Jan Pietrzak dla "TS": Po co ta parada opozycyjnych histeryków w znerwicowanych telewizorach?

Gość, który uważa się za dożywotniego właściciela Ostseebad Zoppot, Herr Karnowski, postanowił zagrać na nosie warszawskiemu rządowi, na niby zapraszając dziesięcioro sierot z Syrii do swego miasta. Jest to tzw. ustawka medialna, której celem nie była pomoc jakimkolwiek sierotom, lecz zaszkodzenie Polsce.
T. Gutry Jan Pietrzak dla "TS": Po co ta parada opozycyjnych histeryków w znerwicowanych telewizorach?
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Akurat w tych dniach przyjechała na rozmowy z naszymi władzami kanclerz Merkel, wyczulona na problem imigrantów. Niemieckie media w Polsce postanowiły podgrzać atmosferę tych rozmów. Co dotyczy również lokalnych burgrabiów, utrzymujących kontakty z zachodnim sąsiadem bez pośrednictwa MSZ. Ustawy nie przewidują, by poszczególne miasta prowadziły odrębną politykę zagraniczną, ale dla tuskoidów, to eine kleine pikuś. Pamiętamy, jak margrabia gdański urządził fetę Trybunalską przegranemu prezesowi za pieniądze pradziadka RFN Adenauera.

Lokalni przeciwnicy polskiego rządu toczą wojnę przy pomocy „ulicy i zagranicy” wg. doktryny grafa von Schetyny. Czynią to z błahego w sumie powodu: przegranych wyborów. I to oni, nie pani kanclerz, szkodzą dobrym relacjom polsko-niemieckim, zachowując się jak nerwusy. W sposób parlamentarny nie potrafią przedstawić swych racji, bo ich nie mają. Potrafią robić awantury uliczne i prowokacje zagraniczne, skorzystali zatem z okazji wizyty znaczącego gościa, ale jak! Obok hotelu Bristol, w którym rozmawiali Angela Merkel z Jarosławem Kaczyńskim, postawili pikietę z transparentem: „ein Volk, ein Reich, ein Kaczyński – nie!”. Nic głupszego nie mogli już wymyślić.

Podobnie jak dwaj liderzy, którzy ubiegając się o audiencję u pani kanclerz, zameldowali się w ambasadzie jako interesanci. Unia Europejska znalazła się na ostrym zakręcie bez naszej winy. Jednak chcemy czy nie chcemy, niezależnie od opcji, jedziemy na tym samym wózku. Pilnujmy, by nie wpadł w poślizg. Temu służyły warszawskie spotkania na wysokim szczeblu. Potrzebne i ważne. Nieważna i niepotrzebna okazała się parada opozycyjnych histeryków w znerwicowanych telewizorach.

Jan Pietrzak  

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (07/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem (...) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz–Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski” z ostatniej chwili
„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski”

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

REKLAMA

Jan Pietrzak dla "TS": Po co ta parada opozycyjnych histeryków w znerwicowanych telewizorach?

Gość, który uważa się za dożywotniego właściciela Ostseebad Zoppot, Herr Karnowski, postanowił zagrać na nosie warszawskiemu rządowi, na niby zapraszając dziesięcioro sierot z Syrii do swego miasta. Jest to tzw. ustawka medialna, której celem nie była pomoc jakimkolwiek sierotom, lecz zaszkodzenie Polsce.
T. Gutry Jan Pietrzak dla "TS": Po co ta parada opozycyjnych histeryków w znerwicowanych telewizorach?
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Akurat w tych dniach przyjechała na rozmowy z naszymi władzami kanclerz Merkel, wyczulona na problem imigrantów. Niemieckie media w Polsce postanowiły podgrzać atmosferę tych rozmów. Co dotyczy również lokalnych burgrabiów, utrzymujących kontakty z zachodnim sąsiadem bez pośrednictwa MSZ. Ustawy nie przewidują, by poszczególne miasta prowadziły odrębną politykę zagraniczną, ale dla tuskoidów, to eine kleine pikuś. Pamiętamy, jak margrabia gdański urządził fetę Trybunalską przegranemu prezesowi za pieniądze pradziadka RFN Adenauera.

Lokalni przeciwnicy polskiego rządu toczą wojnę przy pomocy „ulicy i zagranicy” wg. doktryny grafa von Schetyny. Czynią to z błahego w sumie powodu: przegranych wyborów. I to oni, nie pani kanclerz, szkodzą dobrym relacjom polsko-niemieckim, zachowując się jak nerwusy. W sposób parlamentarny nie potrafią przedstawić swych racji, bo ich nie mają. Potrafią robić awantury uliczne i prowokacje zagraniczne, skorzystali zatem z okazji wizyty znaczącego gościa, ale jak! Obok hotelu Bristol, w którym rozmawiali Angela Merkel z Jarosławem Kaczyńskim, postawili pikietę z transparentem: „ein Volk, ein Reich, ein Kaczyński – nie!”. Nic głupszego nie mogli już wymyślić.

Podobnie jak dwaj liderzy, którzy ubiegając się o audiencję u pani kanclerz, zameldowali się w ambasadzie jako interesanci. Unia Europejska znalazła się na ostrym zakręcie bez naszej winy. Jednak chcemy czy nie chcemy, niezależnie od opcji, jedziemy na tym samym wózku. Pilnujmy, by nie wpadł w poślizg. Temu służyły warszawskie spotkania na wysokim szczeblu. Potrzebne i ważne. Nieważna i niepotrzebna okazała się parada opozycyjnych histeryków w znerwicowanych telewizorach.

Jan Pietrzak  

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (07/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe