Sławomir N. opuści areszt? Dziś decyzja sądu...

Sąd Okręgowy w Warszawie rozpozna w czwartek wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu podejrzanemu o korupcję b. ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi. Jak ustaliła PAP, kilka dni temu prokuratura zdecydowała też o skierowaniu wniosku o dalszy areszt dla Jacka P.
ilustracja Sławomir N. opuści areszt? Dziś decyzja sądu...
ilustracja / wikipedia

Termin tymczasowego aresztowania obecnie stosowanego wobec Sławomira Nowaka i Jacka P. upływa 18 października. Zgodnie z treścią art. 263 par. 6 kodeksu postępowania karnego, "z wnioskiem o przedłużenie okresu tymczasowego aresztowania należy wystąpić, z jednoczesnym przesłaniem właściwemu sądowi akt sprawy, nie później niż 14 dni przed upływem dotychczas określonego terminu stosowania tego środka".

Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która prowadzi śledztwo przeciwko b. ministrowi transportu, skierowała wniosek o przedłużenie aresztu Nowakowi w piątek 2 października, po tym jak uzupełniono zarzuty byłemu ministrowi transportu.

Według ustaleń PAP, dotyczą one przyjmowania korzyści majątkowych (w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych) od Wojciecha T., byłego wiceprezesa PGE i Energi za pośrednictwem Leszka K. Nowak miał także przyjąć blisko 200 tys. zł w latach 2012-2016 od byłego prezesa PKN Orlen Dariusza K. za pośrednictwem "osoby trzeciej". PAP dowiedziała się, że "osoba trzecia" miała przekazywać Nowakowi co miesiąc 3,5 tys. zł od byłego prezesa Orlenu.

Prokuratura odmawiała odpowiedzi na pytania o dalszy areszt dla Jacka P. Jak ustaliła PAP w sądzie, wniosek ten wpłynął dopiero w ubiegły piątek, 9 października.

Oba wnioski sąd rozpozna dziś o godz. 11.30 i 12. Sąd miał w czwartek pochylić się również nad zażaleniami adwokata Sławomira Nowaka na zastosowane przez prokuraturę zabezpieczenia majątkowe, ale zostały one zdjęte z wokandy z uwagi na zmianę sędziego.

Początkowo wszystkie wnioski miała rozpoznać sędzia Agnieszka Jarosz, która w ubiegłym tygodniu została skierowana na kwarantannę po kontakcie z osobą chorą na COVID-19. Zastępująca ją sędzia Danuta Kachnowicz podejmie się rozpoznania tylko najpilniejszych wniosków, czyli tych o przedłużenie aresztu.

Z kolei 20 października Sąd Okręgowy w Warszawie będzie rozpoznawał zażalenie na zastosowany wobec Wojciecha T. areszt warunkowy wymienny na 200 tysięcy złotych poręczenia majątkowego, oraz brak aresztu wobec Leszka K. i byłego prezesa PKN Orlen, Dariusza K. Jak poinformowała PAP Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie nie wpłynęło zażalenie na areszt warunkowy dla byłego dowódcę JW. 2305 "GROM" Dariusza Z.

Sąd Okręgowy w Warszawie przekazał PAP, że nie dysponuje informacjami dot. wpłat poręczeń majątkowych i odesłał w tej sprawie do prokuratury. "Mając na względzie dobro prowadzonego postępowania Prokuratura Okręgowa w Warszawie na obecnym etapie śledztwa nie udziela szczegółowych informacji o sprawie" – odpowiedziała prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka.

Były minister transportu został zatrzymany w lipcu br. w Trójmieście. Wraz z Nowakiem CBA zatrzymało byłego dowódcę JW 2305 "GROM" Dariusza Z. oraz trójmiejskiego biznesmena i przyjaciela Nowaka - Jacka P. Wszyscy trzej są podejrzani o korupcję oraz działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, której szefem od października 2016 r. do września 2019 r. miał być Nowak, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych.

Były szef gabinetu w rządzie Donalda Tuska usłyszał sześć zarzutów, w tym żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych, i osobistych w zamian za przyznawanie kontraktów na budowę, i remont dróg na Ukrainie, a także o pranie pieniędzy. W efekcie tych przestępstw miał uzyskać 1 mln 300 tys. zł. Sławomir Nowak nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.

Przesłuchany tuż po zatrzymaniu Jacek P. jako jedyny milczał i odmówił składania wyjaśnień. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie pytana przez PAP, czy Jacek P. był w ostatnim czasie ponownie przesłuchiwany i czy jego wyjaśnienia przyczyniły się do ostatnich zatrzymań, odmówiła odpowiedzi zasłaniając się tajemnicą śledztwa.

Dotychczas osoba Jacka P. pojawiała się w tej sprawie w związku z tzw. wątkiem ukraińskim. Jednak Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie poinformowała PAP, że sąd rozpoznający wnioski prokuratury o aresztowanie b. prezesa PKN Orlen i b. wiceprezesa Energi zakazał im wzajemnych kontaktów oraz kontaktu właśnie z Jackiem P.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro informował 21 września, że prokuraturze udało się nakłonić do złożenia zeznań ważnego świadka w sprawie przeciw Sławomirowi Nowakowi.

Nowe ustalenia miały dotyczyć nie tylko wątku działalności Nowaka, gdy kierował ukraińską Ukrawtodor (2016-2019), ale przede wszystkim czasu, w którym pełnił on funkcję ministra w rządzie Donalda Tuska (2011-2013). Ze źródeł PAP wynika, że owym ważnym świadkiem mógł być Jacek P.

Miesiąc po zatrzymaniu Nowaka CBA ujęło także Aleksandra D., reprezentującego polską spółkę, ubiegającą się o kontrakt na budowę i remont drogi na Ukrainie. (PAP)

Autorka: Hanna Dobrowolska

hd/ robs/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego

Media obiegły informacje dotyczące księcia Harry'ego, który podjął ważną decyzję. Arystokrata pojawi się w Wielkiej Brytanii, jednak wizyta ta może nie spełnić oczekiwań wielu osób.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty fizycznego znęcania się nad trzyletnią dziewczynką usłyszał 23-latek, który w piątek został zatrzymany przez policję w Wejherowie po tym, gdy dziecko trafiło do szpitala. Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii

Jutro rozpocznie się czterodniowy strajk na najbardziej ruchliwym i popularnym lotnisku w Wielkiej Brytanii. Swoje niezadowolenie dotyczące warunków pracy wyrazić mają funkcjonariusze Straży Granicznej. O szczegółach poinformował związek zawodowy PCS.

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski z ostatniej chwili
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.

Dużo się dzieje. Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Dużo się dzieje". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Ostatnie tygodnie w Pałacu Buckingham nie należały do spokojnych. Zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani martwią się o księżną Kate i króla Karola III, którzy zmagają się z chorobą nowotworową. W sprawie żony księcia Williama pojawiły się nowe informacje.

To byłaby rewolucja. Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE z ostatniej chwili
"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

Premier Włoch Giorgia Meloni ogłosiła w niedzielę, że będzie "jedynką" na wszystkich listach swej macierzystej partii Bracia Włosi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu.

Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica z ostatniej chwili
Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

W Anglii odbyła się licytacja, na której pojawił się złoty zegarek kieszonkowy, który niegdyś należał do Johna Jacoba Astora, jednego z najbogatszych pasażerów Titanica. Zegarek, który przetrwał katastrofę, został odnowiony, a następnie sprzedany za rekordową sumę - aż sześciokrotność ceny wywoławczej.

Padłem. Znany aktor w szpitalu z ostatniej chwili
"Padłem". Znany aktor w szpitalu

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca znanego aktora Macieja Stuhra. Na swoim profilu na Instagramie poinformował, że trafił na SOR.

Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć z ostatniej chwili
Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć

– Tusk nie będzie teraz wprost popierał paktu migracyjnego czy pomysłów z opodatkowaniem państw członkowskich, a w tym kierunku to wszystko zmierza – uważa była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

Sławomir N. opuści areszt? Dziś decyzja sądu...

Sąd Okręgowy w Warszawie rozpozna w czwartek wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu podejrzanemu o korupcję b. ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi. Jak ustaliła PAP, kilka dni temu prokuratura zdecydowała też o skierowaniu wniosku o dalszy areszt dla Jacka P.
ilustracja Sławomir N. opuści areszt? Dziś decyzja sądu...
ilustracja / wikipedia

Termin tymczasowego aresztowania obecnie stosowanego wobec Sławomira Nowaka i Jacka P. upływa 18 października. Zgodnie z treścią art. 263 par. 6 kodeksu postępowania karnego, "z wnioskiem o przedłużenie okresu tymczasowego aresztowania należy wystąpić, z jednoczesnym przesłaniem właściwemu sądowi akt sprawy, nie później niż 14 dni przed upływem dotychczas określonego terminu stosowania tego środka".

Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która prowadzi śledztwo przeciwko b. ministrowi transportu, skierowała wniosek o przedłużenie aresztu Nowakowi w piątek 2 października, po tym jak uzupełniono zarzuty byłemu ministrowi transportu.

Według ustaleń PAP, dotyczą one przyjmowania korzyści majątkowych (w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych) od Wojciecha T., byłego wiceprezesa PGE i Energi za pośrednictwem Leszka K. Nowak miał także przyjąć blisko 200 tys. zł w latach 2012-2016 od byłego prezesa PKN Orlen Dariusza K. za pośrednictwem "osoby trzeciej". PAP dowiedziała się, że "osoba trzecia" miała przekazywać Nowakowi co miesiąc 3,5 tys. zł od byłego prezesa Orlenu.

Prokuratura odmawiała odpowiedzi na pytania o dalszy areszt dla Jacka P. Jak ustaliła PAP w sądzie, wniosek ten wpłynął dopiero w ubiegły piątek, 9 października.

Oba wnioski sąd rozpozna dziś o godz. 11.30 i 12. Sąd miał w czwartek pochylić się również nad zażaleniami adwokata Sławomira Nowaka na zastosowane przez prokuraturę zabezpieczenia majątkowe, ale zostały one zdjęte z wokandy z uwagi na zmianę sędziego.

Początkowo wszystkie wnioski miała rozpoznać sędzia Agnieszka Jarosz, która w ubiegłym tygodniu została skierowana na kwarantannę po kontakcie z osobą chorą na COVID-19. Zastępująca ją sędzia Danuta Kachnowicz podejmie się rozpoznania tylko najpilniejszych wniosków, czyli tych o przedłużenie aresztu.

Z kolei 20 października Sąd Okręgowy w Warszawie będzie rozpoznawał zażalenie na zastosowany wobec Wojciecha T. areszt warunkowy wymienny na 200 tysięcy złotych poręczenia majątkowego, oraz brak aresztu wobec Leszka K. i byłego prezesa PKN Orlen, Dariusza K. Jak poinformowała PAP Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie nie wpłynęło zażalenie na areszt warunkowy dla byłego dowódcę JW. 2305 "GROM" Dariusza Z.

Sąd Okręgowy w Warszawie przekazał PAP, że nie dysponuje informacjami dot. wpłat poręczeń majątkowych i odesłał w tej sprawie do prokuratury. "Mając na względzie dobro prowadzonego postępowania Prokuratura Okręgowa w Warszawie na obecnym etapie śledztwa nie udziela szczegółowych informacji o sprawie" – odpowiedziała prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka.

Były minister transportu został zatrzymany w lipcu br. w Trójmieście. Wraz z Nowakiem CBA zatrzymało byłego dowódcę JW 2305 "GROM" Dariusza Z. oraz trójmiejskiego biznesmena i przyjaciela Nowaka - Jacka P. Wszyscy trzej są podejrzani o korupcję oraz działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, której szefem od października 2016 r. do września 2019 r. miał być Nowak, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych.

Były szef gabinetu w rządzie Donalda Tuska usłyszał sześć zarzutów, w tym żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych, i osobistych w zamian za przyznawanie kontraktów na budowę, i remont dróg na Ukrainie, a także o pranie pieniędzy. W efekcie tych przestępstw miał uzyskać 1 mln 300 tys. zł. Sławomir Nowak nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.

Przesłuchany tuż po zatrzymaniu Jacek P. jako jedyny milczał i odmówił składania wyjaśnień. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie pytana przez PAP, czy Jacek P. był w ostatnim czasie ponownie przesłuchiwany i czy jego wyjaśnienia przyczyniły się do ostatnich zatrzymań, odmówiła odpowiedzi zasłaniając się tajemnicą śledztwa.

Dotychczas osoba Jacka P. pojawiała się w tej sprawie w związku z tzw. wątkiem ukraińskim. Jednak Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie poinformowała PAP, że sąd rozpoznający wnioski prokuratury o aresztowanie b. prezesa PKN Orlen i b. wiceprezesa Energi zakazał im wzajemnych kontaktów oraz kontaktu właśnie z Jackiem P.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro informował 21 września, że prokuraturze udało się nakłonić do złożenia zeznań ważnego świadka w sprawie przeciw Sławomirowi Nowakowi.

Nowe ustalenia miały dotyczyć nie tylko wątku działalności Nowaka, gdy kierował ukraińską Ukrawtodor (2016-2019), ale przede wszystkim czasu, w którym pełnił on funkcję ministra w rządzie Donalda Tuska (2011-2013). Ze źródeł PAP wynika, że owym ważnym świadkiem mógł być Jacek P.

Miesiąc po zatrzymaniu Nowaka CBA ujęło także Aleksandra D., reprezentującego polską spółkę, ubiegającą się o kontrakt na budowę i remont drogi na Ukrainie. (PAP)

Autorka: Hanna Dobrowolska

hd/ robs/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe