Sieć szpital w trakcie dalszych prac sejmowych

Sejmowa komisja zdrowia przyjęła projekt ustawy o sieci szpitali. Prace nad nią będą więc trwały w Parlamencie dalej. I nadal nie brakuje rozbieżnych opinii, także w rządzie. Również związki zawodowe i pracodawcy mają wątpliwości.
 Sieć szpital w trakcie dalszych prac sejmowych
/ www.pexels.com

rzewodnicząca RDS stwierdziła, że proponowana sieć szpitali to zły pomysł. bo może upaść kilkaset szpitali publicznych, głównie powiatowych, a prywatne upadną lub będą leczyły tylko odpłatnie.

 

Według szacunków pracodawców, do sieci może nie wejść ok. 200 obecnie działających placówek. Gdyby tak się miało stać, to pracę mogłoby stracić około 20 tys. pracowników.

 

Minister zdrowia zapewnia, że nie będzie żadnej rewolucji, a jedynie uporządkowania funkcjonowania szpitali i ich finansowania.

 

Związki zawodowe z Rady Dialogu Społecznego wnioskowały o pilotaż, tak jak ma to miejsce w wypadku Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Podkreślały też brak chaos towarzyszący propozycjom resortu zdrowia.

 

Ten zaś był przeciwny pilotażowi. Jak podkreśla wiceminister zdrowia Piotr Gryza, gdyby zostały do niego wybrane tylko szpitale w niektórych województwach – a tak by faktycznie wyglądał pilotaż – to nie wiadomo byłoby, co zrobić z pozostałymi. W czerwcu kończy się bowiem aneksowanie umów.

 

Zaznacza też, że wysokość kontraktu z NFZ będzie się zmieniała na bieżąco, zależnie do liczny wykonanych świadczeń. Wiele procedur specjalistycznych znajdzie się zaś w ogóle poza kontraktem

 

W myśl zaś projektu ustawy o sieci szpitali, pieniądze z NFZ mają dostawać tylko te, które znają się w sieci. Pozostałe będą musiały walczyć w konkursach, na co przeznaczone ma być 9 proc. środków z ogólnej puli NFZ, podczas gdy dotychczas jest to 15 proc.

 

Do sieci będzie można wejść także w oparciu o wniosek i potem decyzję ministra zdrowia, ale tu – zdaniem partnerów z Rady Dialogu – warunki nie są dość precyzyjnie określone.

 

Według danych, w ciągu minionego roku o połowę wydłużył się czas oczekiwania na wizytę u specjalisty. Najdłużej czeka się na pobyt na oddziale rehabilitacyjnym - 384 dni. Natomiast na wizytę lekarską najdłużej do endokrynologa - 164 dni.

 

Na 1000 mieszkańców przypada w Polsce 5,5 pielęgniarki i 2,2 lekarza. Średni wiek lekarza specjalisty to 55 lat, pielęgniarki 49 lat.

 

Anna Grabowska

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16 z ostatniej chwili
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16

W pobliżu bazy sił powietrznych Holloman w stanie Nowy Meksyk doszło do katastrofy. Chodzi o amerykański myśliwiec F-16.

Nie żyje znany pisarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany pisarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego pisarza. Paul Auster miał 77 lat.

Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania Wiadomości
Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałoby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.

Ten moment... . Dramat gwiazdy M jak miłość z ostatniej chwili
"Ten moment... ". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Aktorka Anna Mucha podzieliła się z fanami informacją o przykrym incydencie, jaki miał miejsce w jej domu. Wszystko stało się po tym, jak gwiazda wyjechała na krótki urlop.

Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa Wiadomości
Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa

Kultura, w której zostaliśmy wychowani, uczy szacunku wobec starszych. Europa nazywana jest „starym kontynentem”, co budzi zrozumiały respekt. Przywilejem starszych jest prawo do zmęczenia. I chyba jesteśmy świadkami zadyszki, jakiej doznaje nasz kontynent zarówno w swoich instytucjach, jak i w świadomości wielu mieszkańców. Może to powodować zniechęcenie i prowadzić do odżywania starych lub tworzenia nowych ideologicznych uproszczeń. Postawa bardziej wyważona, wskazuje jednak na potrzebę wdzięczności za przekazane dziedzictwo i gotowości twórczego zaangażowania w jego pomnażanie.

Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy z ostatniej chwili
Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy

Potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy – mówił w środę w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że koleje szybkich prędkości, wielki transport lotniczy, potężna, rozwijająca się polska gospodarka to nasze wyzwanie na kolejne 20 lat w UE.

To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

Wyszedł bardzo zły. Burza w Barcelonie z ostatniej chwili
"Wyszedł bardzo zły". Burza w Barcelonie

Hiszpańscy dziennikarze poinformowali o nietypowej sytuacji dotyczącej Roberta Lewandowskiego. Piłkarz, który zdobył gola w poniedziałkowym meczu z Valencią, stał się obiektem zazdrości. Kolega z drużyny miał obrazić się na Polaka.

To obrzydliwe. Mariusz Błaszczak nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
"To obrzydliwe". Mariusz Błaszczak nie przebiera w słowach

"To białoruskie standardy i okrucieństwo" – ostro komentuje doniesienia medialne o próbie odebrania immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu były szef MON Mariusz Błaszczak.

Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Andrzej Duda zabiera głos z ostatniej chwili
Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Andrzej Duda zabiera głos

"Nie ma w Polsce miejsca na antysemityzm! Nie ma w Polsce miejsca na nienawiść!" – pisze w mediach społecznościowych Andrzej Duda, komentując doniesienia o próbie podpalenia synagogi w Warszawie. 

REKLAMA

Sieć szpital w trakcie dalszych prac sejmowych

Sejmowa komisja zdrowia przyjęła projekt ustawy o sieci szpitali. Prace nad nią będą więc trwały w Parlamencie dalej. I nadal nie brakuje rozbieżnych opinii, także w rządzie. Również związki zawodowe i pracodawcy mają wątpliwości.
 Sieć szpital w trakcie dalszych prac sejmowych
/ www.pexels.com

rzewodnicząca RDS stwierdziła, że proponowana sieć szpitali to zły pomysł. bo może upaść kilkaset szpitali publicznych, głównie powiatowych, a prywatne upadną lub będą leczyły tylko odpłatnie.

 

Według szacunków pracodawców, do sieci może nie wejść ok. 200 obecnie działających placówek. Gdyby tak się miało stać, to pracę mogłoby stracić około 20 tys. pracowników.

 

Minister zdrowia zapewnia, że nie będzie żadnej rewolucji, a jedynie uporządkowania funkcjonowania szpitali i ich finansowania.

 

Związki zawodowe z Rady Dialogu Społecznego wnioskowały o pilotaż, tak jak ma to miejsce w wypadku Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Podkreślały też brak chaos towarzyszący propozycjom resortu zdrowia.

 

Ten zaś był przeciwny pilotażowi. Jak podkreśla wiceminister zdrowia Piotr Gryza, gdyby zostały do niego wybrane tylko szpitale w niektórych województwach – a tak by faktycznie wyglądał pilotaż – to nie wiadomo byłoby, co zrobić z pozostałymi. W czerwcu kończy się bowiem aneksowanie umów.

 

Zaznacza też, że wysokość kontraktu z NFZ będzie się zmieniała na bieżąco, zależnie do liczny wykonanych świadczeń. Wiele procedur specjalistycznych znajdzie się zaś w ogóle poza kontraktem

 

W myśl zaś projektu ustawy o sieci szpitali, pieniądze z NFZ mają dostawać tylko te, które znają się w sieci. Pozostałe będą musiały walczyć w konkursach, na co przeznaczone ma być 9 proc. środków z ogólnej puli NFZ, podczas gdy dotychczas jest to 15 proc.

 

Do sieci będzie można wejść także w oparciu o wniosek i potem decyzję ministra zdrowia, ale tu – zdaniem partnerów z Rady Dialogu – warunki nie są dość precyzyjnie określone.

 

Według danych, w ciągu minionego roku o połowę wydłużył się czas oczekiwania na wizytę u specjalisty. Najdłużej czeka się na pobyt na oddziale rehabilitacyjnym - 384 dni. Natomiast na wizytę lekarską najdłużej do endokrynologa - 164 dni.

 

Na 1000 mieszkańców przypada w Polsce 5,5 pielęgniarki i 2,2 lekarza. Średni wiek lekarza specjalisty to 55 lat, pielęgniarki 49 lat.

 

Anna Grabowska

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe