[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Bezsilność

„Wtedy przyszedł Jezus z nimi do ogrodu, zwanego Getsemani, i rzekł do uczniów: Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił. Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną! I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się...”. (Mt 26, 36-38)
Wokandapix [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Bezsilność
Wokandapix / pixabay.com

 

Wymarzyliśmy sobie świat bez bólu, bez starości, bez kłopotów i trudów, bez brudu. Bez śmierci. Cywilizacja Zachodu realizuje marzenie ludzkości o samostanowieniu - żyjemy coraz dłużej, pracujemy w sensie fizycznym lżej niż nasi rodzice i dziadkowie, nie znamy głodu, nie doświadczamy zimna, odseparowujemy się od myślenia o rzeczach ostatecznych, o tym co nas przeraża, o tym, że poza granicami naszego niby-bezpiecznego klosza - bieda i głód - także dzięki Zachodowi. W świecie bez tabu, budujemy największe możliwe pojęcia nietykalne, niewymawialne - krainę fobii brzydoty, niedoskonałości, porażek, przemijalności. 

 

Tony leków, operacje plastyczne, zabiegi kosmetyczne, alkohol, kompulsywne jedzenie i zakupy, narkotyki, przygodny seks etc. etc. etc.

 

Wszystko byle nie stanąć twarzą w twarz z bezsilnością.

 

A potem ktoś umiera, ktoś ci choruje, patrzysz w lustro i widzisz upływ czasu i już wiesz, że twoje niezwerbalizowane dążenie do komfortu i swobody zdobytych własnymi siłami to mrzonki, bo ty po prostu nie masz sił.

 

Siadasz z tym bólem i chcesz, by go nie było, by odszedł, ale nie znika. Ból błogosławiony. On oznacza bowiem, że masz jeszcze serce. Ponieważ z bezsilnością mierzysz się tam, gdzie ci zależy. Ona zespolona jest z innym stanem, wyborem - z miłością. Męstwo miłości jest właśnie zgodą na bezsilność, na to, że będzie bolało, kiedy patrzeć będziemy na chorobę, śmierć, odejście, starość, krzywdę. Jak bardzo podobni jesteśmy w wyborze miłości-bezsilności do Boga, który dając nam wolność, pozwolił się nie kochać, który patrzy na nasze błędy, naszą krzywdę, swoją utratę. Do Jezusa, który kochając do końca, dał zgodę na utratę do końca.

 

Jednocześnie przechodząc ze stanu obojętności do miłości w pakiecie otrzymujemy też pewien, niechciany przez ogromną część ludzkości dar - ewangelię zależności, która mówi, i owszem - nie jesteś samowystarczalny, ktoś cię stworzył i bez Niego nic nie możesz - to wieku może się nie spodobać, ale ta dobra nowina mówi jednocześnie - nie jesteś sam, nie musisz na swoich wątłych ramionkach nosić tego wszystkiego, całego bólu świata - śmierci, odejścia, utraty, odarcia ze złudzeń - jesteś tylko stworzeniem, zależnym w stu procentach. Każdy twój oddech, każdy nieświadomy proces w twoim organizmie od kogoś zależy.

 

Tutaj dotyka nas jeszcze jedna ważna rzecz - nie da się przeżyć bezsilności bez zaufania. Oczywiście można przeżyć i dalej oddychać, nie można przeżyć i dalej żyć, pójść dalej. Psalmista mówiąc „i choćbym przechodził przez ciemną dolinę zła się nie ulęknę” nie mówi - bo jestem bardzo odważny. Mówi: „bo Ty jesteś ze mną”, Ty jesteś mocny, Ty za wszystko odpowiadasz.

 

Otwiera się tu szerokie spectrum obrazu Boga, który w sobie nosimy. O tym już szerzej pisałam:

Aleksandra Jakubiak: Chorobliwe obrazy Boga

 

Ten, który widzi naszą niemoc, nasze cierpienie, odbudowuje nas, nawet w najtrudniejszych warunkach. Męstwo naszych wyborów nie polega na wzięciu wszystkiego na siebie, ale ufności i powierzeniu każdego kroku, każdej łzy. Ufność i miłość to najbardziej heroiczne postawy, jakie może przyjąć człowiek. Łzy bólu ufającego, to klejnoty o astronomicznej wartości w Królestwie Niebieskim.


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Bezsilność

„Wtedy przyszedł Jezus z nimi do ogrodu, zwanego Getsemani, i rzekł do uczniów: Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił. Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną! I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się...”. (Mt 26, 36-38)
Wokandapix [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Bezsilność
Wokandapix / pixabay.com

 

Wymarzyliśmy sobie świat bez bólu, bez starości, bez kłopotów i trudów, bez brudu. Bez śmierci. Cywilizacja Zachodu realizuje marzenie ludzkości o samostanowieniu - żyjemy coraz dłużej, pracujemy w sensie fizycznym lżej niż nasi rodzice i dziadkowie, nie znamy głodu, nie doświadczamy zimna, odseparowujemy się od myślenia o rzeczach ostatecznych, o tym co nas przeraża, o tym, że poza granicami naszego niby-bezpiecznego klosza - bieda i głód - także dzięki Zachodowi. W świecie bez tabu, budujemy największe możliwe pojęcia nietykalne, niewymawialne - krainę fobii brzydoty, niedoskonałości, porażek, przemijalności. 

 

Tony leków, operacje plastyczne, zabiegi kosmetyczne, alkohol, kompulsywne jedzenie i zakupy, narkotyki, przygodny seks etc. etc. etc.

 

Wszystko byle nie stanąć twarzą w twarz z bezsilnością.

 

A potem ktoś umiera, ktoś ci choruje, patrzysz w lustro i widzisz upływ czasu i już wiesz, że twoje niezwerbalizowane dążenie do komfortu i swobody zdobytych własnymi siłami to mrzonki, bo ty po prostu nie masz sił.

 

Siadasz z tym bólem i chcesz, by go nie było, by odszedł, ale nie znika. Ból błogosławiony. On oznacza bowiem, że masz jeszcze serce. Ponieważ z bezsilnością mierzysz się tam, gdzie ci zależy. Ona zespolona jest z innym stanem, wyborem - z miłością. Męstwo miłości jest właśnie zgodą na bezsilność, na to, że będzie bolało, kiedy patrzeć będziemy na chorobę, śmierć, odejście, starość, krzywdę. Jak bardzo podobni jesteśmy w wyborze miłości-bezsilności do Boga, który dając nam wolność, pozwolił się nie kochać, który patrzy na nasze błędy, naszą krzywdę, swoją utratę. Do Jezusa, który kochając do końca, dał zgodę na utratę do końca.

 

Jednocześnie przechodząc ze stanu obojętności do miłości w pakiecie otrzymujemy też pewien, niechciany przez ogromną część ludzkości dar - ewangelię zależności, która mówi, i owszem - nie jesteś samowystarczalny, ktoś cię stworzył i bez Niego nic nie możesz - to wieku może się nie spodobać, ale ta dobra nowina mówi jednocześnie - nie jesteś sam, nie musisz na swoich wątłych ramionkach nosić tego wszystkiego, całego bólu świata - śmierci, odejścia, utraty, odarcia ze złudzeń - jesteś tylko stworzeniem, zależnym w stu procentach. Każdy twój oddech, każdy nieświadomy proces w twoim organizmie od kogoś zależy.

 

Tutaj dotyka nas jeszcze jedna ważna rzecz - nie da się przeżyć bezsilności bez zaufania. Oczywiście można przeżyć i dalej oddychać, nie można przeżyć i dalej żyć, pójść dalej. Psalmista mówiąc „i choćbym przechodził przez ciemną dolinę zła się nie ulęknę” nie mówi - bo jestem bardzo odważny. Mówi: „bo Ty jesteś ze mną”, Ty jesteś mocny, Ty za wszystko odpowiadasz.

 

Otwiera się tu szerokie spectrum obrazu Boga, który w sobie nosimy. O tym już szerzej pisałam:

Aleksandra Jakubiak: Chorobliwe obrazy Boga

 

Ten, który widzi naszą niemoc, nasze cierpienie, odbudowuje nas, nawet w najtrudniejszych warunkach. Męstwo naszych wyborów nie polega na wzięciu wszystkiego na siebie, ale ufności i powierzeniu każdego kroku, każdej łzy. Ufność i miłość to najbardziej heroiczne postawy, jakie może przyjąć człowiek. Łzy bólu ufającego, to klejnoty o astronomicznej wartości w Królestwie Niebieskim.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe