[Felieton "TS"] rosemann: Panie z Biedronki

Przesadą byłoby stwierdzenie, że jeszcze niedawno były (i byli, bo mimo zauważalnej feminizacji w obsłudze tej sieci, zdarzają się także panowie) traktowane jak powietrze. Ale mało kto zwracał na nie większą uwagę. Może poza sytuacjami, gdy kolejka do kasy zaczynała przybierać przekraczające rozsądek rozmiary i ktoś opryskliwie żądał otwarcia kolejnego stanowiska.
 [Felieton "TS"] rosemann: Panie z Biedronki
/ flickr.com/ Simon Shek/CC BY 2.0
Siedzenie „na kasie w Biedrze” nie było synonimem życiowego sukcesu. Tym bardziej komfortu pracy. Choć opowieści o ciężkich warunkach pracy nie tylko w tej sieci spożywczej nie pojawiają się już w powszechnym obiegu, mało kto chyba sądzi, że praca ta należy do przyjemnych. Także i dlatego, że obsługa kas to przecież pierwsza linia, na której co jakiś czas dochodzi do ostrzejszej „wymiany ognia”. Bo nie nabito promocyjnej ceny, bo przy zakupie trzech powinno się płacić mniej, bo przecież wiadomo, że zbieram te naklejki…

W nadzwyczajnych okolicznościach codzienne sytuacje nagle mogą okazać się heroizmem, a zwykli ludzie kimś szczególnie istotnym. Panie (i panowie) z Biedronki, choć dokładnie tak jak dotychczas chodzą do pracy, by robić dokładnie to, co dotychczas, dziś dla wielu są jak najsłuszniej bohaterami. Nie wiem, czy zdają sobie z tego sprawę, choć trudno nie zauważyć, jak zmieniła się ich z pozoru taka sama praca. Na początku były tylko rękawiczki, z czasem limit wpuszczanych jednorazowo klientów, odległości między oczekującymi do kasy i wreszcie przezroczyste przyłbice.
Zmienili się też klienci. Na milszych i rozumiejących ograniczenia i inne niedogodności.

W tym wszystkim najbardziej zdumiewa mnie odporność tych dziewczyn i chłopaków. Muszą zdawać sobie sprawę, że są wystawieni na niebezpieczeństwo ustępujące tylko temu, jakiego doświadcza personel szpitali. Każdego dnia mają styczność z dziesiątkami, jeśli nie setkami, ludzi. Do sklepów chodzą wszyscy, w tym także mogą się zdarzyć i tacy klienci, którzy są nosicielami wirusa. Przy wszystkich środkach ostrożności nie da się uniknąć pozostawienia przez nich jakiegoś niechcianego „prezentu” w takim miejscu.

Trudno zgadnąć, jak czuje się obsługa sklepu, kończąc kolejny dzień pracy w czasie pandemii. Kiedy musi wrócić do swoich domów i rodzin. Nie mając pewności, czy tego dnia znów się udało uniknąć zagrożenia. Ale nie widać po nich tego wszystkiego. Pracują jak zawsze. I chyba nie widzą swojej wielkości.

Kiedyś to wszystko się skończy. Pandemia i wszystko, co ze sobą przyniosła. I znów będziemy się irytować, że dziewczyna „na kasie w Biedrze” zbyt wolno wszystko robi, że nie nabito promocyjnej ceny, bo przy zakupie trzech powinno się płacić mniej, bo przecież wiadomo, że zbieram te naklejki… Nie będziemy pamiętać, że kiedyś, gdy siedzieliśmy pochowani w domach, one tam na pierwszej linii zapewniały nam resztki normalności. One też zapomną. Będzie jak dawniej.

Okadkapodnewsy1987457210.jpg

 

POLECANE
Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument z ostatniej chwili
Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument

Prezes TK Bogdan Święczkowski wezwał Marszałka Sejmu Szymona Hołownię do "respektowania ostatecznych i powszechnie obowiązujących orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego".

Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie. Prokuratura: Szerzył mowę nienawiści z ostatniej chwili
Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie. Prokuratura: "Szerzył mowę nienawiści"

W poniedziałek południa do firmy znanego nyskiego przedsiębiorcy wkroczyła 8-osobowa grupa antyterrorystyczna. Funkcjonariusze zatrzymali przedsiębiorcę - poinformował portal Nowiny Nyskie. Prokuratura Okręgowa w Opolu potwierdziła, jak zaznaczył portal, że działania były prowadzone na jej wniosek. Powodem takiej akcji miały być publikacje zatrzymanego w sieci, krytykujące rządzących i lokalnych samorządowców.

Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat

Wody Polskie w Gliwicach kontynuują działania polegajace na obserwacji stanów wód w korytach rzek, potoków i innych cieków – informują w poniedziałek po południu Wody Polskie.

Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje listę wstydu z ostatniej chwili
Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje "listę wstydu"

Prezes InPostu, Rafał Brzoska, ostro skrytykował zagraniczne firmy kurierskie działające w Polsce. W dosadnym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych opublikował tzw. „podatkową listę wstydu” i wezwał do patriotyzmu konsumenckiego. Jego zdaniem wiele globalnych korporacji unika płacenia podatków w Polsce, mimo że generuje tu olbrzymie przychody.

Nagły ruch Trumpa: Skracam czas, który dałem Putinowi z ostatniej chwili
Nagły ruch Trumpa: Skracam czas, który dałem Putinowi

–  Jestem rozczarowany prezydentem Putinem, bardzo rozczarowany (...) Zamierzam skrócić te 50 dni, które mu dałem – przekazał w poniedziałek prezydent USA Donald Trump.

Prezes znanej polskiej spółki ścigany listem gończym. Śledczy: Jego klienci stracili ponad 100 milionów z ostatniej chwili
Prezes znanej polskiej spółki ścigany listem gończym. Śledczy: Jego klienci stracili ponad 100 milionów

Marcin P., prezes zarządu spółki Cinkciarz.pl, jest poszukiwany listem gończym – poinformowała w poniedziałek Prokuratura Regionalna w Poznaniu. Mężczyzna przebywa poza Polską, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

Niepokojący komunikat znad morskich kąpielisk. GIS ostrzega z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat znad morskich kąpielisk. GIS ostrzega

Sezon urlopowy w pełni. Niestety wczasowicze, którzy wybrali się nad polskie morze, nie mogą korzystać w pełni z uroków plażowania. Służby wydały komunikat z ostrzeżeniem. Sprawdź, gdzie występuje zagrożenie.

Niepokojące prognozy IMGW. Rząd: Sytuacja jest naprawdę trudna z ostatniej chwili
Niepokojące prognozy IMGW. Rząd: Sytuacja jest naprawdę trudna

Najbliższe dni będą ciężkie, bo zgodnie z prognozą pogody IMGW, upłyną pod znakiem intensywnych opadów deszczu. Sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych na dzień 28 lipca 2025 roku jest stabilna i na bieżąco monitorowana - zapewniają służby Wód Polskich. Istnieje jednak możliwość występowania lokalnych podtopień oraz powodzi błyskawicznych. Podobne zjawiska można zaobserwować już dziś w wielu miejscach w kraju.

Warszawska policja odpowiada na artykuł Tysol.pl. Internauci w śmiech z ostatniej chwili
Warszawska policja odpowiada na artykuł Tysol.pl. Internauci w śmiech

"Policjanci nie wchodzili wczoraj wieczorem do siedziby KRRiT! Takie informacje to wprowadzanie opinii publicznej w błąd" – pisze stołeczna policja w odpowiedzi na artykuł opublikowany w niedzielę wieczorem na portalu Tysol.pl. Publikujemy pełną treść zaskakującego komunikatu i komentarze internautów, którzy nie pozostawili na oświadczeniu policji suchej nitki.

Tajwan: Wzrost eksportu dronów o niemal 750 proc. Polska liderem popytu z ostatniej chwili
Tajwan: Wzrost eksportu dronów o niemal 750 proc. Polska liderem popytu

Tajwan odnotował niemal 750-procentowy wzrost eksportu dronów w pierwszej połowie bieżącego roku – podał w poniedziałek portal Taipei News. Największym odbiorcą okazała się Polska, która zakupiła ponad 54 proc. wszystkich eksportowanych urządzeń, na kwotę 6,48 mln USD.

REKLAMA

[Felieton "TS"] rosemann: Panie z Biedronki

Przesadą byłoby stwierdzenie, że jeszcze niedawno były (i byli, bo mimo zauważalnej feminizacji w obsłudze tej sieci, zdarzają się także panowie) traktowane jak powietrze. Ale mało kto zwracał na nie większą uwagę. Może poza sytuacjami, gdy kolejka do kasy zaczynała przybierać przekraczające rozsądek rozmiary i ktoś opryskliwie żądał otwarcia kolejnego stanowiska.
 [Felieton "TS"] rosemann: Panie z Biedronki
/ flickr.com/ Simon Shek/CC BY 2.0
Siedzenie „na kasie w Biedrze” nie było synonimem życiowego sukcesu. Tym bardziej komfortu pracy. Choć opowieści o ciężkich warunkach pracy nie tylko w tej sieci spożywczej nie pojawiają się już w powszechnym obiegu, mało kto chyba sądzi, że praca ta należy do przyjemnych. Także i dlatego, że obsługa kas to przecież pierwsza linia, na której co jakiś czas dochodzi do ostrzejszej „wymiany ognia”. Bo nie nabito promocyjnej ceny, bo przy zakupie trzech powinno się płacić mniej, bo przecież wiadomo, że zbieram te naklejki…

W nadzwyczajnych okolicznościach codzienne sytuacje nagle mogą okazać się heroizmem, a zwykli ludzie kimś szczególnie istotnym. Panie (i panowie) z Biedronki, choć dokładnie tak jak dotychczas chodzą do pracy, by robić dokładnie to, co dotychczas, dziś dla wielu są jak najsłuszniej bohaterami. Nie wiem, czy zdają sobie z tego sprawę, choć trudno nie zauważyć, jak zmieniła się ich z pozoru taka sama praca. Na początku były tylko rękawiczki, z czasem limit wpuszczanych jednorazowo klientów, odległości między oczekującymi do kasy i wreszcie przezroczyste przyłbice.
Zmienili się też klienci. Na milszych i rozumiejących ograniczenia i inne niedogodności.

W tym wszystkim najbardziej zdumiewa mnie odporność tych dziewczyn i chłopaków. Muszą zdawać sobie sprawę, że są wystawieni na niebezpieczeństwo ustępujące tylko temu, jakiego doświadcza personel szpitali. Każdego dnia mają styczność z dziesiątkami, jeśli nie setkami, ludzi. Do sklepów chodzą wszyscy, w tym także mogą się zdarzyć i tacy klienci, którzy są nosicielami wirusa. Przy wszystkich środkach ostrożności nie da się uniknąć pozostawienia przez nich jakiegoś niechcianego „prezentu” w takim miejscu.

Trudno zgadnąć, jak czuje się obsługa sklepu, kończąc kolejny dzień pracy w czasie pandemii. Kiedy musi wrócić do swoich domów i rodzin. Nie mając pewności, czy tego dnia znów się udało uniknąć zagrożenia. Ale nie widać po nich tego wszystkiego. Pracują jak zawsze. I chyba nie widzą swojej wielkości.

Kiedyś to wszystko się skończy. Pandemia i wszystko, co ze sobą przyniosła. I znów będziemy się irytować, że dziewczyna „na kasie w Biedrze” zbyt wolno wszystko robi, że nie nabito promocyjnej ceny, bo przy zakupie trzech powinno się płacić mniej, bo przecież wiadomo, że zbieram te naklejki… Nie będziemy pamiętać, że kiedyś, gdy siedzieliśmy pochowani w domach, one tam na pierwszej linii zapewniały nam resztki normalności. One też zapomną. Będzie jak dawniej.

Okadkapodnewsy1987457210.jpg


 

Polecane
Emerytury
Stażowe