[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Rosja kłamie [Cz. 1]

Rosja kłamała, kłamie i będzie kłamać. Carska, bolszewicka, putinowska. Bez różnicy. Na przełomie XIX i XX wieku Zagranicznaja Agientura Ochrany, czyli mieszcząca się w Paryżu (tak, tak!) główna centrala carskiego wywiadu kupowała francuskie gazety, korumpowała żurnalistów i zakładała patriotyczne stowarzyszenia, aby prezentować ulukrowany obraz carskiej rodziny i życia społecznego w Rosji. Agentura Zagraniczna miała na francuskim rynku prasowym swoistego konkurenta w osobie Artura Raffałowicza, paryskiego delegata rosyjskiego ministerstwa finansów, który miał w kieszeni wszystkie liczące się gazety francuskie, z wyjątkiem lewicowej L’Humanite i tak skutecznie okłamał francuskich finansistów, że do wybuchu I wojny światowej ulokowali w Rosji niemal trzy razy więcej inwestycji niż we francuskich koloniach i terytoriach zamorskich.
 [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Rosja kłamie [Cz. 1]
/ radziecki plakat propagandowy z Jurijem Gagarinem "Boga niet"

Najważniejszym narzędziem manipulacyjnym Rosji bolszewickiej był Komintern określany przez popularnego historyka służb specjalnych Wiktora Suworowa jako organizacja „sprzedajnych łajdaków i wyrzutków, gotowych na rozkaz Kremla walczyć wbrew interesom własnych krajów i narodów”. Komintern otumaniał sympatyków lewicy, że komunistyczna Rosja to „wspaniały eksperyment”, kraj robotników i chłopów a nie aparatu partyjnego i NKWD zaś wszelka krytyka to „podłe knowania”. Komintern był skuteczny. W straszliwych latach „rozkułaczania” i wymuszonej kolektywizacji rolnictwa, kiedy na Ukrainie i Północnym Kaukazie ludzie tysiącami marli z głodu i dopuszczali się ludożerstwa, wybitni zachodni intelektualiści uważali takie wiadomości za kłamstwa burżuazyjnej prasy. Irlandzki dramaturg i myśliciel George Bernard Shaw, po powrocie z Rosji z przekonaniem zapewniał, że nie widział „ani jednej niedożywionej osoby”.

Po II wojnie światowej i rozwiązaniu skompromitowanego w końcu Kominternu, kampanię kłamstw o miłującej pokój sowieckiej Rosji rozpisano na głosy tworząc całą sieć organizacji sterujących międzynarodową opinią publiczną. Z inspiracji Kremla już w 1945 roku powstała Światowa Federacja Związków Zawodowych, Światowa Federacja Młodzieży Demokratycznej oraz Międzynarodowa Demokratyczna Federacja Kobiet. Wkrótce dołączył to nich cały pęczek różnych organizacji „światowych” aż w 1950 roku w Warszawie, podczas II Światowego Kongresu Obrońców Pokoju utworzono Światową Radę Pokoju, organizację kontrolowaną politycznie i finansowo przez Kreml, która przetrwała Związek Sowiecki i obecnie ma swoją siedzibę w Atenach.

Zgodnie z tradycją ciągnącą się od carskich czasów, kolejnymi organizacjami zbiorowego otumaniania i kampaniami kłamstw sterują rosyjskie służby wywiadu zagranicznego. W czasach KGB była to Służba A Pierwszego Zarządu Głównego. Jej eksperci planowali operacje, rozdzielali role i werbowali agenturę rozpowszechniającą kłamstwa za honorarium lub bezpłatnie z politycznego przekonania. Putinowska Rosja nic nie zmieniła i narzuca światu „ekosystem dezinformacji i propagandy”. Tak uważa amerykański departament stanu, który opracował
raport o „pięciu filarach” rosyjskiego środowiska kłamstwa.

Każdy filar zbudowany jest z kanałów informacyjnych.

Pierwszy filar jest oficjalny. Jest on w pełni jawny i przypisany do rosyjskiego państwa. Jego kanały informacyjne to:
• rzecznicy prasowi Kremla, rządu oraz poszczególnych resortów i instytucji państwowych,
• oficjalne portale i witryny oraz profile tych instytucji w mediach społecznościowych,
• oświadczenia, publikacje i wypowiedzi najważniejszych urzędników państwowych i rządowych,
• agencja prasowa TASS.

Drugi filar jest również państwowy, ale już nie jest oficjalny. Tworzą go:
▪ finansowane przez państwo media skierowane do odbiorców zagranicznych takie jak telewizja RT (Russia Today), sieć radiowa Sputnik, agencja prasowa RAI Novosti,
▪ finansowane z budżetu media skierowane do odbiorców krajowych - agencja RAI Novosti,  stacje telewizyjne Pierwyj Kanał i Rossija 24.
▪ media zarejestrowane zagranicą, ale finansowane przez Moskwę,
▪ finansowane przez Rosję międzynarodowe instytucje społeczno-kulturalne.

Trzeci filar stanowią podmioty „szarej” strefy czyli:
• prorosyjskie organizacje i media o zasięgu globalnym,
• prorosyjskie media, portale i organizacje o zasięgu grupy językowej (anglojęzyczne, francuskojęzyczne, itp.),
• świadomi kolporterzy rosyjskich narracji,
• nieświadomi kolporterzy rosyjskich narracji zwani popularnie „pożytecznymi idiotami”,
• rozpowszechniające rosyjskie narracje zagraniczne ośrodki państwowe solidaryzujące się z Moskwą zwane „pudłami rezonansowymi”,

Czwarty filar jest niejawny i obejmuje:
• infiltrację i sterowanie dyskursem publicznym wewnątrz państwa będącego celem rosyjskiej dezinformacji,
• rozpisany na kampanie długotrwały udział w wewnętrznym dyskursie publicznym obliczony na poderwanie zaufania do instytucji państwowych,
• nagłaśnianie i sterowanie wewnętrznymi protestami publicznymi i niepokojami społecznymi,

Piąty filar - ściśle tajny - oparty jest w dużej mierze na działaniach „technicznych” :
• wykradaniu i rozpowszechnianiu informacji kompromitujących instytucje państwowe i polityków,
• skrytym przejmowaniu witryn i portali,
• tworzeniu sklonowanych witryn pozorujących autentyczne ,
• fałszerstwach wizualnych, audio, wideo, foto, dokumentalnych, itp.,
• zagłuszaniu, czyli zakłócaniu i paraliżowaniu, emisji sygnału oficjalnych źródeł informacyjnych lub obiektywnych mediów.

Celem operacji prowadzonych przez rosyjskie służby w tworzonym przez nie „ekosystemie dezinformacji i propagandy” jest przejęcie kontroli na świadomością i zachowaniami społeczeństw wyznaczonych przez Kreml do zdominowania i podporządkowania interesom Moskwy.  Koszty materiałowe i polityczne tradycyjnych wojen energetycznych stają się prohibicyjnie wysokie i wojny informacyjne jawią się przywódcom o imperialnych ambicjach znacznie tańszym rozwiązaniem, gdyż umiejętne ogłupianie kłamstwami może doprowadzić równie skutecznie, co militarna agresja do zniewolenia wytypowanego społeczeństwa. Jednakże pod warunkiem, że bombardowani ustawicznie kłamstwami ludzie poddadzą się, przestaną myśleć samodzielnie i zrezygnują z walki o wolność swojej świadomości. Dezinformację i kłamliwą propagandę można bowiem zwalczyć wiedzą i konsekwentnym demaskowaniem dezinformacji pojawiających się w publicznej przestrzeni informacyjnej. Mahatma Ghandi, przywódca skutecznej walki z imperialną potęgą, zapewniał, że „prawda jest potężniejsza niż broń masowej zagłady”.

Rafał Brzeski


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Rosja kłamie [Cz. 1]

Rosja kłamała, kłamie i będzie kłamać. Carska, bolszewicka, putinowska. Bez różnicy. Na przełomie XIX i XX wieku Zagranicznaja Agientura Ochrany, czyli mieszcząca się w Paryżu (tak, tak!) główna centrala carskiego wywiadu kupowała francuskie gazety, korumpowała żurnalistów i zakładała patriotyczne stowarzyszenia, aby prezentować ulukrowany obraz carskiej rodziny i życia społecznego w Rosji. Agentura Zagraniczna miała na francuskim rynku prasowym swoistego konkurenta w osobie Artura Raffałowicza, paryskiego delegata rosyjskiego ministerstwa finansów, który miał w kieszeni wszystkie liczące się gazety francuskie, z wyjątkiem lewicowej L’Humanite i tak skutecznie okłamał francuskich finansistów, że do wybuchu I wojny światowej ulokowali w Rosji niemal trzy razy więcej inwestycji niż we francuskich koloniach i terytoriach zamorskich.
 [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Rosja kłamie [Cz. 1]
/ radziecki plakat propagandowy z Jurijem Gagarinem "Boga niet"

Najważniejszym narzędziem manipulacyjnym Rosji bolszewickiej był Komintern określany przez popularnego historyka służb specjalnych Wiktora Suworowa jako organizacja „sprzedajnych łajdaków i wyrzutków, gotowych na rozkaz Kremla walczyć wbrew interesom własnych krajów i narodów”. Komintern otumaniał sympatyków lewicy, że komunistyczna Rosja to „wspaniały eksperyment”, kraj robotników i chłopów a nie aparatu partyjnego i NKWD zaś wszelka krytyka to „podłe knowania”. Komintern był skuteczny. W straszliwych latach „rozkułaczania” i wymuszonej kolektywizacji rolnictwa, kiedy na Ukrainie i Północnym Kaukazie ludzie tysiącami marli z głodu i dopuszczali się ludożerstwa, wybitni zachodni intelektualiści uważali takie wiadomości za kłamstwa burżuazyjnej prasy. Irlandzki dramaturg i myśliciel George Bernard Shaw, po powrocie z Rosji z przekonaniem zapewniał, że nie widział „ani jednej niedożywionej osoby”.

Po II wojnie światowej i rozwiązaniu skompromitowanego w końcu Kominternu, kampanię kłamstw o miłującej pokój sowieckiej Rosji rozpisano na głosy tworząc całą sieć organizacji sterujących międzynarodową opinią publiczną. Z inspiracji Kremla już w 1945 roku powstała Światowa Federacja Związków Zawodowych, Światowa Federacja Młodzieży Demokratycznej oraz Międzynarodowa Demokratyczna Federacja Kobiet. Wkrótce dołączył to nich cały pęczek różnych organizacji „światowych” aż w 1950 roku w Warszawie, podczas II Światowego Kongresu Obrońców Pokoju utworzono Światową Radę Pokoju, organizację kontrolowaną politycznie i finansowo przez Kreml, która przetrwała Związek Sowiecki i obecnie ma swoją siedzibę w Atenach.

Zgodnie z tradycją ciągnącą się od carskich czasów, kolejnymi organizacjami zbiorowego otumaniania i kampaniami kłamstw sterują rosyjskie służby wywiadu zagranicznego. W czasach KGB była to Służba A Pierwszego Zarządu Głównego. Jej eksperci planowali operacje, rozdzielali role i werbowali agenturę rozpowszechniającą kłamstwa za honorarium lub bezpłatnie z politycznego przekonania. Putinowska Rosja nic nie zmieniła i narzuca światu „ekosystem dezinformacji i propagandy”. Tak uważa amerykański departament stanu, który opracował
raport o „pięciu filarach” rosyjskiego środowiska kłamstwa.

Każdy filar zbudowany jest z kanałów informacyjnych.

Pierwszy filar jest oficjalny. Jest on w pełni jawny i przypisany do rosyjskiego państwa. Jego kanały informacyjne to:
• rzecznicy prasowi Kremla, rządu oraz poszczególnych resortów i instytucji państwowych,
• oficjalne portale i witryny oraz profile tych instytucji w mediach społecznościowych,
• oświadczenia, publikacje i wypowiedzi najważniejszych urzędników państwowych i rządowych,
• agencja prasowa TASS.

Drugi filar jest również państwowy, ale już nie jest oficjalny. Tworzą go:
▪ finansowane przez państwo media skierowane do odbiorców zagranicznych takie jak telewizja RT (Russia Today), sieć radiowa Sputnik, agencja prasowa RAI Novosti,
▪ finansowane z budżetu media skierowane do odbiorców krajowych - agencja RAI Novosti,  stacje telewizyjne Pierwyj Kanał i Rossija 24.
▪ media zarejestrowane zagranicą, ale finansowane przez Moskwę,
▪ finansowane przez Rosję międzynarodowe instytucje społeczno-kulturalne.

Trzeci filar stanowią podmioty „szarej” strefy czyli:
• prorosyjskie organizacje i media o zasięgu globalnym,
• prorosyjskie media, portale i organizacje o zasięgu grupy językowej (anglojęzyczne, francuskojęzyczne, itp.),
• świadomi kolporterzy rosyjskich narracji,
• nieświadomi kolporterzy rosyjskich narracji zwani popularnie „pożytecznymi idiotami”,
• rozpowszechniające rosyjskie narracje zagraniczne ośrodki państwowe solidaryzujące się z Moskwą zwane „pudłami rezonansowymi”,

Czwarty filar jest niejawny i obejmuje:
• infiltrację i sterowanie dyskursem publicznym wewnątrz państwa będącego celem rosyjskiej dezinformacji,
• rozpisany na kampanie długotrwały udział w wewnętrznym dyskursie publicznym obliczony na poderwanie zaufania do instytucji państwowych,
• nagłaśnianie i sterowanie wewnętrznymi protestami publicznymi i niepokojami społecznymi,

Piąty filar - ściśle tajny - oparty jest w dużej mierze na działaniach „technicznych” :
• wykradaniu i rozpowszechnianiu informacji kompromitujących instytucje państwowe i polityków,
• skrytym przejmowaniu witryn i portali,
• tworzeniu sklonowanych witryn pozorujących autentyczne ,
• fałszerstwach wizualnych, audio, wideo, foto, dokumentalnych, itp.,
• zagłuszaniu, czyli zakłócaniu i paraliżowaniu, emisji sygnału oficjalnych źródeł informacyjnych lub obiektywnych mediów.

Celem operacji prowadzonych przez rosyjskie służby w tworzonym przez nie „ekosystemie dezinformacji i propagandy” jest przejęcie kontroli na świadomością i zachowaniami społeczeństw wyznaczonych przez Kreml do zdominowania i podporządkowania interesom Moskwy.  Koszty materiałowe i polityczne tradycyjnych wojen energetycznych stają się prohibicyjnie wysokie i wojny informacyjne jawią się przywódcom o imperialnych ambicjach znacznie tańszym rozwiązaniem, gdyż umiejętne ogłupianie kłamstwami może doprowadzić równie skutecznie, co militarna agresja do zniewolenia wytypowanego społeczeństwa. Jednakże pod warunkiem, że bombardowani ustawicznie kłamstwami ludzie poddadzą się, przestaną myśleć samodzielnie i zrezygnują z walki o wolność swojej świadomości. Dezinformację i kłamliwą propagandę można bowiem zwalczyć wiedzą i konsekwentnym demaskowaniem dezinformacji pojawiających się w publicznej przestrzeni informacyjnej. Mahatma Ghandi, przywódca skutecznej walki z imperialną potęgą, zapewniał, że „prawda jest potężniejsza niż broń masowej zagłady”.

Rafał Brzeski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe