają się bardzo ostro, co nie powinno dziwić. Myślę, że słowa wypowiedziane przez Barbarę Wojnarowską-Gautier to wyraz desperacji i skrajnego też wyczerpania emocjonalnego w batalii o uznanie polskich próśb upamiętnienia w należyty sposób polskie ofiary tego niemieckiego obozu koncentracyjnego.
Tegoroczna okrągła rocznica - osiemdziesiąta - pierwszego transportu polskich więźniów do obozu Auschwitz wymaga odpowiedniego uczczenia tych więźniów, a przy okazji wszystkich ofiar. Z niepokojem więc trzeba odczytać atak na Barbarę Wojnarowską-Gautier, która walczy o to, żeby nadać obchodom 14 czerwca właściwą oprawę. Z tym jeszcze większym niepokojem, że prawdopodobnie z inspiracji dyrektora Cywińskiego, na stronach Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau ukazał się list podpisany przez byłych więźniów niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau i przede wszystkim pracowników Muzeum, którzy podpisują się wielkimi słowami: Opiekunowie Miejsca Pamięci. Z przykrością przyjmuję słowa o rzetelności badawczej i publikacyjnej. Nie chcę w tym momencie i przy tej okazji wypowiadać się nazbyt krytycznie, ale wskaże tylko jedną sprawę. Jak to jest, że nadal Muzeum współpracuje z instytucją, która w swojej nazwie promuje zbrodniczy ustrój komunistyczny – Fundacją im. Róży Luksemburg. To nie tylko wbrew prawu, ale też wbrew logice, historii i zwykłej ludzkiej uczciwości.

Proponuję jednak przerwanie sporu. Dogadanie się, by można było uczcić wszystkich, których Niemcy zabili w tym obozie zagłady i we wszystkich innych. 

Dr hab. Józef Brynkus, prof. UP Kraków


- pisze do Redakcji dr hab. Józef Brynkus


 

Polecane
Emerytury
Stażowe