Hiszpania: Ponad 70 proc. ofiar śmiertelnych COVID-19 to podopieczni domów seniora

Blisko 72 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych epidemii koronawirusa w Hiszpanii stanowią podopieczni domów spokojnej starości - wynika z badania zrealizowanego na podstawie statystyk dotyczących zgonów wskutek COVID-19, jakimi dysponują wspólnoty autonomiczne Hiszpanii.
 Hiszpania: Ponad 70 proc. ofiar śmiertelnych COVID-19 to podopieczni domów seniora
/ PAP/EPA/Ballesteros
Z opublikowanych w piątek wieczorem przez telewizję publiczną TVE danych wynika, że wśród 27 136 zmarłych w Hiszpanii wskutek COVID-19 aż 19 485 stanowili podopieczni domów seniora. Umierali oni zarówno w tych placówkach opiekuńczych, jak i już po przewiezieniu do szpitala.

"Zgony seniorów dotyczą łącznie 5457 placówek opiekuńczych, zarówno publicznych, jak i prywatnych" - napisano w opublikowanym na stronie hiszpańskiej telewizji dokumencie. Jak wskazano, uwzględnione w statystykach ofiary miały potwierdzoną testem obecność koronawirusa w organizmie bądź objawy COVID-19.

Z danych przekazanych TVE przez służby sanitarne poszczególnych regionów Hiszpanii wynika, że wspólnotami autonomicznymi o największej liczbie zmarłych, którzy przed nabawieniem się COVID-19 mieszkali w domu seniora, jest Madryt, Katalonia, Kastylia-La Mancha, a także Kastylia i Leon.

Od wybuchu epidemii koronawirusa w Hiszpanii domy spokojnej starości stały się głównymi ogniskami zakażenia. Z biegiem czasu pojawiało się coraz więcej sygnałów o zainfekowanych lub zmarłych wskutek COVID-19 seniorów, a także o braku kontroli chorych osób ze strony lekarzy.

Przełomem okazały się kwietniowe interwencje żołnierzy odkażających domy opieki, którzy w domach seniorów natrafili na liczne przypadki zaniedbań w pracy tych placówek. Jak ujawniła wówczas szefowa resortu obrony Margarita Robles, podczas prac dezynfekcyjnych wojskowi znajdowali zmarłych podopiecznych tych placówek w tych samych pomieszczeniach co inni, żyjący jeszcze pensjonariusze.

I choć Robles zapowiedziała, że "z urzędu" zostaną wszczęte postępowania sądowe wobec kierownictwa placówek opiekuńczych, w których doszło do zaniedbań, to prokuratura generalna w Madrycie zdystansowała się od sprawy. Zadecydowała, że ewentualne dochodzenia mogą prowadzić jedynie regionalne oddziały prokuratury.

Śledztw w regionach tymczasem przybywa. Do piątku w całym kraju wszczęto 194 dochodzenia z powództwa cywilnego, a także 200 innych dochodzeń z urzędu. Łączy ich wspólny zarzut o zaniedbania dyrekcji i personelu domów seniora, które doprowadziły do masowych zgonów podopiecznych tych placówek.

Część pozwów skierowanych jest przeciwko władzom regionalnym. Jednym z nich jest zbiorowy pozew rodzin zmarłych seniorów, które 10 czerwca zaskarżyły do Sądu Najwyższego Hiszpanii premier wspólnoty autonomicznej Madrytu Isabel Ayuso. Zarzuca się jej błędy w zarządzaniu kryzysem w regionie, które miały doprowadzić do wybuchu epidemii w aglomeracji stolicy.

Inną sprawą jest śledztwo wobec rządu Hiszpanii Pedra Sancheza. Śledztwo ruszyło po złożonym do Sądu Najwyższego pozwie adwokatów reprezentujących 3000 członków rodzin ofiar koronawirusa. W gronie tym przeważają bliscy zmarłych w domach spokojnej starości.

W piątek wieczorem ministerstwo zdrowia Hiszpanii ogłosiło, że w dalszym ciągu utrzymuje się liczba 27 136 ofiar śmiertelnych zakażenia koronawirusem, a od niedzieli nie nastąpił w kraju żaden zgon wśród zainfekowanych pacjentów.

Po raz kolejny dobowy bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa podany przez resort zdrowia Hiszpanii okazał się rozbieżny ze statystykami regionalnych władz sanitarnych. W piątek bowiem służby medyczne Katalonii ogłosiły, że podczas ostatnich 24 godzin zanotowano pięć zgonów na COVID-19. Z kolei według służb w Madrycie zmarło innych 8 pacjentów.

Z szacunków hiszpańskiego resortu zdrowia wynika, że do piątku liczba zanotowanych przypadków zachorowań zwiększyła się w kraju o 502 do poziomu 243 209.

/PAP


 

POLECANE
Karol Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji w zakresie energetyki z ostatniej chwili
Karol Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji w zakresie energetyki

Trzecią ustawą, zawetowaną w poniedziałek przez prezydenta Karola Nawrockiego jest ustawa o deregulacji w zakresie energetyki - poinformował szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki.

Bezprecedensowe odkrycie. Złoty skarb  uwięziony pod wodą Wiadomości
"Bezprecedensowe odkrycie". Złoty skarb uwięziony pod wodą

Do przełomowego odkrycia doszło w Kanadzie. W jeziorze Catcha w prowincji Nowa Szkocja znaleziono złoża złota, które mogą wynosić nawet kilka ton.

Izraelskie ataki na szpital. Zginęli pacjenci, lekarze i dziennikarze [WIDEO] z ostatniej chwili
Izraelskie ataki na szpital. Zginęli pacjenci, lekarze i dziennikarze [WIDEO]

W poniedziałek, 25 sierpnia, izraelskie wojska przeprowadziły ataki w rejonie Szpitala Nassera w Chan Junus na południu Strefy Gazy. Według informacji przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy, w ataku zginęło co najmniej 20 osób, w tym lekarze, pacjenci oraz dziennikarze. Jak donosi w BBC, świadkowie twierdzą, że do drugiego uderzenia doszło po tym, jak ratownicy i dziennikarze przybyli na miejsce pierwszego ataku.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Operator Energa opublikował harmonogram wyłączeń obejmujący zarówno większe miasta, jak i mniejsze miejscowości. Sprawdź, czy Twoja ulica znalazła się na liście.

Nie macie szacunku do swoich widzów. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Nie macie szacunku do swoich widzów". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich komunikatów popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niemcy uderzają w OZE. Stawianie wiatraków: Niepotrzebne i za drogie z ostatniej chwili
Niemcy uderzają w OZE. Stawianie wiatraków: "Niepotrzebne i za drogie"

W niemieckiej debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy krytykujące dotychczasowy kierunek transformacji energetycznej. Były polityk Zielonych i burmistrz Tybingi, Boris Palme  ocenił, że obecna polityka klimatyczna Niemiec przynosi więcej szkód niż korzyści i wymaga gruntownej zmiany podejścia. Do jego poglądów skłania się Leonhard Birnbaum, szef koncernu energetycznego Eon, który stwierdził, że dotąd ignorowano koszty dla społeczeństwa, koncentrując się jedynie na politycznych celach klimatycznych.

Wybory na prezydenta Zabrza – korki od szampana i telefon od Lukasa Podolskiego – byliśmy w sztabach kandydatów gorące
Wybory na prezydenta Zabrza – korki od szampana i telefon od Lukasa Podolskiego – byliśmy w sztabach kandydatów

Walka o fotel prezydenta Zabrza to była walka wyborcza na przysłowiowe żyletki, a wynik przedterminowych wyborów po odwołaniu Agnieszki Rupniewskiej w referendum ważył się do samego końca, czyli do czasu pozyskania danych z ostatniej obwodowej komisji. W sztabach obydwu kandydatów byli dziennikarze współpracującego z Tysol.pl ''Głosu Zabrza''.

Śmierć Stanisława Soyki. Konieczne dodatkowe badania z ostatniej chwili
Śmierć Stanisława Soyki. Konieczne dodatkowe badania

Konieczne są dodatkowe badania, m.in. histopatologiczne, aby ustalić przyczyny śmierci Stanisława Soyki – poinformowała w poniedziałek prokuratura. Artysta zmarł w czwartek w wieku 66 lat.

Katastrofa małego samolotu w Wielkopolsce. W sieci pojawiło się nagranie z ostatniej chwili
Katastrofa małego samolotu w Wielkopolsce. W sieci pojawiło się nagranie

W Krzycku Wielkim w województwie wielkopolskim doszło do tragicznego wypadku lotniczego z udziałem awionetki. Na pokładzie znajdowały się dwie osoby, które nie zdołały opuścić maszyny przed jej zderzeniem z ziemią. Służby ratunkowe natychmiast pojawiły się na miejscu.

''Newsweek'': Nawrocki wszedł do pałacu razem z drzwiami. Reelekcję wygra w pierwszej turze gorące
''Newsweek'': "Nawrocki wszedł do pałacu razem z drzwiami. Reelekcję wygra w pierwszej turze"

Po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego na prezydenta RP szybko ruszyła machina przemysłu pogardy. Jednak w "wiodących mediach" można znaleźć również opinie pełne swoistego podziwu.

REKLAMA

Hiszpania: Ponad 70 proc. ofiar śmiertelnych COVID-19 to podopieczni domów seniora

Blisko 72 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych epidemii koronawirusa w Hiszpanii stanowią podopieczni domów spokojnej starości - wynika z badania zrealizowanego na podstawie statystyk dotyczących zgonów wskutek COVID-19, jakimi dysponują wspólnoty autonomiczne Hiszpanii.
 Hiszpania: Ponad 70 proc. ofiar śmiertelnych COVID-19 to podopieczni domów seniora
/ PAP/EPA/Ballesteros
Z opublikowanych w piątek wieczorem przez telewizję publiczną TVE danych wynika, że wśród 27 136 zmarłych w Hiszpanii wskutek COVID-19 aż 19 485 stanowili podopieczni domów seniora. Umierali oni zarówno w tych placówkach opiekuńczych, jak i już po przewiezieniu do szpitala.

"Zgony seniorów dotyczą łącznie 5457 placówek opiekuńczych, zarówno publicznych, jak i prywatnych" - napisano w opublikowanym na stronie hiszpańskiej telewizji dokumencie. Jak wskazano, uwzględnione w statystykach ofiary miały potwierdzoną testem obecność koronawirusa w organizmie bądź objawy COVID-19.

Z danych przekazanych TVE przez służby sanitarne poszczególnych regionów Hiszpanii wynika, że wspólnotami autonomicznymi o największej liczbie zmarłych, którzy przed nabawieniem się COVID-19 mieszkali w domu seniora, jest Madryt, Katalonia, Kastylia-La Mancha, a także Kastylia i Leon.

Od wybuchu epidemii koronawirusa w Hiszpanii domy spokojnej starości stały się głównymi ogniskami zakażenia. Z biegiem czasu pojawiało się coraz więcej sygnałów o zainfekowanych lub zmarłych wskutek COVID-19 seniorów, a także o braku kontroli chorych osób ze strony lekarzy.

Przełomem okazały się kwietniowe interwencje żołnierzy odkażających domy opieki, którzy w domach seniorów natrafili na liczne przypadki zaniedbań w pracy tych placówek. Jak ujawniła wówczas szefowa resortu obrony Margarita Robles, podczas prac dezynfekcyjnych wojskowi znajdowali zmarłych podopiecznych tych placówek w tych samych pomieszczeniach co inni, żyjący jeszcze pensjonariusze.

I choć Robles zapowiedziała, że "z urzędu" zostaną wszczęte postępowania sądowe wobec kierownictwa placówek opiekuńczych, w których doszło do zaniedbań, to prokuratura generalna w Madrycie zdystansowała się od sprawy. Zadecydowała, że ewentualne dochodzenia mogą prowadzić jedynie regionalne oddziały prokuratury.

Śledztw w regionach tymczasem przybywa. Do piątku w całym kraju wszczęto 194 dochodzenia z powództwa cywilnego, a także 200 innych dochodzeń z urzędu. Łączy ich wspólny zarzut o zaniedbania dyrekcji i personelu domów seniora, które doprowadziły do masowych zgonów podopiecznych tych placówek.

Część pozwów skierowanych jest przeciwko władzom regionalnym. Jednym z nich jest zbiorowy pozew rodzin zmarłych seniorów, które 10 czerwca zaskarżyły do Sądu Najwyższego Hiszpanii premier wspólnoty autonomicznej Madrytu Isabel Ayuso. Zarzuca się jej błędy w zarządzaniu kryzysem w regionie, które miały doprowadzić do wybuchu epidemii w aglomeracji stolicy.

Inną sprawą jest śledztwo wobec rządu Hiszpanii Pedra Sancheza. Śledztwo ruszyło po złożonym do Sądu Najwyższego pozwie adwokatów reprezentujących 3000 członków rodzin ofiar koronawirusa. W gronie tym przeważają bliscy zmarłych w domach spokojnej starości.

W piątek wieczorem ministerstwo zdrowia Hiszpanii ogłosiło, że w dalszym ciągu utrzymuje się liczba 27 136 ofiar śmiertelnych zakażenia koronawirusem, a od niedzieli nie nastąpił w kraju żaden zgon wśród zainfekowanych pacjentów.

Po raz kolejny dobowy bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa podany przez resort zdrowia Hiszpanii okazał się rozbieżny ze statystykami regionalnych władz sanitarnych. W piątek bowiem służby medyczne Katalonii ogłosiły, że podczas ostatnich 24 godzin zanotowano pięć zgonów na COVID-19. Z kolei według służb w Madrycie zmarło innych 8 pacjentów.

Z szacunków hiszpańskiego resortu zdrowia wynika, że do piątku liczba zanotowanych przypadków zachorowań zwiększyła się w kraju o 502 do poziomu 243 209.

/PAP



 

Polecane
Emerytury
Stażowe