"Wszystkie państwa podzielały nasze stanowisko". Minister ujawnia kulisy wygranej przed TSUE

Nie ma już podstaw do podnoszenia tezy o występowaniu systemowych lub ogólnych nieprawidłowości w kwestii niezależności polskich sądów, a przeprowadzone w Polsce reformy wymiaru sprawiedliwości, same w sobie, nie mogą stanowić przyczyny do odmowy wykonania ENA - oceniła czwartkowe orzeczenie TSUE w rozmowie z wPolityce.pl wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska.
Anna Dalkowska
Anna Dalkowska / Wikipedia CC BY 3,0 Ministerstwo Sprawiedliwości

Dodała, że wszystkie państwa podzielały stanowisko Polski. Także holenderski prokurator.

Jak podkreśliła w rozmowie z portalem wPolityce.pl wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska, "pełnomocnicy osób, których dotyczyły Europejskie Nakazy Aresztowania prezentowali stanowisko zbieżne z pytaniami holenderskiego sądu odsyłającego, z którego wynikało, że z samego faktu wprowadzenia w Polsce reformy wymiaru sprawiedliwości, wynikać miałaby wątpliwość co do niezależności polskich sędziów".

"Co ciekawe, ta wątpliwość miałaby dotyczyć wszystkich sądów i sędziów, i to niezależnie, czy te nakazy aresztowania zapadły przed reformą wymiaru sprawiedliwości, czy już po jej wprowadzeniu. TSUE zajmował się dwoma połączonymi sprawami z 2015 i 2019. W pierwszym wypadku dotyczy to sprawy sprzed reformy sądownictwa w Polsce, a w drugim już po jej przeprowadzeniu. Wątek dotyczący ewentualnego procesu nominacyjnego sędziów nie był podnoszony. Obaj sędziowie zostali wybrani wskutek wniosków KRS sprzed reformy. Ryzyko braku niezależności miałoby więc wynikać z samego faktu przeprowadzenia w Polsce reform. Idąc tym tokiem rozumowania, należałoby uznać, że wszyscy sędziowie w Polsce nie dają gwarancji niezależności" - wskazała Dalkowska i podkreśliła, że argument Polski został uznany za uzasadniony, gdyż znalazł się w komunikacie TSUE.

"Gdyby przyjąć powyższą koncepcję, to wykluczałaby ona jakąkolwiek współpracę, gdy chodzi o pytania prejudycjalne. W tym kontekście Trybunał nie powinien więc zajmować się żadnymi pytaniami sądu odsyłającego, ponieważ +wszyscy sędziowie budzą wątpliwość dotyczącą niezależności, które miałyby wynikać tylko z samego faktu przeprowadzenia reformy+" - podkreśliła wiceminister sprawiedliwości.

Dodała też, że pojawił się argument stricte prawny dotyczący możliwości w sposób abstrakcyjny badania braku przesłanki niezależności, bez bezpośredniego odniesienia się do stanu faktycznego. "Sąd podzielił więc argumentację strony polskiej w 100 procentach. Co ciekawe, wszystkie państwa, które wypowiadały się w czasie tej rozprawy, także podzielały nasze stanowisko. Zrobił to nawet holenderski prokurator, który uznał, że nie należy odstępować od zasady badania każdego konkretnego stanu faktycznego. Pełnomocnicy osób objętych ENA próbowali wyprowadzić model abstrakcyjnego badania niezależności, czyli uznać, że wszystko to, co się zadziało po reformie +udowadnia+, że już +nie mamy+ sądów niezależnych" - powiedziała Dalkowska. (PAP)

akuz/ jann/


 

POLECANE
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem Wiadomości
„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem

W sobotę, 3 maja, Lech Poznań rozbił Puszczę Niepołomice aż 8:1. Mecz odbył się w ramach 31. kolejki Ekstraklasy. Już od początku było jasne, kto tu rządzi. Ale głośno było nie tylko o wyniku - kibice Lecha wywiesili bowiem mocny transparent dotyczący kandydata na prezydenta z ramienia KO Rafała Trzaskowskiego.

Sam na siebie podpisał wyrok. Szczerba szybko skasował udostępniony film, ale w internecie nic nie ginie z ostatniej chwili
"Sam na siebie podpisał wyrok". Szczerba szybko skasował udostępniony film, ale w internecie nic nie ginie

Seria kontrowersyjnych spotów Fundacji „Twój Głos Jest Ważny” wywołała burzę. Padają zarzuty o manipulację i finansowanie z państwowych spółek. Tymczasem nagranie fundacji udostępnił europoseł KO Michał Szczerba.

Nie mogę w to uwierzyć. Emocjonujący finał w „The Voice Kids” Wiadomości
"Nie mogę w to uwierzyć". Emocjonujący finał w „The Voice Kids”

Za nami wielki finał 8. sezonu „The Voice Kids” - programu, który od lat odkrywa młode wokalne talenty w Polsce. W ostatnim odcinku dziewięcioro uczestników dało z siebie wszystko, by zdobyć prestiżową statuetkę, kontrakt płytowy oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tysięcy złotych.

To wygląda na złamanie przepisów. Baner Rafała Trzaskowskiego na terenie lubelskiego ratusza z ostatniej chwili
"To wygląda na złamanie przepisów". Baner Rafała Trzaskowskiego na terenie lubelskiego ratusza

Baner wyborczy Trzaskowskiego na parkingu ratusza w Lublinie. Popularny bloger sugeruje złamanie przepisów Kodeksu wyborczego.

Śmierć nastolatka w pożarze. Do aresztu trafiło 14 dzieci Wiadomości
Śmierć nastolatka w pożarze. Do aresztu trafiło 14 dzieci

Grupa 11 chłopców i trzech dziewczynek została aresztowana pod zarzutem zabójstwa po śmierci 14-latka w pożarze budynku w parku przemysłowym w Gateshead w północno-wschodniej Anglii – podała w niedzielę stacja Sky News.

Skandal w Niemczech. Polska telewizja nie wpuszczona na obchody rocznicy wyzwolenia obozu Ravensbruck z ostatniej chwili
Skandal w Niemczech. Polska telewizja nie wpuszczona na obchody rocznicy wyzwolenia obozu Ravensbruck

- Ekipa Telewizji Republika nie została wpuszczona na obchody wyzwolenia w byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbruck. To bardzo niepokojące wieści - przekazał dziennikarz Telewizji Republika Adrian Stankowski.

REKLAMA

"Wszystkie państwa podzielały nasze stanowisko". Minister ujawnia kulisy wygranej przed TSUE

Nie ma już podstaw do podnoszenia tezy o występowaniu systemowych lub ogólnych nieprawidłowości w kwestii niezależności polskich sądów, a przeprowadzone w Polsce reformy wymiaru sprawiedliwości, same w sobie, nie mogą stanowić przyczyny do odmowy wykonania ENA - oceniła czwartkowe orzeczenie TSUE w rozmowie z wPolityce.pl wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska.
Anna Dalkowska
Anna Dalkowska / Wikipedia CC BY 3,0 Ministerstwo Sprawiedliwości

Dodała, że wszystkie państwa podzielały stanowisko Polski. Także holenderski prokurator.

Jak podkreśliła w rozmowie z portalem wPolityce.pl wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska, "pełnomocnicy osób, których dotyczyły Europejskie Nakazy Aresztowania prezentowali stanowisko zbieżne z pytaniami holenderskiego sądu odsyłającego, z którego wynikało, że z samego faktu wprowadzenia w Polsce reformy wymiaru sprawiedliwości, wynikać miałaby wątpliwość co do niezależności polskich sędziów".

"Co ciekawe, ta wątpliwość miałaby dotyczyć wszystkich sądów i sędziów, i to niezależnie, czy te nakazy aresztowania zapadły przed reformą wymiaru sprawiedliwości, czy już po jej wprowadzeniu. TSUE zajmował się dwoma połączonymi sprawami z 2015 i 2019. W pierwszym wypadku dotyczy to sprawy sprzed reformy sądownictwa w Polsce, a w drugim już po jej przeprowadzeniu. Wątek dotyczący ewentualnego procesu nominacyjnego sędziów nie był podnoszony. Obaj sędziowie zostali wybrani wskutek wniosków KRS sprzed reformy. Ryzyko braku niezależności miałoby więc wynikać z samego faktu przeprowadzenia w Polsce reform. Idąc tym tokiem rozumowania, należałoby uznać, że wszyscy sędziowie w Polsce nie dają gwarancji niezależności" - wskazała Dalkowska i podkreśliła, że argument Polski został uznany za uzasadniony, gdyż znalazł się w komunikacie TSUE.

"Gdyby przyjąć powyższą koncepcję, to wykluczałaby ona jakąkolwiek współpracę, gdy chodzi o pytania prejudycjalne. W tym kontekście Trybunał nie powinien więc zajmować się żadnymi pytaniami sądu odsyłającego, ponieważ +wszyscy sędziowie budzą wątpliwość dotyczącą niezależności, które miałyby wynikać tylko z samego faktu przeprowadzenia reformy+" - podkreśliła wiceminister sprawiedliwości.

Dodała też, że pojawił się argument stricte prawny dotyczący możliwości w sposób abstrakcyjny badania braku przesłanki niezależności, bez bezpośredniego odniesienia się do stanu faktycznego. "Sąd podzielił więc argumentację strony polskiej w 100 procentach. Co ciekawe, wszystkie państwa, które wypowiadały się w czasie tej rozprawy, także podzielały nasze stanowisko. Zrobił to nawet holenderski prokurator, który uznał, że nie należy odstępować od zasady badania każdego konkretnego stanu faktycznego. Pełnomocnicy osób objętych ENA próbowali wyprowadzić model abstrakcyjnego badania niezależności, czyli uznać, że wszystko to, co się zadziało po reformie +udowadnia+, że już +nie mamy+ sądów niezależnych" - powiedziała Dalkowska. (PAP)

akuz/ jann/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe