[Felieton "TS"] Karol Gac: Test na sprawność

Kolejny tydzień przynosi coraz gorsze informacje ws. koronawirusa. Dynamika wydarzeń jest tak duża, że trudno pisać codzienne komentarze, a co dopiero felieton, który będzie opublikowany dopiero za kilka dni. Niemniej jednak epidemia ukazuje niezwykle ciekawe procesy i zachowania. A przy tym wszystkim oddziela polityków od politykierów.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Test na sprawność
/ Adam Guz/KPRM - Facebook
Nie jest łatwo podejmować trudne decyzje. Zwłaszcza jeśli stawką jest ludzkie zdrowie i życie. Tak naprawdę nikt nie wie, jak skończy się epidemia koronawirusa. Nikt nie wie, jakie będzie miała skutki dla gospodarek, społeczeństw, instytucji. Czy dojdzie do krachu finansowego? A może nastąpi „reset”? Ostatnie dni to trochę jak wyprawa w nieznane.
 
Jeszcze niedawno nie przejmowaliśmy się koronawirusem. Ot, kolejna informacja ze świata. I to nawet nie z Europy. Kilka tygodni później przekonaliśmy się, jak zgubne to było myślenie. Wirus szybko rozprzestrzenił się w Europie. Już nikt nie pytał „czy”, ale „kiedy”. Polski rząd jako jeden z pierwszych zdecydował się na twarde rozwiązania. W myśl zasady, że lepiej zapobiegać, niż leczyć.
 
Nie ukrywam, że podzielam tę logikę. Zwłaszcza gdy widzę, jak wygląda sytuacja we Włoszech czy Niemczech, albo jak do zagrożenia podchodziły jeszcze niedawno Wielka Brytania i Francja. Do czasu, bo kroki Mateusza Morawieckiego jakby ośmieliły inne rządy do działań.
 
Nie mam wątpliwości, że ostatnie decyzje Morawieckiego nie były łatwe. Uważam, że były całkiem trudne. Sytuacja, w której ogłasza się Polakom w krótkim czasie zamknięcie granic, szkół, przedszkoli, uniwersytetów, galerii czy zawieszenie lotów, o innych rzeczach nie wspominając, na pewno nie wzbudziła entuzjazmu. Rząd robi jednak wszystko, by zatrzymać epidemię. Za kilka tygodni przekonamy się, na ile te kroki przyniosły efekty.
 
Warto też słowo poświęcić wykorzystaniu polskich firm. PLL LOT został zaangażowany do dużej operacji sprowadzenia Polaków do kraju. PKN Orlen zaczął produkować płyn do dezynfekcji i obniżył ceny paliw, zaś KGHM zaczął wytwarzać płyn odkażający. To doskonale pokazuje, że warto mieć takie narzędzia. A przecież jeszcze kilka lat temu LOT miał zostać sprywatyzowany…
 
Skoro o Donaldzie Tusku mowa, to zobaczmy, jak w sprawie koronawirusa zachowują się politycy Platformy Obywatelskiej. Co robią? Dalej rozsiewają fake newsy (odsyłam do poprzedniego felietonu). Sytuacje kryzysowe mają to do siebie, że szybko pokazują, kto jest kim – kto ma kompetencje, a kto ich nie ma; kto nadaje się do pełnienia ważnych funkcji, a kto niekoniecznie. Łatwo sobie przecież wyobrazić scenariusz, w którym Małgorzata Kidawa-Błońska byłaby prezydentem, Tomasz Grodzki ministrem zdrowia, a Borys Budka premierem. Wnioski? Proszę wyciągnąć samemu.
 
Autor jest dziennikarzem portalu DoRzecz.pl.
 
 

 

POLECANE
Pomoc humanitarna wraca do Strefy Gazy. ONZ: To kropla w morzu potrzeb Wiadomości
Pomoc humanitarna wraca do Strefy Gazy. ONZ: To kropla w morzu potrzeb

Izraelska armia pozwoliła na wjazd pięciu ciężarówek z pomocą humanitarną do Strefy Gazy. To pierwsze dostawy od marca.

Seria podpaleń nieruchomości premiera Wielkiej Brytanii. Trwa śledztwo Wiadomości
Seria podpaleń nieruchomości premiera Wielkiej Brytanii. Trwa śledztwo

Londyńska policja poinformowała w poniedziałek o aresztowaniu trzeciego mężczyzny w związku z podpaleniem dwóch nieruchomości i samochodu, mających związek z brytyjskim premierem Keirem Starmerem – podała telewizja Sky News.

Telewizja Republika zaprasza na debatę prezydencką przed II turą wyborów pilne
Telewizja Republika zaprasza na debatę prezydencką przed II turą wyborów

Telewizja Republika wystosowała zaproszenie na debatę prezydencką, która ma się odbyć w najbliższą środę przed II turą wyborów prezydenckich.

Żona Wojciecha Szczęsnego opublikowała wpis. Te słowa chwytają za serce Wiadomości
Żona Wojciecha Szczęsnego opublikowała wpis. Te słowa chwytają za serce

"Kiedy ogłosiłeś koniec kariery, coś we mnie nie pozwalało w to uwierzyć" – napisała na Instagramie Marina Łuczenko-Szczęsna. Żona Wojciecha Szczęsnego w osobistym, choć publicznym wpisie pogratulowała mu sukcesów z FC Barceloną.

Zaginęło pół tysiąca kart do głosowania. Sprawę bada policja Wiadomości
Zaginęło pół tysiąca kart do głosowania. Sprawę bada policja

W jednej z obwodowych komisji wyborczych w Wałbrzychu zaginęło 498 kart do głosowania. Sprawą zajmuje się już policja.

Nawrocki w Bydgoszczy: Cała prawica musi się zjednoczyć gorące
Nawrocki w Bydgoszczy: Cała prawica musi się zjednoczyć

Popierany przez PiS Karol Nawrocki podkreślił w poniedziałek w Bydgoszczy, że w drugiej turze wyborów prawica musi się zjednoczyć i oddać głos na kandydata polskiej suwerenności i polskiego bezpieczeństwa. Jak dodał, tylko on może zapobiec monowładztwu, do którego doprowadzi wygrana Rafała Trzaskowskiego.

Żyję w państwie autorytarnym. Poseł Dariusz Matecki pisze usprawiedliwienie ws. nieobecności na komisji Wiadomości
"Żyję w państwie autorytarnym". Poseł Dariusz Matecki pisze usprawiedliwienie ws. nieobecności na komisji

Poseł Dariusz Matecki wyszedł z aresztu 25 kwietnia br., do którego trafił w marcu. Teraz pisze usprawiedliwienie z powodu nieobecności na komisji sejmowej.

Komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Łodzi

W zrewitalizowanym budynku przy ul. Północnej 23 w Łodzi powstała nowa świetlica środowiskowa dla dzieci i młodzieży, którą na zlecenie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej prowadzić będzie Stowarzyszenie Centrum Wsparcia Terapeutycznego. Przed remontem za ok. 1,5 mln zł był to budynek gospodarczy.

Przed nami zacięta walka. George Simion wspiera Karola Nawrockiego polityka
"Przed nami zacięta walka". George Simion wspiera Karola Nawrockiego

''Przed nami zacięta walka'' – napisał na platformie X George Simion, który udzielił wsparcia kandydatowi na prezydenta Karolowi Nawrockiemu.

Atak nożownika w Niemczech. Podano tożsamość podejrzanego Wiadomości
Atak nożownika w Niemczech. Podano tożsamość podejrzanego

W niedzielny poranek, 18 maja, w niemieckim Bielefeld doszło do brutalnego ataku, który poruszył lokalną społeczność. Około godziny 4:20 przed jednym z barów grupa młodych ludzi - najprawdopodobniej kibiców świętujących po meczu - została zaatakowana ostrym narzędziem. Sprawca ranił co najmniej pięć osób, w tym jedną ciężko.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Test na sprawność

Kolejny tydzień przynosi coraz gorsze informacje ws. koronawirusa. Dynamika wydarzeń jest tak duża, że trudno pisać codzienne komentarze, a co dopiero felieton, który będzie opublikowany dopiero za kilka dni. Niemniej jednak epidemia ukazuje niezwykle ciekawe procesy i zachowania. A przy tym wszystkim oddziela polityków od politykierów.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Test na sprawność
/ Adam Guz/KPRM - Facebook
Nie jest łatwo podejmować trudne decyzje. Zwłaszcza jeśli stawką jest ludzkie zdrowie i życie. Tak naprawdę nikt nie wie, jak skończy się epidemia koronawirusa. Nikt nie wie, jakie będzie miała skutki dla gospodarek, społeczeństw, instytucji. Czy dojdzie do krachu finansowego? A może nastąpi „reset”? Ostatnie dni to trochę jak wyprawa w nieznane.
 
Jeszcze niedawno nie przejmowaliśmy się koronawirusem. Ot, kolejna informacja ze świata. I to nawet nie z Europy. Kilka tygodni później przekonaliśmy się, jak zgubne to było myślenie. Wirus szybko rozprzestrzenił się w Europie. Już nikt nie pytał „czy”, ale „kiedy”. Polski rząd jako jeden z pierwszych zdecydował się na twarde rozwiązania. W myśl zasady, że lepiej zapobiegać, niż leczyć.
 
Nie ukrywam, że podzielam tę logikę. Zwłaszcza gdy widzę, jak wygląda sytuacja we Włoszech czy Niemczech, albo jak do zagrożenia podchodziły jeszcze niedawno Wielka Brytania i Francja. Do czasu, bo kroki Mateusza Morawieckiego jakby ośmieliły inne rządy do działań.
 
Nie mam wątpliwości, że ostatnie decyzje Morawieckiego nie były łatwe. Uważam, że były całkiem trudne. Sytuacja, w której ogłasza się Polakom w krótkim czasie zamknięcie granic, szkół, przedszkoli, uniwersytetów, galerii czy zawieszenie lotów, o innych rzeczach nie wspominając, na pewno nie wzbudziła entuzjazmu. Rząd robi jednak wszystko, by zatrzymać epidemię. Za kilka tygodni przekonamy się, na ile te kroki przyniosły efekty.
 
Warto też słowo poświęcić wykorzystaniu polskich firm. PLL LOT został zaangażowany do dużej operacji sprowadzenia Polaków do kraju. PKN Orlen zaczął produkować płyn do dezynfekcji i obniżył ceny paliw, zaś KGHM zaczął wytwarzać płyn odkażający. To doskonale pokazuje, że warto mieć takie narzędzia. A przecież jeszcze kilka lat temu LOT miał zostać sprywatyzowany…
 
Skoro o Donaldzie Tusku mowa, to zobaczmy, jak w sprawie koronawirusa zachowują się politycy Platformy Obywatelskiej. Co robią? Dalej rozsiewają fake newsy (odsyłam do poprzedniego felietonu). Sytuacje kryzysowe mają to do siebie, że szybko pokazują, kto jest kim – kto ma kompetencje, a kto ich nie ma; kto nadaje się do pełnienia ważnych funkcji, a kto niekoniecznie. Łatwo sobie przecież wyobrazić scenariusz, w którym Małgorzata Kidawa-Błońska byłaby prezydentem, Tomasz Grodzki ministrem zdrowia, a Borys Budka premierem. Wnioski? Proszę wyciągnąć samemu.
 
Autor jest dziennikarzem portalu DoRzecz.pl.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe