GP: "Żona Sławomira N. miała pomagać mężowi w ukrywaniu majątku pochodzącego z korupcji"

Żona Sławomira Nowaka, Monika miała pomagać mężowi w ukrywaniu majątku pochodzącego z korupcji - pisze w środę tygodnik "Gazeta Polska". W styczniu Monika N. usłyszała zarzut popełnienia czynu polegającego na poświadczeniu nieprawdy w dokumencie – dowiedział się tygodnik w prokuraturze.
 GP:
/ pixabay.com/janeb13

Jak przypomina tygodnik, niedawno sąd przedłużył o kolejne trzy miesiące (do połowy kwietnia br.) Sławomirowi Nowakowi areszt tymczasowy. "Były polityk PO przebywa tam od końca lipca 2020 roku. Prokuratura Okręgowa w Warszawie podejrzewa go o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, korupcję i pranie brudnych pieniędzy. W sumie Nowak miał przyjąć ponad 3 mln zł łapówek. Zarzuty dotyczą głównie lat 2016–2019, gdy kierował Ukrawtodorem, ukraińską agencją drogową" - czytamy.

Jednak jak dowiedziała się "GP", pod lupą śledczych znalazła się również jego żona Monika, od lat prowadząca gabinet dentystyczny w Gdańsku. Z ustaleń "GP" wynika, że według śledczych miała ona pomagać mężowi w ukrywaniu majątku pochodzącego z korupcji. "W styczniu 2021 roku Monika N. usłyszała zarzut popełnienia czynu polegającego na poświadczeniu nieprawdy w dokumencie" - potwierdziła tę informację tygodnikowi Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej.

"GP" informuje przy tym, że żona Nowaka i prowadzona przez nią działalność gospodarcza już latem 2020 roku znalazła się pod lupą śledczych. Wtedy to były polityk PO usłyszał w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie pierwsze zarzuty korupcyjne i trafił do aresztu tymczasowego.

Jeśli chodzi o jego żonę - jak czytamy w tygodniku - to śledczy odkryli, że kobieta miała pomagać mężowi w ukrywaniu pochodzącego z korupcji majątku. Niespełna pół roku po aresztowaniu jej męża została wezwana do prokuratury na przesłuchanie w charakterze podejrzanej. "Nie stawiła się w pierwszym terminie, usprawiedliwiła jednak nieobecność" - powiedziała "GP" osoba związana z organami ścigania. Ostatecznie Monika K. usłyszała zarzut z art. 271 Kodeksu karnego – poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Grozi jej do 5 lat więzienia. "GP" próbowała skontaktować się z żoną byłego polityka za pośrednictwem jej gabinetu dentystycznego, co się nie udało. "Na prośby o kontakt nie odpowiadała także adwokat Joanna Broniszewska, reprezentująca Sławomira Nowaka" - informuje gazeta.

Tygodnik pisze także kim jest żona Nowka. Monika N. to z wykształcenia stomatolog. Pod koniec lutego 2006 roku otworzyła w Gdańsku gabinet dentystyczny. Od tego czasu świadczy swoje usługi za pośrednictwem jednoosobowej działalności gospodarczej o nazwie "Dentalhouse". Jak czytamy, lata temu trójmiejskie media okrzyknęły ją "boginią w ciele dentystki". Jednak w ich zainteresowaniu znalazła się nie z racji wykonywanego zawodu, lecz dlatego, że jest żoną Sławomira Nowaka, wówczas wpływowego polityka PO, należącego do grona najbardziej zaufanych ludzi Donalda Tuska. 

 

nmk/ krap/


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

GP: "Żona Sławomira N. miała pomagać mężowi w ukrywaniu majątku pochodzącego z korupcji"

Żona Sławomira Nowaka, Monika miała pomagać mężowi w ukrywaniu majątku pochodzącego z korupcji - pisze w środę tygodnik "Gazeta Polska". W styczniu Monika N. usłyszała zarzut popełnienia czynu polegającego na poświadczeniu nieprawdy w dokumencie – dowiedział się tygodnik w prokuraturze.
 GP:
/ pixabay.com/janeb13

Jak przypomina tygodnik, niedawno sąd przedłużył o kolejne trzy miesiące (do połowy kwietnia br.) Sławomirowi Nowakowi areszt tymczasowy. "Były polityk PO przebywa tam od końca lipca 2020 roku. Prokuratura Okręgowa w Warszawie podejrzewa go o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, korupcję i pranie brudnych pieniędzy. W sumie Nowak miał przyjąć ponad 3 mln zł łapówek. Zarzuty dotyczą głównie lat 2016–2019, gdy kierował Ukrawtodorem, ukraińską agencją drogową" - czytamy.

Jednak jak dowiedziała się "GP", pod lupą śledczych znalazła się również jego żona Monika, od lat prowadząca gabinet dentystyczny w Gdańsku. Z ustaleń "GP" wynika, że według śledczych miała ona pomagać mężowi w ukrywaniu majątku pochodzącego z korupcji. "W styczniu 2021 roku Monika N. usłyszała zarzut popełnienia czynu polegającego na poświadczeniu nieprawdy w dokumencie" - potwierdziła tę informację tygodnikowi Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej.

"GP" informuje przy tym, że żona Nowaka i prowadzona przez nią działalność gospodarcza już latem 2020 roku znalazła się pod lupą śledczych. Wtedy to były polityk PO usłyszał w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie pierwsze zarzuty korupcyjne i trafił do aresztu tymczasowego.

Jeśli chodzi o jego żonę - jak czytamy w tygodniku - to śledczy odkryli, że kobieta miała pomagać mężowi w ukrywaniu pochodzącego z korupcji majątku. Niespełna pół roku po aresztowaniu jej męża została wezwana do prokuratury na przesłuchanie w charakterze podejrzanej. "Nie stawiła się w pierwszym terminie, usprawiedliwiła jednak nieobecność" - powiedziała "GP" osoba związana z organami ścigania. Ostatecznie Monika K. usłyszała zarzut z art. 271 Kodeksu karnego – poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Grozi jej do 5 lat więzienia. "GP" próbowała skontaktować się z żoną byłego polityka za pośrednictwem jej gabinetu dentystycznego, co się nie udało. "Na prośby o kontakt nie odpowiadała także adwokat Joanna Broniszewska, reprezentująca Sławomira Nowaka" - informuje gazeta.

Tygodnik pisze także kim jest żona Nowka. Monika N. to z wykształcenia stomatolog. Pod koniec lutego 2006 roku otworzyła w Gdańsku gabinet dentystyczny. Od tego czasu świadczy swoje usługi za pośrednictwem jednoosobowej działalności gospodarczej o nazwie "Dentalhouse". Jak czytamy, lata temu trójmiejskie media okrzyknęły ją "boginią w ciele dentystki". Jednak w ich zainteresowaniu znalazła się nie z racji wykonywanego zawodu, lecz dlatego, że jest żoną Sławomira Nowaka, wówczas wpływowego polityka PO, należącego do grona najbardziej zaufanych ludzi Donalda Tuska. 

 

nmk/ krap/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe