Łódź: Tłum demonstrantów skanduje wulgarne hasła przed archikatedrą

"Wyp.......ć", "Rozdział państwa od kościoła" i "J...ć PiS" - to okrzyki demonstrantów przed katedrą. Emitowano też rotę przysięgi policyjnej. "Zdejmij mundur, przeproś matkę" - to również okrzyki, które zabrzmiały przed archikatedrą łódzką.
Aktywistki przebrane w strój "podręcznych" z popularnego serialu na podstawie powieści Margaret Atwood, kobiet, które symbolizują ucisk seksualny, udzielają wywiadów na stopniach katedry.
W świątyni kończy się msza. Jeden z wiernych powiedział PAP, że czuje się, że to prowokacja uczestników protestu. " Usiłują wyraźnie zakłócić końcówkę mszy".
Jeden z księży powiedział PAP, że czuje się bezpieczny, bo jest dużo policji, która zabezpiecza demonstrację.
W tłumie, który nie przestrzega dystansu w związku z pandemią koronawirusa, są politycy opozycji m.in. poseł Tomasz Trela z SLD.
Uczestnicy manifestacji czekają na wyjście wiernych z archikatedry. Słychać wiele wulgarnych haseł. Według różnych źródeł manifestantów jest od kilkuset do 1,5 tysiąca.
Hubert Bekrycht
hub/ par/