[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Quo Vadis, Polsko?

Wszyscy ze zdziwieniem i wielkim zawodem obserwujemy anarchię i chaos w Stanach Zjednoczonych. Wielu polityków republikańskich odcina się od osoby Donalda Trumpa, który niewątpliwie zachęcił swoich zwolenników do marszu na Kapitol i w wielu opiniach amerykańskich polityków dopuścił do niekontrolowanej akcji swoich zwolenników przeciwko obradom amerykańskiego parlamentu.
/ pixabay.com/

Niektórzy twierdzą, że była to prowokacja, jednak wydarzenia te są dobrze udokumentowane przez konserwatywny „Wall Street Journal” i inne prawicowe media. Zapraszam do przestudiowania tych relacji i wyciągnięcia własnych wniosków. Niektórzy polscy komentatorzy opowiadają niestworzone historie o wojsku przejmującym władzę. Nie ma jednak już żadnych wątpliwości, że 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie Joe Biden. W międzyczasie największy rywal Stanów Zjednoczonych – Chiny święcą tryumfy, zakładając największy światowy blok handlowy, RCEP (Regional Comprehensive Economic Partnership), obejmujący swoim zasięgiem jedną trzecią ludzkości. Amerykański Pew Research Center donosi, że 57 procent Amerykanów uważa, iż Stany Zjednoczone powinny „zajmować się własnymi problemami i pozwolić innym zajmować się swoimi”. A przywódcy polityczni pokolenia zimnej wojny stopniowo wycofują się z życia publicznego, tak więc może tak się zdarzyć, że zwolenników interwencjonizmu USA i ich szczególnej roli w świecie będzie coraz mniej. Przez duże miasta przetacza się fala przestępczości, a nad wszystkim unosi się wielka fala bezrobocia spowodowana pandemią. Europa z jej prawdziwą stolicą w Berlinie już podpisała układ z niektórymi krajami Ameryki Południowej na dostawę tanich produktów rolniczych oraz kolejną – z Chinami o wymianie handlowej. Ale o tych wszystkich sprawach polskie media nie rozpisują się szeroko. Oprócz Panów Bartosiaka i Sykulskiego nikt nie organizuje poważnych debat, jak ma zachować się Polska w tak trudnych czasach. Proszę Państwa, nasz jedyny strategiczny sojusznik właśnie przegrał wybory. Gwiazda Donalda Trumpa zgasła. A my, Polacy „włożyliśmy wszystkie jajka do trumpowego koszyka”. Wszystkie wysiłki naszej dyplomacji kierowane były właśnie w tym kierunku. A optymistyczne nastroje, że będzie przecież tak samo za Bidena jak za Trumpa, rozwiewa chociażby artykuł Daniela Benjamina w „Politico”: „Biden Wants to Boost Democracy”, w którym dyrektor American Academy w Berlinie gorąco zachęca do rozprawienia się z Warszawą i Budapesztem. A w Warszawie panuje błogi spokój. Z okien polskich placówek dyplomatycznych słychać dumnie rozgrzewającą muzykę naszego wielkiego Rodaka i Narodowego Patrioty – Fryderyka Chopina. To prawda, że muzyka działa uspokajająco, ale może przydałaby się jakaś debata albo chociaż film o przekopie Mierzei Wiślanej. A może promocja książki: „Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie i pokoju”, wymienionego już dr. Bartosiaka. Wszystkie podpisane przez Donalda Trumpa umowy należy obronić, bo Kongres z Senatem mogą je bardzo łatwo zmienić. Do tego potrzebna jest sprawna i asertywna dyplomacja i co najważniejsze propolski lobbing, o czym piszę od 2016 roku. Ale tam w Warszawie tylko: „W takiej ciszy – tak ucho natężam ciekawie,/ Że słyszałbym głos z Litwy. – Jedźmy, nikt nie woła”.


 

POLECANE
Czechy mówią „nie” finansowaniu Ukrainy. Ostre stanowisko Babisza z ostatniej chwili
Czechy mówią „nie” finansowaniu Ukrainy. Ostre stanowisko Babisza

– Komisja Europejska musi znaleźć alternatywne sposoby finansowania Ukrainy; Czechy nie będą za nic ręczyć ani dawać Kijowowi pieniędzy – oświadczył czeski premier Andrej Babisz w nagraniu opublikowanym w sobotę w sieci X. – Nasza kasa jest pusta, a każdą koronę, którą mamy, potrzebujemy na wydatki dla naszych obywateli – podkreślił.

Prezydent: My, Polacy, nigdy nie zapomnimy o ofiarach stanu wojennego z ostatniej chwili
Prezydent: My, Polacy, nigdy nie zapomnimy o ofiarach stanu wojennego

„My, Polacy, nigdy nie zapomnimy o ofiarach stanu wojennego” - napisał prezydent RP Karol Nawrocki w 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

KE eskaluje napięcie z Rosją, żeby mieć lewar dla centralizacji UE tylko u nas
KE eskaluje napięcie z Rosją, żeby mieć lewar dla centralizacji UE

To, co robi Komisja Europejska wcale nie jest obliczone na pomoc Ukrainie, ale na eskalowanie napięć z Rosją, wywołanie kryzysu, który umożliwi dalszą centralizację Unii Europejskiej.

Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat

Operator Tauron Dystrybucja opublikował harmonogram planowanych przerw w dostawie energii elektrycznej w woj. śląskim. Wyłączenia obejmą kilka miast i powiatów w najbliższych dniach, m. in Katowice, Sosnowiec, Gliwice, czy Bielsko-Białą. Poniżej zestawienie konkretnych dat i lokalizacji.

Półmetek rządu Tuska. Dwa lata zaorywania Polski „für Deutschland” tylko u nas
Półmetek rządu Tuska. Dwa lata zaorywania Polski „für Deutschland”

Rząd Donalda Tuska jest właśnie na półmetku, warto zatem przypomnieć, jakie „sukcesy” stały się jego udziałem w polityce wewnętrznej i zagranicznej, gospodarczej i społecznej.

Dwa lata rządów Tuska. Większość Polaków uważa, że jest gorzej niż za poprzedniego rządu [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Dwa lata rządów Tuska. Większość Polaków uważa, że jest gorzej niż za poprzedniego rządu [SONDAŻ]

Łącznie 42,1 proc. uczestników sondażu na zlecenie Wirtualnej Polski uważa, że sytuacja w kraju jest gorsza niż za czasów poprzedniego rządu, przeciwnego zdania jest 31,7 proc. Bardziej optymistyczni są wyborcy obozu rządzącego, gdzie 65 proc. widzi poprawę.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Dobre wiadomości dla mieszkańców Krakowa i kierowców. Od soboty 13 grudnia ponownie otwarto obie jezdnie ul. Mogilskiej oraz al. Jana Pawła II. Jednocześnie miasto zapowiada wzmocnienie komunikacji autobusowej w przedświąteczne weekendy. Zmiany mają ułatwić codzienne dojazdy i zakupy przed Bożym Narodzeniem.

USA przyspieszają rozmowy o pokoju na Ukrainie. Kluczowe spotkanie w Berlinie z ostatniej chwili
USA przyspieszają rozmowy o pokoju na Ukrainie. Kluczowe spotkanie w Berlinie

Specjalny wysłannik USA Steve Witkoff w ten weekend spotka się w Berlinie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i europejskimi przywódcami - poinformował w piątek dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na źródła.

Samorządy i MSWiA chcą wykonać wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych z ostatniej chwili
Samorządy i MSWiA chcą wykonać wyrok TSUE ws. "małżeństw jednopłciowych"

Po wyroku TSUE w sprawie małżeństw jednopłciowych zawartych w innych państwach UE samorządy czekają na decyzje rządu, bo na razie nie mogą wprowadzić do systemu zagranicznych dokumentów tych par. MSWiA zapewnia, że pracuje nad wdrożeniem orzeczenia do naszego prawa i wyda odpowiednie rekomendacje.

Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców gorące
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców

„Po dzisiejszych 'występach' ministrów Kancelarii Prezydenta warto postawić pytanie – czy w kwestii polityki wschodniej prezydentowi jest bliżej do kierunku braci Kaczyńskich czy Konfederacji Brauna?” - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Doczekał się ciętej riposty ze strony prof. Sławomira Cenckiewicza.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Quo Vadis, Polsko?

Wszyscy ze zdziwieniem i wielkim zawodem obserwujemy anarchię i chaos w Stanach Zjednoczonych. Wielu polityków republikańskich odcina się od osoby Donalda Trumpa, który niewątpliwie zachęcił swoich zwolenników do marszu na Kapitol i w wielu opiniach amerykańskich polityków dopuścił do niekontrolowanej akcji swoich zwolenników przeciwko obradom amerykańskiego parlamentu.
/ pixabay.com/

Niektórzy twierdzą, że była to prowokacja, jednak wydarzenia te są dobrze udokumentowane przez konserwatywny „Wall Street Journal” i inne prawicowe media. Zapraszam do przestudiowania tych relacji i wyciągnięcia własnych wniosków. Niektórzy polscy komentatorzy opowiadają niestworzone historie o wojsku przejmującym władzę. Nie ma jednak już żadnych wątpliwości, że 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie Joe Biden. W międzyczasie największy rywal Stanów Zjednoczonych – Chiny święcą tryumfy, zakładając największy światowy blok handlowy, RCEP (Regional Comprehensive Economic Partnership), obejmujący swoim zasięgiem jedną trzecią ludzkości. Amerykański Pew Research Center donosi, że 57 procent Amerykanów uważa, iż Stany Zjednoczone powinny „zajmować się własnymi problemami i pozwolić innym zajmować się swoimi”. A przywódcy polityczni pokolenia zimnej wojny stopniowo wycofują się z życia publicznego, tak więc może tak się zdarzyć, że zwolenników interwencjonizmu USA i ich szczególnej roli w świecie będzie coraz mniej. Przez duże miasta przetacza się fala przestępczości, a nad wszystkim unosi się wielka fala bezrobocia spowodowana pandemią. Europa z jej prawdziwą stolicą w Berlinie już podpisała układ z niektórymi krajami Ameryki Południowej na dostawę tanich produktów rolniczych oraz kolejną – z Chinami o wymianie handlowej. Ale o tych wszystkich sprawach polskie media nie rozpisują się szeroko. Oprócz Panów Bartosiaka i Sykulskiego nikt nie organizuje poważnych debat, jak ma zachować się Polska w tak trudnych czasach. Proszę Państwa, nasz jedyny strategiczny sojusznik właśnie przegrał wybory. Gwiazda Donalda Trumpa zgasła. A my, Polacy „włożyliśmy wszystkie jajka do trumpowego koszyka”. Wszystkie wysiłki naszej dyplomacji kierowane były właśnie w tym kierunku. A optymistyczne nastroje, że będzie przecież tak samo za Bidena jak za Trumpa, rozwiewa chociażby artykuł Daniela Benjamina w „Politico”: „Biden Wants to Boost Democracy”, w którym dyrektor American Academy w Berlinie gorąco zachęca do rozprawienia się z Warszawą i Budapesztem. A w Warszawie panuje błogi spokój. Z okien polskich placówek dyplomatycznych słychać dumnie rozgrzewającą muzykę naszego wielkiego Rodaka i Narodowego Patrioty – Fryderyka Chopina. To prawda, że muzyka działa uspokajająco, ale może przydałaby się jakaś debata albo chociaż film o przekopie Mierzei Wiślanej. A może promocja książki: „Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie i pokoju”, wymienionego już dr. Bartosiaka. Wszystkie podpisane przez Donalda Trumpa umowy należy obronić, bo Kongres z Senatem mogą je bardzo łatwo zmienić. Do tego potrzebna jest sprawna i asertywna dyplomacja i co najważniejsze propolski lobbing, o czym piszę od 2016 roku. Ale tam w Warszawie tylko: „W takiej ciszy – tak ucho natężam ciekawie,/ Że słyszałbym głos z Litwy. – Jedźmy, nikt nie woła”.



 

Polecane