"Naruszyłem dobre imię Piotra Dudy". Takie oświadczenie musi wystosować Andrzej Malinowski!

NSZZ "Solidarność" złożyła wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych przez byłego przewodniczącego RDS i obecnego przewodniczącego Pracodawców RP Andrzeja Malinowskiego.
/ logo "S"

Przypomnijmy, że Malinowski domagał się, by Piotr Duda i członkowie wchodzący w skład RDS ze strony Solidarności i Związku Pracodawców Polskich oddali 30 tys. zł, rzekomo niesłusznie pobranych za to, że nie uczestniczyli w posiedzeniach RDS. W odpowiedzi "S" złożyła pismo do zaprzestania naruszania dóbr osobistych przez Malinowskiego, w którym wzywa do opublikowania na własny koszt na stronach: www.pracodawcy.pl, www.dialog.gov.pl/aktualnosci oraz www.tysol.pl oświadczenia następującej treści:

"Ja, Andrzej Malinowski oświadczam, że sformułowany w wystosowanym przeze mnie piśmie z dnia 22 października 2020 roku do Piotra Dudy i pozostałych członków NSZZ "Solidarność" delegowanych do udziału w Radzie Dialogu Społecznego zarzut nienależnego pobrania ryczałtu miesięcznego w okresie, w jakim nie uczestniczyli oni w posiedzeniach RDS, tj. od 04 marca 2020 roku, w świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 24 lipca 2015 r, o Radzie Dialogu Społecznego i Innych Instytucjach dialogu społecznego (Dz. U. z 2018 roku, poz 2232 z późn, zm.) nie miał podstawy prawnej. Takim nie uprawnionym zadaniem naruszyłem dobre imię, część oraz godność Pana Piotra Dudy, Pana Henryka Nakoniecznego, Pana Bogdana Kubiaka, Pana Andrzeja Kuchty, Par Wojciecha Ilnickiego, Pana Waldemara Sopaty, Pana Leszka Walczaka i Pana Jarosława Lange, a także wprowadziłem w błąd opinię publiczną odnośnie wiarygodności przedstawicieli NSZZ „Solidarność" w Radzie Dialogu Społecznego".

Oświadczenie musi zostać opublikowane w terminie 7 dni od dnia otrzymania  wezwania w formie pisma napisanego ręcznie albo komputerowo czcionką Arial w rozmiarze 12, opatrzonego własnoręcznym, czytelnym pełnym podpisem w sposób uniemożliwiającym jakakolwiek modyfikacje jego treści.

Solidarność domaga się również od Malinowskiego wpłaty 20 tys. zł na Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

"Naruszyłem dobre imię Piotra Dudy". Takie oświadczenie musi wystosować Andrzej Malinowski!

NSZZ "Solidarność" złożyła wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych przez byłego przewodniczącego RDS i obecnego przewodniczącego Pracodawców RP Andrzeja Malinowskiego.
/ logo "S"

Przypomnijmy, że Malinowski domagał się, by Piotr Duda i członkowie wchodzący w skład RDS ze strony Solidarności i Związku Pracodawców Polskich oddali 30 tys. zł, rzekomo niesłusznie pobranych za to, że nie uczestniczyli w posiedzeniach RDS. W odpowiedzi "S" złożyła pismo do zaprzestania naruszania dóbr osobistych przez Malinowskiego, w którym wzywa do opublikowania na własny koszt na stronach: www.pracodawcy.pl, www.dialog.gov.pl/aktualnosci oraz www.tysol.pl oświadczenia następującej treści:

"Ja, Andrzej Malinowski oświadczam, że sformułowany w wystosowanym przeze mnie piśmie z dnia 22 października 2020 roku do Piotra Dudy i pozostałych członków NSZZ "Solidarność" delegowanych do udziału w Radzie Dialogu Społecznego zarzut nienależnego pobrania ryczałtu miesięcznego w okresie, w jakim nie uczestniczyli oni w posiedzeniach RDS, tj. od 04 marca 2020 roku, w świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 24 lipca 2015 r, o Radzie Dialogu Społecznego i Innych Instytucjach dialogu społecznego (Dz. U. z 2018 roku, poz 2232 z późn, zm.) nie miał podstawy prawnej. Takim nie uprawnionym zadaniem naruszyłem dobre imię, część oraz godność Pana Piotra Dudy, Pana Henryka Nakoniecznego, Pana Bogdana Kubiaka, Pana Andrzeja Kuchty, Par Wojciecha Ilnickiego, Pana Waldemara Sopaty, Pana Leszka Walczaka i Pana Jarosława Lange, a także wprowadziłem w błąd opinię publiczną odnośnie wiarygodności przedstawicieli NSZZ „Solidarność" w Radzie Dialogu Społecznego".

Oświadczenie musi zostać opublikowane w terminie 7 dni od dnia otrzymania  wezwania w formie pisma napisanego ręcznie albo komputerowo czcionką Arial w rozmiarze 12, opatrzonego własnoręcznym, czytelnym pełnym podpisem w sposób uniemożliwiającym jakakolwiek modyfikacje jego treści.

Solidarność domaga się również od Malinowskiego wpłaty 20 tys. zł na Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.



 

Polecane