[Tylko u nas] Europejska płaca minimalna. Piotr Duda: UE sama na to nie wpadła

Projekt Dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w krajach członkowskich Unii Europejskiej to rezultat i sukces inicjatywy i starań NSZZ „Solidarność”. O wyrównywaniu dysproporcji na unijnym rynku pracy mówi przewodniczący Związku Piotr Duda w rozmowie z Teresą Wójcik.
Piotr Duda [Tylko u nas] Europejska płaca minimalna. Piotr Duda: UE sama na to nie wpadła
Piotr Duda / Screen YouTube InfoPłockTV

– Komisja Europejska przedstawiła 28 października br. projekt Dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. Jak NSZZ „Solidarność” ocenia ten projekt?

– Przede wszystkim projekt tej Dyrektywy to efekt skutecznej polityki Związku na forum międzynarodowym, szczególnie na forum Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych. To także jeden z ważniejszych punktów w uchwale programowej Krajowego Zjazdu Delegatów. Droga była trudna, bo musieliśmy przekonać wiele organizacji z EKZZ, że to dobre rozwiązanie. Dla wielu krajów to poważny argument do podnoszenia wynagrodzeń. Skutecznie lobbowaliśmy, budując większość w EKZZ, ale nie wszystkich udało nam się przekonać. Mam tu na myśli kraje skandynawskie, które są temu przeciwne. To dziwne, bo projekt tej dyrektywy nie zagraża ich modelowi. Dla nas najważniejsze jest to, aby za swobodami gospodarczymi i ekonomicznymi następowało wyrównywanie dysproporcji na unijnym rynku pracy. Ten projekt to dobry początek, bo praktycznie rozpoczyna ten proces. Warto pamiętać, że my już osiągnęliśmy przewidywany w projekcie poziom minimalnego wynagrodzenia, ale przyjęcie przez Parlament Europejski takich rozwiązań dla całej Unii bardzo wzmocni i zabezpieczy to, co udało nam się osiągnąć. 

– Panie Przewodniczący, jakie są powody, aby Komisja Europejska wydała Dyrektywę w sprawie wynagrodzeń minimalnych i czy Dyrektywa ma związek z wdrażaniem w Unii Europejskiej Europejskiego filaru praw socjalnych?

– To oczywiście konsekwencja tej strategii. Ale to nie Unia Europejska sama do tego doszła. Stało się tak dzięki naszej determinacji i szefowi EKZZ Luce Visentiniemu. Udało się uzmysłowić unijnym instytucjom, że te rażące nierówności w prawach pracowniczych i społecznych są zaprzeczeniem wspólnoty. Problem w tym, że w UE bardzo długo to wszystko trwa i nie należy się spodziewać szybkich zmian. Dlatego dobrze, że jest ten projekt Dyrektywy.

– A jakie skutki ma przynieść Dyrektywa?

– Wzrost wynagrodzeń, zmniejszenie nierówności. Wpłynie to też dobrze na konkurencyjność w poszczególnych państwach w UE, których firmy często korzystają z niskich płac w innych krajach. Pamiętajmy, że UE to nie tylko biznes i gospodarka, ale też ludzie. Pracownicy i sprawy społeczne są tak samo ważne. 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Lekarze zmieniający dzieciom płeć zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów Wiadomości
Waldemar Krysiak: Lekarze "zmieniający dzieciom płeć" zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów

Kolejny, ciężki cios dla ideologii gender: Szkocja wycofuje się z prób „zmiany płci” u dzieci, a angielscy lekarze, którzy takich procedur się dopuszczali, zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów eksperymentów. W Wielkiej Brytanii kończy się masowe okaleczanie dzieci motywowane lewicowym szaleństwem.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni

Moc polskiej nauki! Polacy tworzą najczulsze na Ziemi urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni! To jest projekt rodem science - fiction.

Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni z ostatniej chwili
Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni

Główne lotnisko w Dubaju powoli wraca do normalnej pracy po zakłóceniach związanych z gwałtownymi deszczami. "Dziś odleciał do Warszawy w połowie pusty samolot, a naszych bagaży nie ma. Po 27 godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia" - powiedziała PAP Nina, jedna z pasażerek.

Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona

Prezydent Andrzej Duda ocenił w czwartek, że jeśli chodzi o plan włączenia się Polski tzw. kopuły europejskiej, to "ta idea, kiedy dwa lata temu została ogłoszona, była dla nas nieco spóźniona". Jak przypomniał od kilku lat realizujemy nasz system obrony przeciwlotniczej.

Szokujący tytuł Rzeczpospolitej. Ekspert łapie się za głowę z ostatniej chwili
Szokujący tytuł "Rzeczpospolitej". Ekspert łapie się za głowę

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Artykuł w tej sprawie pojawił się na wielu portalach, w tym rownież na stronie "Rzeczpospolitej". Problem w tym, że na portalu "Rzeczpospolitej" okraszono go szokującym tytułem. Głos zabrał ekspert ds. wojskowych Paweł Zariczny.

Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego z ostatniej chwili
Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka z ostatniej chwili
Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka

Nie żyje 15-letnia dziewczyna, która w czwartek w Bydgoszczy wpadła pod tramwaj na ul. Fordońskiej. Wypadek spowodował poważne utrudnienia w ruchu samochodów i kursowaniu tramwajów - poinformowała kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej Komendy Miejskiej Policji.

Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON z ostatniej chwili
Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę. Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON.

Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO. Burza po słowach szefa Bundeswehry z ostatniej chwili
"Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO". Burza po słowach szefa Bundeswehry

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę.

Oni również musieli zrezygnować z Tańca z gwiazdami z ostatniej chwili
Oni również musieli zrezygnować z "Tańca z gwiazdami"

Na trzy dni przed kolejnym odcinkiem „Tańca z gwiazdami” jedna z uczestniczek ogłosiła, że rezygnuje z dalszego uczestnictwa w programie.

REKLAMA

[Tylko u nas] Europejska płaca minimalna. Piotr Duda: UE sama na to nie wpadła

Projekt Dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w krajach członkowskich Unii Europejskiej to rezultat i sukces inicjatywy i starań NSZZ „Solidarność”. O wyrównywaniu dysproporcji na unijnym rynku pracy mówi przewodniczący Związku Piotr Duda w rozmowie z Teresą Wójcik.
Piotr Duda [Tylko u nas] Europejska płaca minimalna. Piotr Duda: UE sama na to nie wpadła
Piotr Duda / Screen YouTube InfoPłockTV

– Komisja Europejska przedstawiła 28 października br. projekt Dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. Jak NSZZ „Solidarność” ocenia ten projekt?

– Przede wszystkim projekt tej Dyrektywy to efekt skutecznej polityki Związku na forum międzynarodowym, szczególnie na forum Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych. To także jeden z ważniejszych punktów w uchwale programowej Krajowego Zjazdu Delegatów. Droga była trudna, bo musieliśmy przekonać wiele organizacji z EKZZ, że to dobre rozwiązanie. Dla wielu krajów to poważny argument do podnoszenia wynagrodzeń. Skutecznie lobbowaliśmy, budując większość w EKZZ, ale nie wszystkich udało nam się przekonać. Mam tu na myśli kraje skandynawskie, które są temu przeciwne. To dziwne, bo projekt tej dyrektywy nie zagraża ich modelowi. Dla nas najważniejsze jest to, aby za swobodami gospodarczymi i ekonomicznymi następowało wyrównywanie dysproporcji na unijnym rynku pracy. Ten projekt to dobry początek, bo praktycznie rozpoczyna ten proces. Warto pamiętać, że my już osiągnęliśmy przewidywany w projekcie poziom minimalnego wynagrodzenia, ale przyjęcie przez Parlament Europejski takich rozwiązań dla całej Unii bardzo wzmocni i zabezpieczy to, co udało nam się osiągnąć. 

– Panie Przewodniczący, jakie są powody, aby Komisja Europejska wydała Dyrektywę w sprawie wynagrodzeń minimalnych i czy Dyrektywa ma związek z wdrażaniem w Unii Europejskiej Europejskiego filaru praw socjalnych?

– To oczywiście konsekwencja tej strategii. Ale to nie Unia Europejska sama do tego doszła. Stało się tak dzięki naszej determinacji i szefowi EKZZ Luce Visentiniemu. Udało się uzmysłowić unijnym instytucjom, że te rażące nierówności w prawach pracowniczych i społecznych są zaprzeczeniem wspólnoty. Problem w tym, że w UE bardzo długo to wszystko trwa i nie należy się spodziewać szybkich zmian. Dlatego dobrze, że jest ten projekt Dyrektywy.

– A jakie skutki ma przynieść Dyrektywa?

– Wzrost wynagrodzeń, zmniejszenie nierówności. Wpłynie to też dobrze na konkurencyjność w poszczególnych państwach w UE, których firmy często korzystają z niskich płac w innych krajach. Pamiętajmy, że UE to nie tylko biznes i gospodarka, ale też ludzie. Pracownicy i sprawy społeczne są tak samo ważne. 
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe