Polscy ratownicy już pomagają we Włoszech. "To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski"
W Polsce jest około 130 tys. lekarzy i 300 tys. pielęgniarek. Wyjazd 15-osobowego zespołu na 10 dni nie osłabi polskiego systemu ochrony zdrowia
- zaznacza dr Wojciech Wilk, prezes Fundacji PCPM i ekspert ONZ w sprawach zarządzania kryzysami humanitarnymi.
To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski. Wsparcie włoskich lekarzy, pozwoli im odpocząć po kilku tygodniach pracy bez przerwy
- podreśla. Dr Wilk zaznacza, że sytuacja we Włoszech jest wyjątkowa i wymaga podjęcia szczególnych środków zaradczych.
We Włoszech zmarłych z powodu koronawirusa jest ponad 3 razy więcej niż w Chinach. System ochrony zdrowia jest na skraju katastrofy. Dlatego zdecydowaliśmy, że Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM, certyfikowany przez Światową Organizację Zdrowia, będzie tam niósł pomoc wraz z lekarzami Wojskowego Instytutu Medycznego. Pomagamy teraz ze Włoszech, ale nie jest wykluczone, że za kilka tygodni sami będziemy potrzebować pomocy i solidarności innych krajów Unii Europejskiej
- dodaje.
Działamy w #Brescia #Italy #ItalyCoronavirus #koronawirus #COVID19 #RatownicyPCPM pic.twitter.com/e0sjKlCbwV
— RatownicyPCPM (@RatownicyPCPM) April 2, 2020
cwp/Onet, Twitter