Polscy ratownicy już pomagają we Włoszech. "To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski"

Polska ekipa medyczna już pomaga walczyć z pandemią koronawirusa we Włoszech. Ratownicy rozpoczęli swoją misję w szpitalu polowym w Bresci.
 Polscy ratownicy już pomagają we Włoszech. "To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski"
/ Twitter
Polacy pomogą w walce z koronawirusem w Lombardii, gdzie pandemia zbiera największe żniwo. Ich zadaniem będzie ratowanie życia ludzkiego, ale i zdobycie doświadczenia potrzebnego w walce z pandemią, którym będą mogli podzielić się z polską służbą medyczną.
 

W Polsce jest około 130 tys. lekarzy i 300 tys. pielęgniarek. Wyjazd 15-osobowego zespołu na 10 dni nie osłabi polskiego systemu ochrony zdrowia


- zaznacza dr Wojciech Wilk, prezes Fundacji PCPM i ekspert ONZ w sprawach zarządzania kryzysami humanitarnymi.
 

To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski. Wsparcie włoskich lekarzy, pozwoli im odpocząć po kilku tygodniach pracy bez przerwy


- podreśla. Dr Wilk zaznacza, że sytuacja we Włoszech jest wyjątkowa i wymaga podjęcia szczególnych środków zaradczych.
 

We Włoszech zmarłych z powodu koronawirusa jest ponad 3 razy więcej niż w Chinach. System ochrony zdrowia jest na skraju katastrofy. Dlatego zdecydowaliśmy, że Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM, certyfikowany przez Światową Organizację Zdrowia, będzie tam niósł pomoc wraz z lekarzami Wojskowego Instytutu Medycznego. Pomagamy teraz ze Włoszech, ale nie jest wykluczone, że za kilka tygodni sami będziemy potrzebować pomocy i solidarności innych krajów Unii Europejskiej


- dodaje.
 
cwp/Onet, Twitter

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

REKLAMA

Polscy ratownicy już pomagają we Włoszech. "To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski"

Polska ekipa medyczna już pomaga walczyć z pandemią koronawirusa we Włoszech. Ratownicy rozpoczęli swoją misję w szpitalu polowym w Bresci.
 Polscy ratownicy już pomagają we Włoszech. "To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski"
/ Twitter
Polacy pomogą w walce z koronawirusem w Lombardii, gdzie pandemia zbiera największe żniwo. Ich zadaniem będzie ratowanie życia ludzkiego, ale i zdobycie doświadczenia potrzebnego w walce z pandemią, którym będą mogli podzielić się z polską służbą medyczną.
 

W Polsce jest około 130 tys. lekarzy i 300 tys. pielęgniarek. Wyjazd 15-osobowego zespołu na 10 dni nie osłabi polskiego systemu ochrony zdrowia


- zaznacza dr Wojciech Wilk, prezes Fundacji PCPM i ekspert ONZ w sprawach zarządzania kryzysami humanitarnymi.
 

To akt solidarności i konkretnej pomocy ze strony Polski. Wsparcie włoskich lekarzy, pozwoli im odpocząć po kilku tygodniach pracy bez przerwy


- podreśla. Dr Wilk zaznacza, że sytuacja we Włoszech jest wyjątkowa i wymaga podjęcia szczególnych środków zaradczych.
 

We Włoszech zmarłych z powodu koronawirusa jest ponad 3 razy więcej niż w Chinach. System ochrony zdrowia jest na skraju katastrofy. Dlatego zdecydowaliśmy, że Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM, certyfikowany przez Światową Organizację Zdrowia, będzie tam niósł pomoc wraz z lekarzami Wojskowego Instytutu Medycznego. Pomagamy teraz ze Włoszech, ale nie jest wykluczone, że za kilka tygodni sami będziemy potrzebować pomocy i solidarności innych krajów Unii Europejskiej


- dodaje.
 
cwp/Onet, Twitter


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe