„Siedzieli nawet na parapetach”. Czy ktoś jeszcze opuści PO? Budka jasno deklaruje

Nikt nie zapowiada dalszych odejść - powiedział PAP lider PO Borys Budka po czwartkowym posiedzeniu klubu Koalicji Obywatelskiej. Podczas posiedzenia klubu szef PO zapowiadał nowe inicjatywy polityczne.
Borys Budka
Borys Budka / screen YT/kolęda POKO

Klub KO spotkał się w czwartek w Sejmie w takim składzie po raz pierwszy od kilku miesięcy. Na posiedzeniu pojawiła się duża część klubu, na czele z jego przewodniczącym Cezarym Tomczykiem, szefem PO, liderami partii koalicyjnych Adamem Szłapką z Nowoczesnej, Barbarą Nowacką z Inicjatywy Polska oraz Małgorzatą Tracz z Zielonych. Byli też m.in. były przewodniczący Grzegorz Schetyna, marszałek Senatu Tomasz Grodzki i posłowie, którzy nie należą do żadnej partii - m.in. Paweł Poncyljusz, Klaudia Jachira czy Tomasz Zimoch.
Sejmowa sala 106, gdzie odbywały się obrady, była wypełniona, parlamentarzyści siedzieli nawet na parapetach.
Choć politycy PO wprost tego nie przyznawali, zwołanie w takim trybie posiedzenia klubu było spowodowane przede wszystkim odejściem Joanny Muchy do ruchu Szymona Hołowni Polska 2050. Z informacji uzyskanych przez PAP wynika, że podczas obrad pojawiły się głosy, że Mucha zaskoczyła wszystkich odejściem, z nikim tego nie konsultowała i że forma jej odejścia była gorsza od samego faktu zmiany barw klubowych.
"Nikt nie zapowiada dalszych odejść, natomiast ważne jest, by w razie czego rozstawać się na koleżeńskich zasadach, by ścieżka powrotu była otwarta, bo tak czy inaczej spotkamy się we wspólnym projekcie" - powiedział Budka PAP po posiedzeniu klubu.
"W ubiegłej kadencji przechodziliśmy rozstania i powroty, ważne jest by pamiętać, że to jest grupa kolegów i nawet jeśli ktoś odchodzi, trzeba podkreślać wszystko dobre, co udało się razem zrobić i liczyć na współpracę w przyszłości" - dodał.
Według niego, "jest oczywiste, że by wygrać z obozem Zjednoczonej Prawicy trzeba budować porozumienia". "Każda strata boli, a jeśli pojawia się coś nowego to jest bardzo atrakcyjne, a trzeba pamiętać, że polityka jest grą zespołową i raczej długim dystansem niż sprintem" - dodał szef PO.
Samo posiedzenie klubu było poświęcone, jak powiedział Budka, "omówieniu inicjatyw politycznych i legislacyjnych". Podobnie obrady podsumował rzecznik PO Jan Grabiec. "Spotkanie dotyczyło planu politycznego działania na najbliższe tygodnie i miesiące, propozycje zostały przyjęte z akceptacją przez klub" - powiedział.
Podczas obrad Budka miał powiedzieć, że są przygotowane różne nowe pomysły polityczne i legislacyjne, ale nie mówił o szczegółach, bo sala sejmowa nie zapewnia wystarczającej dyskrecji. Pojawił się też pomysł, żeby w najbliższym czasie zwołać kolejne wyjściowe posiedzenie klubu, podobne do tego z września ub.r, ale od tego odstąpiono.
"Było kilka wniosków, aby spotkać na wyjściowym klubie, ale wiele osób podkreślało, że to nie jest jeszcze ten czas, nie można ryzykować, że ktoś niezdiagnozowany zarazi innych" - przyznał Grabiec.
"Zdrowie jest najważniejsze, więc będziemy spotykać się w mniejszych gronach, ale jedno wielkie spotkanie parlamentarzystów jest ze względów covidowych niemożliwe" - powiedział Budka. Przyznał zrazem, że "są konkretne pomysły na konkretne wydarzenia, które będą w najbliższym czasie, w ciągu najbliższych tygodni".

 


 

POLECANE
Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

REKLAMA

„Siedzieli nawet na parapetach”. Czy ktoś jeszcze opuści PO? Budka jasno deklaruje

Nikt nie zapowiada dalszych odejść - powiedział PAP lider PO Borys Budka po czwartkowym posiedzeniu klubu Koalicji Obywatelskiej. Podczas posiedzenia klubu szef PO zapowiadał nowe inicjatywy polityczne.
Borys Budka
Borys Budka / screen YT/kolęda POKO

Klub KO spotkał się w czwartek w Sejmie w takim składzie po raz pierwszy od kilku miesięcy. Na posiedzeniu pojawiła się duża część klubu, na czele z jego przewodniczącym Cezarym Tomczykiem, szefem PO, liderami partii koalicyjnych Adamem Szłapką z Nowoczesnej, Barbarą Nowacką z Inicjatywy Polska oraz Małgorzatą Tracz z Zielonych. Byli też m.in. były przewodniczący Grzegorz Schetyna, marszałek Senatu Tomasz Grodzki i posłowie, którzy nie należą do żadnej partii - m.in. Paweł Poncyljusz, Klaudia Jachira czy Tomasz Zimoch.
Sejmowa sala 106, gdzie odbywały się obrady, była wypełniona, parlamentarzyści siedzieli nawet na parapetach.
Choć politycy PO wprost tego nie przyznawali, zwołanie w takim trybie posiedzenia klubu było spowodowane przede wszystkim odejściem Joanny Muchy do ruchu Szymona Hołowni Polska 2050. Z informacji uzyskanych przez PAP wynika, że podczas obrad pojawiły się głosy, że Mucha zaskoczyła wszystkich odejściem, z nikim tego nie konsultowała i że forma jej odejścia była gorsza od samego faktu zmiany barw klubowych.
"Nikt nie zapowiada dalszych odejść, natomiast ważne jest, by w razie czego rozstawać się na koleżeńskich zasadach, by ścieżka powrotu była otwarta, bo tak czy inaczej spotkamy się we wspólnym projekcie" - powiedział Budka PAP po posiedzeniu klubu.
"W ubiegłej kadencji przechodziliśmy rozstania i powroty, ważne jest by pamiętać, że to jest grupa kolegów i nawet jeśli ktoś odchodzi, trzeba podkreślać wszystko dobre, co udało się razem zrobić i liczyć na współpracę w przyszłości" - dodał.
Według niego, "jest oczywiste, że by wygrać z obozem Zjednoczonej Prawicy trzeba budować porozumienia". "Każda strata boli, a jeśli pojawia się coś nowego to jest bardzo atrakcyjne, a trzeba pamiętać, że polityka jest grą zespołową i raczej długim dystansem niż sprintem" - dodał szef PO.
Samo posiedzenie klubu było poświęcone, jak powiedział Budka, "omówieniu inicjatyw politycznych i legislacyjnych". Podobnie obrady podsumował rzecznik PO Jan Grabiec. "Spotkanie dotyczyło planu politycznego działania na najbliższe tygodnie i miesiące, propozycje zostały przyjęte z akceptacją przez klub" - powiedział.
Podczas obrad Budka miał powiedzieć, że są przygotowane różne nowe pomysły polityczne i legislacyjne, ale nie mówił o szczegółach, bo sala sejmowa nie zapewnia wystarczającej dyskrecji. Pojawił się też pomysł, żeby w najbliższym czasie zwołać kolejne wyjściowe posiedzenie klubu, podobne do tego z września ub.r, ale od tego odstąpiono.
"Było kilka wniosków, aby spotkać na wyjściowym klubie, ale wiele osób podkreślało, że to nie jest jeszcze ten czas, nie można ryzykować, że ktoś niezdiagnozowany zarazi innych" - przyznał Grabiec.
"Zdrowie jest najważniejsze, więc będziemy spotykać się w mniejszych gronach, ale jedno wielkie spotkanie parlamentarzystów jest ze względów covidowych niemożliwe" - powiedział Budka. Przyznał zrazem, że "są konkretne pomysły na konkretne wydarzenia, które będą w najbliższym czasie, w ciągu najbliższych tygodni".

 



 

Polecane