"W dołach katyńskich odnajdywano stosy Virtuti Militari czy Krzyży Niepodległości". Multimedialna wystawa IPN o inwazji sowieckiej

IPN zaprasza na multimedialną i nowoczesną w oprawie wystawę "20 40 20", która nawiązując w swej symbolice do Lasu Katyńskiego opowiada o losach ofiar NKWD z wiosny 1940 r. Ekspozycję od piątku można oglądać w "Przystanku Historia" w Warszawie.
Tomasz Gzell
Tomasz Gzell / PAP

Wystawa multimedialna "20 40 20" - jak wyjaśnił w czwartek prezes IPN Jarosław Szarek - powstała z myślą o dwóch rocznicach, które obchodzone są w tym roku - 100-lecia polskiego zwycięstwa nad bolszewikami oraz 80. rocznicy zbrodni katyńskiej.

"Tego polskiego zwycięstwa z 1920 roku nad bolszewicką Rosją starczyło niestety tylko na dwie dekady, ponieważ 1 września agresją niemiecką oraz 17 września agresją sowiecką Polska została pozbawiona niepodległości" - powiedział Szarek, przypominając także o tragicznych konsekwencjach września 1939 r., w tym o skutkach działań Sowietów na Kresach II Rzeczypospolitej, m.in. deportacji setek tysięcy Polaków w głąb Rosji i zbrodni katyńskiej.

"Przejmująco wyglądają fotografie z tamtego czasu, mundury oficerów Wojska Polskiego, stosy Virtuti Militari czy Krzyży Niepodległości, które odnajdywano również w dołach katyńskich. To właśnie tam miała zostać pogrzebana również nasza niepodległość. Tak się jednak nie stało. Nie da się zamordować marzącej o wolności Polski" – dodał prezes IPN. Przypomniał również rolę Solidarności w przywracaniu pamięci o zbrodni katyńskiej. "Dzisiaj mamy obowiązek przekazywania tej wiedzy i pamięci młodemu pokoleniu. Chcemy historii uczyć w sposób atrakcyjny, trafiający do wyobraźni i emocji" - wyjaśnił Szarek.

Wystawa "20 40 20", która w symboliczny sposób przenosi widzów do Lasu Katyńskiego, przedstawia losy pięciu postaci: Jana i Stanisława Ozimków (ojca i syna), por. Juliana Grunera, ppłk. dypl. Wilhelma Kasprzykiewicza i ks. Józefa Skorela. Można tam zapoznać się nie tylko z ich biogramami, ale również obejrzeć archiwalne zdjęcia - jak zwracają uwagę historycy Instytutu - ukazujące świat, w którym żyli oraz ludzi których najbardziej kochali.

Centrum ekspozycji stanowi 30-minutowy film fabularny, którego scenariusz powstał na podstawie życiorysów tych pięciu postaci. W postać najmłodszej ofiary zbrodni katyńskiej Stasia Ozimka wcielił się Michał Królikowski, z kolei ojca Stasia Jana Ozimka gra Piotr Sędkowski.

Staś Ozimek - jak przypomina IPN - był jednym z 65 nieletnich chłopców, którzy trafili do obozów jenieckich po sowieckiej agresji na Polskę. "Staś Ozimek urodził się w 1922 r. Miał brata Kazimierza. Ich ojciec Jan był policjantem, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej. Pod koniec lat 30. rodzina mieszkała w Oszmianie niedaleko Wilna. Po 17 września policjanci dostali rozkaz udania się do Wilna. Jan wziął ze sobą synów. Następnego dnia, w czasie walk pod miastem, rozdzielili się. Kazimierz po pięciu dniach wrócił do domu, Jan i Stanisław zostali zatrzymani przez żołnierzy sowieckich. Trafili do Kozielska, potem Ostaszkowa" - dowiadujemy się dzięki ekspozycji IPN. Historycy Instytutu przypominają też, że szczątki Stasia do dziś spoczywają w Miednoje.

Dyrektor Biura Edukacji Narodowej IPN Adam Hlebowicz, którego pracownicy przygotowali ekspozycję, podkreślił, że była ona tworzona z myślą o młodych odbiorcach, korzystających z nowoczesnych technologii. "To był taki pomysł, żeby w centrum Warszawy odtworzyć Las Katyński, przypomnieć postaci, które najpierw walczyły z bolszewikami w roku 1920, następnie były mordowane w dołach katyńskich" - mówił szef BEN IPN.

W czwartek mija 81 lat od agresji Związku Sowieckiego na Polskę, w wyniku której Polacy stracili Kresy Wschodnie - w tym Wileńszczyznę, Nowogródczyznę, Polesie, Wołyń i część Galicji Wschodniej, w tym Lwów i województwo lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie. Armia Czerwona wkraczając 17 września 1939 r. na tereny II Rzeczypospolitej realizowała tajne porozumienie z III Rzeszą Niemiecką, co ostatecznie doprowadziło do rozbioru osamotnionej w walce Polski. (PAP)

nno/ pat/


 

POLECANE
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach z ostatniej chwili
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że większość Polaków sprzeciwia się pomysłowi zniesienia ograniczenia do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co ciekawe, szczególnie wyborcy partii rządzących są za utrzymaniem obecnych przepisów

Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie pilne
Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie

Huragan Melissa spustoszył Karaiby, pochłaniając co najmniej 27 ofiar śmiertelnych. Najbardziej ucierpiały Haiti i Jamajka, gdzie żywioł zniszczył domy, drogi i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu z ostatniej chwili
Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu

To wiadomość, która poruszyła widzów w całej Polsce. Po 14 latach współpracy z kultowym teleturniejem „Jeden z dziesięciu” żegna się pani Sylwia – jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu, kojarzona przez widzów z elegancją i profesjonalizmem.

Polowanie zamiast rządzenia tylko u nas
Polowanie zamiast rządzenia

Ta władza kiedy traci nerwy, zaczyna szukać winnych. A że własnych błędów przyznać nie wypada – cel musi być poza obozem rządzącym. Ostatnio na celowniku znów znalazł się Zbigniew Ziobro.

Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego pilne
Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego

Media informują o planach wejścia na giełdę Polskich Kolei Linowych. Mieszkańcy Zakopanego i lokalne władze obawiają się, że może to oznaczać utratę kontroli nad spółką, którą rząd Donalda Tuska już raz sprzedał zagranicznemu funduszowi.

Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska

Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska; chcemy, żeby Polska była Polską w ramach UE - powiedział prezydent Karol Nawrocki w środę podczas uroczystości wręczenia nagrody Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”, której został laureatem.

Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie” z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie”

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że Stany Zjednoczone nie planują redukcji obecności swoich wojsk w Polsce. Zapewnienia o dalszej współpracy padły po rozmowach z amerykańskimi partnerami, mimo że Pentagon ogłosił zmniejszenie kontyngentu w Rumunii.

Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat

Energa Operator ogłosiła szczegółowy plan przerw w dostawie prądu dla województwa pomorskiego. Wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Rumię, Sopot, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański i Tczew. Prace potrwają od końca października aż do połowy listopada.

Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA Wiadomości
Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA

Dwóch mężczyzn zatrzymanych w związku z kradzieżą królewskich klejnotów z paryskiego Luwru przyznało się częściowo do winy. Francuska prokuratura ujawnia kolejne szczegóły spektakularnego włamania, a zrabowane przedmioty warte miliony euro wciąż pozostają nieodnalezione.

Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia z ostatniej chwili
Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia

– W perspektywie kilku lat suwerenność Polski może być zagrożona – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w środę. Wskazał dwa możliwe scenariusze: przyjęcie nowego „układu europejskiego” oraz ryzyko wojny z Rosją.

REKLAMA

"W dołach katyńskich odnajdywano stosy Virtuti Militari czy Krzyży Niepodległości". Multimedialna wystawa IPN o inwazji sowieckiej

IPN zaprasza na multimedialną i nowoczesną w oprawie wystawę "20 40 20", która nawiązując w swej symbolice do Lasu Katyńskiego opowiada o losach ofiar NKWD z wiosny 1940 r. Ekspozycję od piątku można oglądać w "Przystanku Historia" w Warszawie.
Tomasz Gzell
Tomasz Gzell / PAP

Wystawa multimedialna "20 40 20" - jak wyjaśnił w czwartek prezes IPN Jarosław Szarek - powstała z myślą o dwóch rocznicach, które obchodzone są w tym roku - 100-lecia polskiego zwycięstwa nad bolszewikami oraz 80. rocznicy zbrodni katyńskiej.

"Tego polskiego zwycięstwa z 1920 roku nad bolszewicką Rosją starczyło niestety tylko na dwie dekady, ponieważ 1 września agresją niemiecką oraz 17 września agresją sowiecką Polska została pozbawiona niepodległości" - powiedział Szarek, przypominając także o tragicznych konsekwencjach września 1939 r., w tym o skutkach działań Sowietów na Kresach II Rzeczypospolitej, m.in. deportacji setek tysięcy Polaków w głąb Rosji i zbrodni katyńskiej.

"Przejmująco wyglądają fotografie z tamtego czasu, mundury oficerów Wojska Polskiego, stosy Virtuti Militari czy Krzyży Niepodległości, które odnajdywano również w dołach katyńskich. To właśnie tam miała zostać pogrzebana również nasza niepodległość. Tak się jednak nie stało. Nie da się zamordować marzącej o wolności Polski" – dodał prezes IPN. Przypomniał również rolę Solidarności w przywracaniu pamięci o zbrodni katyńskiej. "Dzisiaj mamy obowiązek przekazywania tej wiedzy i pamięci młodemu pokoleniu. Chcemy historii uczyć w sposób atrakcyjny, trafiający do wyobraźni i emocji" - wyjaśnił Szarek.

Wystawa "20 40 20", która w symboliczny sposób przenosi widzów do Lasu Katyńskiego, przedstawia losy pięciu postaci: Jana i Stanisława Ozimków (ojca i syna), por. Juliana Grunera, ppłk. dypl. Wilhelma Kasprzykiewicza i ks. Józefa Skorela. Można tam zapoznać się nie tylko z ich biogramami, ale również obejrzeć archiwalne zdjęcia - jak zwracają uwagę historycy Instytutu - ukazujące świat, w którym żyli oraz ludzi których najbardziej kochali.

Centrum ekspozycji stanowi 30-minutowy film fabularny, którego scenariusz powstał na podstawie życiorysów tych pięciu postaci. W postać najmłodszej ofiary zbrodni katyńskiej Stasia Ozimka wcielił się Michał Królikowski, z kolei ojca Stasia Jana Ozimka gra Piotr Sędkowski.

Staś Ozimek - jak przypomina IPN - był jednym z 65 nieletnich chłopców, którzy trafili do obozów jenieckich po sowieckiej agresji na Polskę. "Staś Ozimek urodził się w 1922 r. Miał brata Kazimierza. Ich ojciec Jan był policjantem, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej. Pod koniec lat 30. rodzina mieszkała w Oszmianie niedaleko Wilna. Po 17 września policjanci dostali rozkaz udania się do Wilna. Jan wziął ze sobą synów. Następnego dnia, w czasie walk pod miastem, rozdzielili się. Kazimierz po pięciu dniach wrócił do domu, Jan i Stanisław zostali zatrzymani przez żołnierzy sowieckich. Trafili do Kozielska, potem Ostaszkowa" - dowiadujemy się dzięki ekspozycji IPN. Historycy Instytutu przypominają też, że szczątki Stasia do dziś spoczywają w Miednoje.

Dyrektor Biura Edukacji Narodowej IPN Adam Hlebowicz, którego pracownicy przygotowali ekspozycję, podkreślił, że była ona tworzona z myślą o młodych odbiorcach, korzystających z nowoczesnych technologii. "To był taki pomysł, żeby w centrum Warszawy odtworzyć Las Katyński, przypomnieć postaci, które najpierw walczyły z bolszewikami w roku 1920, następnie były mordowane w dołach katyńskich" - mówił szef BEN IPN.

W czwartek mija 81 lat od agresji Związku Sowieckiego na Polskę, w wyniku której Polacy stracili Kresy Wschodnie - w tym Wileńszczyznę, Nowogródczyznę, Polesie, Wołyń i część Galicji Wschodniej, w tym Lwów i województwo lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie. Armia Czerwona wkraczając 17 września 1939 r. na tereny II Rzeczypospolitej realizowała tajne porozumienie z III Rzeszą Niemiecką, co ostatecznie doprowadziło do rozbioru osamotnionej w walce Polski. (PAP)

nno/ pat/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe