[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Walka z cenzurą, 500+... Polski model pilnie obserwowany na całym świecie

Czy polski rząd wyrasta na siłę, którą konserwatyści z całego świata wskazują jako wzór do naśladowania? Brytyjskie media pokazują Polskę jako przykład walki z cenzurą w mediach społecznościowych, hiszpańska prawica chwali Warszawę za pomoc medyków w czasie pandemii, włoska - za stawiane Niemcom „weto”, nawet codziennie krytykujące PiS tytuły medialne piszą o „amerykańskim 500 plus” używając języka Jarosława Kaczyńskiego. To wznosząca fala na której można surfować.
centrum Warszawy [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Walka z cenzurą, 500+... Polski model pilnie obserwowany na całym świecie
centrum Warszawy / Pixabay.com

Przed kilkoma laty w rankingu „Politico” wśród 28 najbardziej wpływowych polityków Europy znalazł się Jarosław Kaczyński. „67-letni Kaczyński dowodzi wschodnią flanką antyestablishmentowej brygady, która odnotowuje też spore zwycięstwa na Zachodzie” – pisała o nim redakcja. To co obecnie dzieje się na świecie wskazuje, że „Politico” oraz inne medialne tytuły baczniejszym okiem będą przyglądać się Warszawie. I nie jest tego powodem wulgarny aborcyjny protest pod hasłami na „W” i na „J” bo to raczej nadaje się na badanie przez seksuologów czy psychiatrów, a nie geopolityków. Postępująca w różnych państwach lewicowa rewolucja siłą rzeczy marginalizuje w tych krajach konserwatywną część społeczeństwa, wykorzystując instrumentalnie demokrację by głos rozsądku po prostu zadusić. Ad rem. Są w tych państwach media i partie, które głos tej marginalizowanej dzisiaj części społeczeństwa starają się reprezentować. Z lepszym lub gorszym skutkiem, ale istnieją. To z nich mogą się formować przyszłe rządowe koalicje i liczące się media. Dzisiaj przychylnym okiem patrzą oni na Warszawę.

Zbanowanie Donalda Trumpa w mediach społecznościowych spowodowało ostrą polaryzację opinii w świecie dziennikarstwa. Nadskakujący antytrumpizmowi żurnaliści bili brawo i usprawiedliwiali BigTech, zachowując się niczym staliniści rechoczący po wyretuszowaniu komisarza Jeżowa ze zdjęcia. Duża część dziennikarzy, influencerów, liderów opinii – a co istotne – giełda, zareagowali jednak negatywnie. Nawet współzałożyciel i dyrektor generalny Twittera, Jack Patrick Dorsey, stwierdził, że usunięcie Trumpa „stwarza niebezpieczny precedens”. Media poszły tym tropem. „BBC News” i „The Guardian” opisały dokładnie polską inicjatywę blokowania cenzury przez BigTech i zachowanie praw użytkownika mediów społecznościowych do wyrażania chrześcijańskich, konserwatywnych, prawicowych opinii. Rezonowanie tej polskiej inicjatywy w mediach na całym świecie to bezsprzeczny sukces Warszawy. Rodacy George’a Orwella czytali kiedyś o tym czym jest „myślozbrodnia”. „Breitbart London” poświęcił polskim rozwiązaniom całą serię artykułów. Zobaczymy na ile międzynarodowa opinia publiczna pamięta, że to Polacy z „Solidarności” walczyli przeciwko komunizmowi, czy hasło „Za naszą i waszą wolność” jest bardzo zakurzone w ich bibliotekach, tak czy inaczej, wygląda na to że to Polska będzie wskazywana jako państwo numer jeden opierające się wszechwładzy BigTechu. 

Nie oddalając się zbytnio z brytyjskiej ziemi warto przypomnieć sprawę „uwięzionych” na granicy kierowców. Podziękowania od Hiszpanów opublikowała opozycyjna konserwatywna partia VOX. Swoje słowa wdzięczności dołączyli także Portugalczycy. Przypomnijmy, że w czasie kiedy na granicy brytyjsko-francuskiej utknęli kierowcy to polscy Terytorialsi i medycy pojechali ze wsparciem. Pomoc otrzymali nie tylko polscy kierowcy, ale także obywatele innych krajów, stąd tak pozytywna reakcja. Lider partii VOX zaatakował rząd w Madrycie za bierność. Osobom, które marginalizują to wydarzenia polecam lekturę artykułu „Foreign Policy” w którym to partię VOX redakcja nazywa „prawdziwymi zwycięzcami” ostatnich wyborów w Hiszpanii. VOX w Kongresie Deputowanych ma 52 „szable” – choć trafniej byłoby napisać – „rapiery”. Dodajmy do tego, że również opozycyjna i chadecka Partia Ludowa zdobyła 88 mandatów. Słońce więc świeci nie tylko po lewej stronie nad brzegiem Morza Śródziemnego. 

Włoskie media, w tym „Corriere della Sera” i „La Repubblica” relacjonowały polsko-węgierskie weto w czasie negocjacji unijnego budżetu. Dziennik „La Verita” pisał nawet o „podwójnym zwycięstwie” Polski. Na półwyspie Iberyjskim i Apenińskim trzymano za Polaków kciuki. Obrotowy premier Giuseppe Conte, który kierował rządem Ruchu Pięciu Gwiazd i Ligi Północnej, a na fali kryzysu rządowego w roku 2019, podmienił Matteo Salviniego na Partię Demokratyczną, sam w końcu musiał złożyć dymisję. Fluktuacje gabinetowo-partyjne są wpisane w istotę demokracji, więc nietrudno przewidywać, iż zamęczona finansowo-pandemicznym kryzysem europejska lewica będzie prędzej czy później oddawała władzę konserwatystom. Niektórzy już teraz przedzierzgnęli się na prawicowców – jak choćby Emmanuel Macron, który wypowiedział islamistom wojnę. Po pandemii być może niczym Bierut będzie chadzał w procesji Bożego Ciała. Większość jednak się radykalizuje, świadomość nieuchronności oddania władzy jest tym imperatywem, który ich pcha do pogłębiania kulturowej rewolucji. Gdyby ruch Black Lives Matter otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla byłoby to emblematycznym domknięciem tych starań, ostatecznego przedefiniowania ulicznej wojny jako symbolu pacyfizmu. Co ciekawe, polski punkt odniesienia staje się w sprawach międzynarodowych wręcz słownikowy. Nawet codziennie krytykujące PiS media piszą o „amerykańskim 500 plus” używając języka Jarosława Kaczyńskiego w odniesieniu nawet do programu socjalnego Demokratów. 

Podsumowaniem niech będzie pewne cywilizacyjne spostrzeżenie. Państwa zachodniej Europy, ale także Rosję trawią podobne kryzysy: ogromny stopień islamizacji (z jednej strony) i bolszewizacji (z drugiej). Odwołam się do samego jądra postępu w Polsce, czyli do Gazety Wyborczej, a dokładniej magazynu „Wysokie Obcasy”. Swego czasu opublikowano tam głośny – dzisiaj w sposób zastanawiająco marginalizowany – wywiad zaczynający się od pamiętnego „pytania” dziennikarki. Dokładnie tak brzmiało pytanie przeprowadzającej wywiad: „Polki mogą Rosjankom pozazdrościć liberalnego prawa. My walczymy o to, żeby aborcja nie została całkiem zakazana, w Rosji jest objęta powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym” [koniec pytania]. Koniec felietonu.
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja obrała celownik na Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja obrała celownik na Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje gorące
Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje

Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku 24-letniego nożownika w Wolbromiu (Małopolskie). W wyniku zdarzenia, do którego doszło w piątek wieczorem, 30-latek kilkukrotnie ugodzony nożem trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.

Kto wygra „Taniec z gwiazdami”? „To ona dostaje najwięcej SMS-ów” z ostatniej chwili
Kto wygra „Taniec z gwiazdami”? „To ona dostaje najwięcej SMS-ów”

Już jutro finał 14. edycji „Tańca z gwiazdami”. Widzowie spekulują, która z finałowych par zdobędzie kryształową kulę.

REKLAMA

[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Walka z cenzurą, 500+... Polski model pilnie obserwowany na całym świecie

Czy polski rząd wyrasta na siłę, którą konserwatyści z całego świata wskazują jako wzór do naśladowania? Brytyjskie media pokazują Polskę jako przykład walki z cenzurą w mediach społecznościowych, hiszpańska prawica chwali Warszawę za pomoc medyków w czasie pandemii, włoska - za stawiane Niemcom „weto”, nawet codziennie krytykujące PiS tytuły medialne piszą o „amerykańskim 500 plus” używając języka Jarosława Kaczyńskiego. To wznosząca fala na której można surfować.
centrum Warszawy [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Walka z cenzurą, 500+... Polski model pilnie obserwowany na całym świecie
centrum Warszawy / Pixabay.com

Przed kilkoma laty w rankingu „Politico” wśród 28 najbardziej wpływowych polityków Europy znalazł się Jarosław Kaczyński. „67-letni Kaczyński dowodzi wschodnią flanką antyestablishmentowej brygady, która odnotowuje też spore zwycięstwa na Zachodzie” – pisała o nim redakcja. To co obecnie dzieje się na świecie wskazuje, że „Politico” oraz inne medialne tytuły baczniejszym okiem będą przyglądać się Warszawie. I nie jest tego powodem wulgarny aborcyjny protest pod hasłami na „W” i na „J” bo to raczej nadaje się na badanie przez seksuologów czy psychiatrów, a nie geopolityków. Postępująca w różnych państwach lewicowa rewolucja siłą rzeczy marginalizuje w tych krajach konserwatywną część społeczeństwa, wykorzystując instrumentalnie demokrację by głos rozsądku po prostu zadusić. Ad rem. Są w tych państwach media i partie, które głos tej marginalizowanej dzisiaj części społeczeństwa starają się reprezentować. Z lepszym lub gorszym skutkiem, ale istnieją. To z nich mogą się formować przyszłe rządowe koalicje i liczące się media. Dzisiaj przychylnym okiem patrzą oni na Warszawę.

Zbanowanie Donalda Trumpa w mediach społecznościowych spowodowało ostrą polaryzację opinii w świecie dziennikarstwa. Nadskakujący antytrumpizmowi żurnaliści bili brawo i usprawiedliwiali BigTech, zachowując się niczym staliniści rechoczący po wyretuszowaniu komisarza Jeżowa ze zdjęcia. Duża część dziennikarzy, influencerów, liderów opinii – a co istotne – giełda, zareagowali jednak negatywnie. Nawet współzałożyciel i dyrektor generalny Twittera, Jack Patrick Dorsey, stwierdził, że usunięcie Trumpa „stwarza niebezpieczny precedens”. Media poszły tym tropem. „BBC News” i „The Guardian” opisały dokładnie polską inicjatywę blokowania cenzury przez BigTech i zachowanie praw użytkownika mediów społecznościowych do wyrażania chrześcijańskich, konserwatywnych, prawicowych opinii. Rezonowanie tej polskiej inicjatywy w mediach na całym świecie to bezsprzeczny sukces Warszawy. Rodacy George’a Orwella czytali kiedyś o tym czym jest „myślozbrodnia”. „Breitbart London” poświęcił polskim rozwiązaniom całą serię artykułów. Zobaczymy na ile międzynarodowa opinia publiczna pamięta, że to Polacy z „Solidarności” walczyli przeciwko komunizmowi, czy hasło „Za naszą i waszą wolność” jest bardzo zakurzone w ich bibliotekach, tak czy inaczej, wygląda na to że to Polska będzie wskazywana jako państwo numer jeden opierające się wszechwładzy BigTechu. 

Nie oddalając się zbytnio z brytyjskiej ziemi warto przypomnieć sprawę „uwięzionych” na granicy kierowców. Podziękowania od Hiszpanów opublikowała opozycyjna konserwatywna partia VOX. Swoje słowa wdzięczności dołączyli także Portugalczycy. Przypomnijmy, że w czasie kiedy na granicy brytyjsko-francuskiej utknęli kierowcy to polscy Terytorialsi i medycy pojechali ze wsparciem. Pomoc otrzymali nie tylko polscy kierowcy, ale także obywatele innych krajów, stąd tak pozytywna reakcja. Lider partii VOX zaatakował rząd w Madrycie za bierność. Osobom, które marginalizują to wydarzenia polecam lekturę artykułu „Foreign Policy” w którym to partię VOX redakcja nazywa „prawdziwymi zwycięzcami” ostatnich wyborów w Hiszpanii. VOX w Kongresie Deputowanych ma 52 „szable” – choć trafniej byłoby napisać – „rapiery”. Dodajmy do tego, że również opozycyjna i chadecka Partia Ludowa zdobyła 88 mandatów. Słońce więc świeci nie tylko po lewej stronie nad brzegiem Morza Śródziemnego. 

Włoskie media, w tym „Corriere della Sera” i „La Repubblica” relacjonowały polsko-węgierskie weto w czasie negocjacji unijnego budżetu. Dziennik „La Verita” pisał nawet o „podwójnym zwycięstwie” Polski. Na półwyspie Iberyjskim i Apenińskim trzymano za Polaków kciuki. Obrotowy premier Giuseppe Conte, który kierował rządem Ruchu Pięciu Gwiazd i Ligi Północnej, a na fali kryzysu rządowego w roku 2019, podmienił Matteo Salviniego na Partię Demokratyczną, sam w końcu musiał złożyć dymisję. Fluktuacje gabinetowo-partyjne są wpisane w istotę demokracji, więc nietrudno przewidywać, iż zamęczona finansowo-pandemicznym kryzysem europejska lewica będzie prędzej czy później oddawała władzę konserwatystom. Niektórzy już teraz przedzierzgnęli się na prawicowców – jak choćby Emmanuel Macron, który wypowiedział islamistom wojnę. Po pandemii być może niczym Bierut będzie chadzał w procesji Bożego Ciała. Większość jednak się radykalizuje, świadomość nieuchronności oddania władzy jest tym imperatywem, który ich pcha do pogłębiania kulturowej rewolucji. Gdyby ruch Black Lives Matter otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla byłoby to emblematycznym domknięciem tych starań, ostatecznego przedefiniowania ulicznej wojny jako symbolu pacyfizmu. Co ciekawe, polski punkt odniesienia staje się w sprawach międzynarodowych wręcz słownikowy. Nawet codziennie krytykujące PiS media piszą o „amerykańskim 500 plus” używając języka Jarosława Kaczyńskiego w odniesieniu nawet do programu socjalnego Demokratów. 

Podsumowaniem niech będzie pewne cywilizacyjne spostrzeżenie. Państwa zachodniej Europy, ale także Rosję trawią podobne kryzysy: ogromny stopień islamizacji (z jednej strony) i bolszewizacji (z drugiej). Odwołam się do samego jądra postępu w Polsce, czyli do Gazety Wyborczej, a dokładniej magazynu „Wysokie Obcasy”. Swego czasu opublikowano tam głośny – dzisiaj w sposób zastanawiająco marginalizowany – wywiad zaczynający się od pamiętnego „pytania” dziennikarki. Dokładnie tak brzmiało pytanie przeprowadzającej wywiad: „Polki mogą Rosjankom pozazdrościć liberalnego prawa. My walczymy o to, żeby aborcja nie została całkiem zakazana, w Rosji jest objęta powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym” [koniec pytania]. Koniec felietonu.
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe