Sąd skazał fotoreporterkę "GW" za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia skazał wyrokiem nakazowym na karę grzywny fotoreporterkę "Gazety Wyborczej" Agatę Grzybowską – dowiedziała się PAP. Przedstawicielka prasy była oskarżona o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji podczas protestu.
 Sąd skazał fotoreporterkę
/ zrzut ekranu z serwisu YouTube

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie w dniu 22 stycznia 2021 r. wydał wyrok nakazowy w sprawie oskarżonej Agaty Grzybowskiej. Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji wymierzył fotoreporterce karę grzywny "w wysokości 20 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 15 złotych". Grzybowska ma też zapłacić policjantowi nawiązkę w wysokości 100 złotych. Jak ustaliła PAP, sąd uznał, że wina dziennikarki i okoliczności popełnienia przez nią czynu zabronionego nie budzą wątpliwości.

Informację potwierdziła PAP prok. Aleksandra Skrzyniarz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która poinformowała, że oskarżyciel złożył sprzeciw od zapadłego wyroku. "Nie kwestionując ustaleń sądu w zakresie sprawstwa i winy oskarżonej, analiza wyroku prowadzi do wniosku, że rozstrzygniecie obarczone jest błędem prawa materialnego, które wymaga konwalidowania" – powiedziała.

W związku z wniesionym sprzeciwem postępowanie przeciwko Grzybowskiej będzie rozpoznane podczas rozprawy z udziałem stron. Skrzyniarz nie poinformowała, jakiej kary będzie domagać się prokuratura dla fotoreporterki "GW".

Do zdarzenia, w związku z którym oskarżono Agatę Grzybowską doszło 23 listopada 2020 r. w Warszawie przy Al. Szucha, podczas protestu przed siedzibą MEN. Według prokuratury fotoreporterka "Gazety Wyborczej" naruszyła nietykalność cielesną funkcjonariusza policji "podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych w ten sposób, że kopnęła pokrzywdzonego". "Prokurator uznał przy tym, że podejrzana powyższym zachowaniem dopuściła się występku chuligańskiego, działając publicznie, bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie dla porządku publicznego" – podała Skrzyniarz.

Rzecznik Komendanta Głównego Policji, mł.insp. Mariusz Ciarka mówił w listopadzie w jednym z programów informacyjnych, że "w momencie zatrzymania policjanci nie wiedzieli, że to jest fotoreporterka", ale "legitymacja prasowa nie zwalnia z odpowiedzialności za podejrzenie popełnienia przestępstwa" - podkreślał Ciarka.

Z kolei Grzybowska po przesłuchaniu w listopadzie opublikowała oświadczenie, z którego wynikało, że została zaatakowana przez policjanta, gdy wykonywała swoją pracę. "Tylko dlatego, że robiąc zdjęcie, błysnęłam mu w twarz fleszem. Absolutnie nie przyznaję się do stawianych mi zarzutów" – napisała. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

REKLAMA

Sąd skazał fotoreporterkę "GW" za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia skazał wyrokiem nakazowym na karę grzywny fotoreporterkę "Gazety Wyborczej" Agatę Grzybowską – dowiedziała się PAP. Przedstawicielka prasy była oskarżona o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji podczas protestu.
 Sąd skazał fotoreporterkę
/ zrzut ekranu z serwisu YouTube

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie w dniu 22 stycznia 2021 r. wydał wyrok nakazowy w sprawie oskarżonej Agaty Grzybowskiej. Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji wymierzył fotoreporterce karę grzywny "w wysokości 20 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 15 złotych". Grzybowska ma też zapłacić policjantowi nawiązkę w wysokości 100 złotych. Jak ustaliła PAP, sąd uznał, że wina dziennikarki i okoliczności popełnienia przez nią czynu zabronionego nie budzą wątpliwości.

Informację potwierdziła PAP prok. Aleksandra Skrzyniarz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która poinformowała, że oskarżyciel złożył sprzeciw od zapadłego wyroku. "Nie kwestionując ustaleń sądu w zakresie sprawstwa i winy oskarżonej, analiza wyroku prowadzi do wniosku, że rozstrzygniecie obarczone jest błędem prawa materialnego, które wymaga konwalidowania" – powiedziała.

W związku z wniesionym sprzeciwem postępowanie przeciwko Grzybowskiej będzie rozpoznane podczas rozprawy z udziałem stron. Skrzyniarz nie poinformowała, jakiej kary będzie domagać się prokuratura dla fotoreporterki "GW".

Do zdarzenia, w związku z którym oskarżono Agatę Grzybowską doszło 23 listopada 2020 r. w Warszawie przy Al. Szucha, podczas protestu przed siedzibą MEN. Według prokuratury fotoreporterka "Gazety Wyborczej" naruszyła nietykalność cielesną funkcjonariusza policji "podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych w ten sposób, że kopnęła pokrzywdzonego". "Prokurator uznał przy tym, że podejrzana powyższym zachowaniem dopuściła się występku chuligańskiego, działając publicznie, bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie dla porządku publicznego" – podała Skrzyniarz.

Rzecznik Komendanta Głównego Policji, mł.insp. Mariusz Ciarka mówił w listopadzie w jednym z programów informacyjnych, że "w momencie zatrzymania policjanci nie wiedzieli, że to jest fotoreporterka", ale "legitymacja prasowa nie zwalnia z odpowiedzialności za podejrzenie popełnienia przestępstwa" - podkreślał Ciarka.

Z kolei Grzybowska po przesłuchaniu w listopadzie opublikowała oświadczenie, z którego wynikało, że została zaatakowana przez policjanta, gdy wykonywała swoją pracę. "Tylko dlatego, że robiąc zdjęcie, błysnęłam mu w twarz fleszem. Absolutnie nie przyznaję się do stawianych mi zarzutów" – napisała. 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe