Wzrost bezrobocia przez COVID-19!

W związku z wprowadzoną w dniu 20 marca 2020 roku epidemią spowodowaną wirusem SARS-CoV-2 i równoczesnym zmrożeniem gospodarki wzrosła liczba osób pozostająca bez pracy. W maju br. alarmowano, iż przy utrzymywaniu stanu epidemii przez kilka miesięcy przyrost bezrobocia może być znaczny, oraz że Polska może borykać się z bezrobociem na poziomie przekraczającym 12 proc.

Mając na uwadze fakt, iż epidemia trwa już kilka miesięcy warto spojrzeć na statystykę i przedstawić jak kształtowała się stopa bezrobocia w tym czasie, i tak w marcu wynosiła 5,4 proc., w kwietniu 5,8 proc., w maju 6 proc., w czerwcu 6,1 proc., a w lipcu 6,2 proc.

Jak widać z powyższych danych, w początkowej fazie wprowadzenia ograniczeń związanych z epidemią przyrost comiesięczny bezrobotnych wynosił 0,4 proc., by następnie zwolnić do 0,1 proc.

Jakkolwiek niezmiennie liczba osób pozbawiona zatrudnienia powiększa się, to wyżej wskazane tempo wzrostu nie jest duże. Aktualny wskaźnik bezrobocia jest jedynie o 0,9 proc. większy niż w lipcu 2019 roku (5,2 proc.), co przy uwzględnieniu wszelkich negatywnych następstw wywołanych epidemią zdaje się być wręcz niskim. Kolejnym elementem, na który należy zwrócić uwagę, to dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące drugiego kwartału 2020 roku, a dokładnie wyniki przeprowadzonego badania metodą BAEL (Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności). Wskazać należy, iż metoda ta jest tzw. badaniem panelowym, gdzie w każdorazowo zmienia się ¼ ankietowanych, i badaniem obejmującym osoby między 15 a 74 rokiem życia, wskazującym ilość osób aktywnych zawodowo, tj. ilość osób pracujących i bezrobotnych. Jak wynika z ww. badania liczba osób pracujących w drugim kwartale zmniejszyła się o 151 tys., co przy uwzględnieniu rozmiaru krajowej gospodarki oraz faktu, iż recesja wywołana pandemią wirusa SARS-CoV-2 była pierwszą tego typu globalną sytuacją, plasuje Polskę wśród krajów dobrze radzących sobie w zakresie rynku pracy. Należy jednak podkreślić, iż wniosek ten nie jest jednak ostateczny, bowiem stan epidemii trwa nadal i skutki związane z likwidacją miejsc pracy mogą się ujawniać z istotnym opóźnieniem.

Reasumując powyższe należy stwierdzić, iż przedsiębiorcy w Polsce, przy wsparciu wprowadzonych ustaw pomocowych, w miarę dobrze radzą sobie w czasie pandemii, co na chwilę obecną przekłada się na relatywnie łagodną zmianę stopy bezrobocia.

Mając na uwadze rozbieżność między prognozami jeszcze z maja br. a rzeczywistością, trudno jest wyrokować na temat poziomu bezrobocia w czwartym kwartale 2020 roku. W wypadku wystąpienia drugiej poważnej fali zachorowań możemy mieć oczywiście do czynienia z sytuacją, w której istotnie wzrośnie stopa bezrobocia. Zważając jednak na dane przedstawione powyżej rynek pracy w Polsce może poradzić sobie lepiej ze skutkami epidemii niż w innych krajach UE.

dcz


 


 

POLECANE
Dlaczego zawyły syreny w woj. dolnośląskim? Komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Dlaczego zawyły syreny w woj. dolnośląskim? Komunikat dla mieszkańców

19 grudnia w całym woj. dolnośląskim zawyły syreny alarmowe. Dolnośląski Urząd Wojewódzki wyjaśnia, że to był trening systemu ostrzegania i alarmowania ludności.

Blisko 1,5 tys. ton nielegalnych odpadów z Ukrainy. Udaremniono ogromny przemyt z ostatniej chwili
Blisko 1,5 tys. ton nielegalnych odpadów z Ukrainy. Udaremniono ogromny przemyt

Lubelska Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała na kolejowym przejściu granicznym w Dorohusku prawie 1,5 tys. ton odpadów. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie potwierdził, że przewóz był nielegalny. 35 wagonów towarowych z odpadami wróciło na Ukrainę.

Trwa spotkanie Nawrocki-Zełenski z ostatniej chwili
Trwa spotkanie Nawrocki-Zełenski

Tuż po godz. 10 prezydent Karol Nawrocki powitał w Pałacu Prezydenckim prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Marek Papszun nowym trenerem Legii Warszawa z ostatniej chwili
Marek Papszun nowym trenerem Legii Warszawa

Marek Papszun został trenerem piłkarzy Legii Warszawa – poinformował klub. Jednocześnie Raków Częstochowa, w którym do tej pory pracował 51-letni szkoleniowiec, przekazał, że osiągnięto porozumienie w sprawie jego przenosin do stołecznego zespołu.

Znany polski deweloper ofiarą cyberataku. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Znany polski deweloper ofiarą cyberataku. Pilny komunikat

Dom Development potwierdza atak hakerski i ryzyko kradzieży danych. W ręce sprawców mogły trafić m.in. numery PESEL i numery dowodów osobistych.

Wigilia z politykiem? Karol Nawrocki faworytem Polaków z ostatniej chwili
Wigilia z politykiem? Karol Nawrocki faworytem Polaków

Z którym politykiem Polacy najchętniej spędziliby wigilię? Sondaż SW Research dla Onetu wskazuje, że zdecydowanym faworytem jest prezydent Karol Nawrocki.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Niemieckie media komentują wyrok TSUE ws. Polski: Kto nie chce być w UE, może odejść z ostatniej chwili
Niemieckie media komentują wyrok TSUE ws. Polski: "Kto nie chce być w UE, może odejść"

Komentując czwartkowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE ws. polskiego Trybunału Konstytucyjnego, niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" stwierdził, że kraj, który nie chce pozostać w Unii, może z niej wystąpić.

Warszawskie zoo przekazało radosną nowinę z ostatniej chwili
Warszawskie zoo przekazało radosną nowinę

Warszawskie zoo poinformowało w piątek 19 grudnia, że urodzone latem góralki skalne rosną zdrowo i dobrze odnajdują się w stadzie. Te zwinne zwierzęta mają zaskakujących krewnych. Są to… słonie.

Pożar hotelu we Wrocławiu z ostatniej chwili
Pożar hotelu we Wrocławiu

W hotelu Park Plaza we Wrocławiu doszło do pożaru, w wyniku którego zmarła jedna osoba, a druga trafiła do szpitala – wynika z informacji podanych przez Radio Wrocław.

REKLAMA

Wzrost bezrobocia przez COVID-19!

W związku z wprowadzoną w dniu 20 marca 2020 roku epidemią spowodowaną wirusem SARS-CoV-2 i równoczesnym zmrożeniem gospodarki wzrosła liczba osób pozostająca bez pracy. W maju br. alarmowano, iż przy utrzymywaniu stanu epidemii przez kilka miesięcy przyrost bezrobocia może być znaczny, oraz że Polska może borykać się z bezrobociem na poziomie przekraczającym 12 proc.

Mając na uwadze fakt, iż epidemia trwa już kilka miesięcy warto spojrzeć na statystykę i przedstawić jak kształtowała się stopa bezrobocia w tym czasie, i tak w marcu wynosiła 5,4 proc., w kwietniu 5,8 proc., w maju 6 proc., w czerwcu 6,1 proc., a w lipcu 6,2 proc.

Jak widać z powyższych danych, w początkowej fazie wprowadzenia ograniczeń związanych z epidemią przyrost comiesięczny bezrobotnych wynosił 0,4 proc., by następnie zwolnić do 0,1 proc.

Jakkolwiek niezmiennie liczba osób pozbawiona zatrudnienia powiększa się, to wyżej wskazane tempo wzrostu nie jest duże. Aktualny wskaźnik bezrobocia jest jedynie o 0,9 proc. większy niż w lipcu 2019 roku (5,2 proc.), co przy uwzględnieniu wszelkich negatywnych następstw wywołanych epidemią zdaje się być wręcz niskim. Kolejnym elementem, na który należy zwrócić uwagę, to dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące drugiego kwartału 2020 roku, a dokładnie wyniki przeprowadzonego badania metodą BAEL (Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności). Wskazać należy, iż metoda ta jest tzw. badaniem panelowym, gdzie w każdorazowo zmienia się ¼ ankietowanych, i badaniem obejmującym osoby między 15 a 74 rokiem życia, wskazującym ilość osób aktywnych zawodowo, tj. ilość osób pracujących i bezrobotnych. Jak wynika z ww. badania liczba osób pracujących w drugim kwartale zmniejszyła się o 151 tys., co przy uwzględnieniu rozmiaru krajowej gospodarki oraz faktu, iż recesja wywołana pandemią wirusa SARS-CoV-2 była pierwszą tego typu globalną sytuacją, plasuje Polskę wśród krajów dobrze radzących sobie w zakresie rynku pracy. Należy jednak podkreślić, iż wniosek ten nie jest jednak ostateczny, bowiem stan epidemii trwa nadal i skutki związane z likwidacją miejsc pracy mogą się ujawniać z istotnym opóźnieniem.

Reasumując powyższe należy stwierdzić, iż przedsiębiorcy w Polsce, przy wsparciu wprowadzonych ustaw pomocowych, w miarę dobrze radzą sobie w czasie pandemii, co na chwilę obecną przekłada się na relatywnie łagodną zmianę stopy bezrobocia.

Mając na uwadze rozbieżność między prognozami jeszcze z maja br. a rzeczywistością, trudno jest wyrokować na temat poziomu bezrobocia w czwartym kwartale 2020 roku. W wypadku wystąpienia drugiej poważnej fali zachorowań możemy mieć oczywiście do czynienia z sytuacją, w której istotnie wzrośnie stopa bezrobocia. Zważając jednak na dane przedstawione powyżej rynek pracy w Polsce może poradzić sobie lepiej ze skutkami epidemii niż w innych krajach UE.

dcz


 



 

Polecane