[Tylko u nas] "Wolność w wydaniu róbta, co chceta.” Lider Stowarzyszenia Młoda Prawica punktuje konwencję Lewicy

Musimy sobie powiedzieć jasno, że „lewica” jest trudnym przeciwnikiem, jeżeli chodzi o docieranie do młodych, ponieważ z pozoru daje ciekawszą propozycję – wolność w oderwaniu od odpowiedzialności. Tę wolność w wydaniu „róbta, co chceta”; hulaj dusza, piekła nie ma - mówi w rozmowie z portalem tysol.pl Dobromir Szymański Radny Inowrocławia, jeden z liderów Stowarzyszenia Młoda Prawica.
/ materiały prasowe

W sobotę miała miejsce konwencja Lewicy, która poświęcona była przede wszystkim problemom, które dotykają młodych, opowiedzianym ustami młodych. Czy jest coś, co przykuło Pańską uwagę na tej konwencji?

Owszem, błędy ortograficzne na planszach. A tak całkiem poważnie, nie było tam nic wartego odnotowania w tym sensie, że wszystko co tam padło, to tak naprawdę odgrzewane kotlety Lewicy. Nie mam intencji deprecjonować podnoszonych problemów i proponowanych rozwiązań, choć – co z pewnością nie dziwi – z większością się nie zgadzam. Niemniej, odniosłem wrażenie, że cała ta konwencja przypominała kalkę wypowiedzi sejmowych starszych kolegów z tą różnicą, że hasło „Polki i Polacy” zastąpiono słowem „młodzież” odmienianym przez wszystkie przypadki. Wszystko pod czujnym okiem Włodzimierza Czarzastego...

Panie Radny, krytykować zawsze łatwo, ale jak zatem Pańska organizacja próbowała przekonać do siebie młodych, zdiagnozować ich problemy?

Z diagnozy postawionej przez młodych działaczy Lewicy, płynie – moim zdaniem – oczywisty wniosek, że wszystkie te postulaty były konsultowane jedynie w swoim wąskim gronie. Jestem przekonany, że nie zasięgnęli języka u osób, które miałyby choćby centrolewicowe poglądy. To wprost odwrotnie, jak uczyniliśmy to my, jako Młoda Prawica. Jak Pani redaktor pamięta, zorganizowaliśmy na jesieni dużą konwencję „Porozumienie młodych”, podczas której przedstawiliśmy swój Najlepszy Plan Dla Młodych, który staramy się konsekwentnie realizować. Z tą różnicą, że nasze postulaty nie powstały w zaciszach naszych pokojów, wychodząc z przeświadczenia, że nic lepszego nie dało się opracować. Otworzyliśmy się na wszystkich. Zjeździliśmy blisko 100 miejscowości w całej Polsce, chcąc poznać realne problemy całej młodzieży, nie tylko tej konserwatywnej. Otworzyliśmy się dosłownie na wszystkich. 

Pytam o tę konwencję nieprzypadkowo, ponieważ zdaje się, że myśl lewicowa trafiła na podatny grunt – młodzież. Według CBOS-u, niemal dwukrotnie wzrósł odsetek młodych osób w przedziale wiekowym 18-24 lata, którzy deklarują swoją lewicowość. Gdzie szeroko rozumiana „prawica” popełniła błąd w kontakcie z młodymi?

Musimy sobie powiedzieć jasno, że „lewica” jest trudnym przeciwnikiem, jeżeli chodzi o docieranie do młodych, ponieważ z pozoru daje ciekawszą propozycję – wolność w oderwaniu od odpowiedzialności. Tę wolność w wydaniu „róbta, co chceta”; hulaj dusza, piekła nie ma.

Skoro oferta „lewicy” do młodych ma być jedynie iluzorycznie atrakcyjniejsza, to na czym polega powab oferty „prawicy”?

Ludzie o poglądach prawicowych zawsze patrzą na podejmowane działania w długoterminowym horyzoncie czasowym. Jestem przekonany, że wraz z przybywaniem lat, coraz bardziej dostrzegamy potrzebę prowadzenia życia zgodnie z jakimiś zasadami. Tego także wymagamy od innych. Dostrzegamy zalety prowadzenia harmonijnego i uporządkowanego życia zgodnego z wyznawanymi wartościami. Daje to niesamowite poczucie spełnienia oraz spokoju ducha.

Z całym szacunkiem, ale nie brzmi to szczególnie atrakcyjnie…

To, o czym wspomniałem wcześniej, nie oznacza, że człowiekowi „prawicy” nie wolno się bawić. Wprost przeciwnie, młody wiek ma swoje prawa (śmiech). Jednak, dostrzegam po swoich lewicowych kolegach i koleżankach, że u nich wszystko jest wyjęte z jakichkolwiek ram. Od światopoglądu do choćby zabawy. Wszystko „za bardzo”. Lewicowość to daleko idący indywidualizm, ocierający się o hedonizm. Trudno się żyje w społeczeństwie, w którym każda jednostka myśli, że jest pępkiem świata.


 

POLECANE
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Polska powinna, śladem Czech, odmówić wdrażania ETS2 gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Polska powinna, śladem Czech, odmówić wdrażania ETS2

„Decyzje ustanawiające ETS zostały podjęte z pogwałceniem traktatowo wymaganego trybu jednomyślnego” - zauważył na platformie X dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca społeczny ds. europejskich prezydenta Karola Nawrockiego.

Orban: Twarde ograniczenia finansowe popychają Europę ku wojnie z ostatniej chwili
Orban: Twarde ograniczenia finansowe popychają Europę ku wojnie

„Od tej chwili nie mówimy już tylko o decyzjach politycznych czy moralnych, ale o twardych ograniczeniach finansowych, które popychają Europę w jednym kierunku: ku wojnie” - napisał premier Węgier Viktor Orban na platformie X komentując uzgodnioną na szczycie w Brukseli pożyczkę dla Ukrainy.

Atak na polski konsulat w Brukseli. Budynek oblany farbą, obraźliwe hasła na elewacji z ostatniej chwili
Atak na polski konsulat w Brukseli. Budynek oblany farbą, obraźliwe hasła na elewacji

W nocy z czwartku na piątek polski konsulat w Brukseli padł celem aktu dewastacji. Nieznani sprawcy oblali fasadę budynku czerwoną farbą, wypisali obraźliwe hasła i rozrzucili przed wejściem psie odchody. Informacje te potwierdziło Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a sprawę bada belgijska policja.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Enea opublikowała aktualny harmonogram planowanych wyłączeń energii elektrycznej na terenie województwa wielkopolskiego. Przerwy w dostawach prądu zaplanowano w wielu miastach i gminach, w tym m.in. w Poznaniu, Trzemesznie, Gnieźnie, Lesznie, Nowym Tomyślu oraz w powiecie szamotulskim. 

Apel SDP w drugą rocznicę bezprawnego przejęcia przez rząd mediów publicznych Wiadomości
Apel SDP w drugą rocznicę bezprawnego przejęcia przez rząd mediów publicznych

Dwa lata temu rząd Donalda Tuska bezprawnie przejęto media publiczne w Polsce. Po uchwale sejmowej, ówczesny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, z pominięciem Rady Mediów Narodowych, powołał nielegalne władze TVP, PR i PAP. Policja obstawiła budynki, do których wdarli się brutalni ochroniarze. „Działania te naruszały i nadal naruszają standardy wolności słowa demokratycznego państwa” – oświadczyły władze SDP.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy i mieszkańcy Wrocław mogą spodziewać się wyraźnych ułatwień w ruchu. W najbliższy weekend zakończą się kolejne remonty realizowane w ramach programu „Wrocław na Dobrej Drodze”. Odnowione odcinki trafią do użytkowników m.in. na Wielkiej Wyspie oraz na ważnych trasach w północnej i południowej części miasta.

USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos z ostatniej chwili
USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że amerykańskie siły prowadzą „bardzo silne” uderzenia na bastiony dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS) w Syrii. Jak dodał, operacja ma poparcie władz syryjskich.

Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

REKLAMA

[Tylko u nas] "Wolność w wydaniu róbta, co chceta.” Lider Stowarzyszenia Młoda Prawica punktuje konwencję Lewicy

Musimy sobie powiedzieć jasno, że „lewica” jest trudnym przeciwnikiem, jeżeli chodzi o docieranie do młodych, ponieważ z pozoru daje ciekawszą propozycję – wolność w oderwaniu od odpowiedzialności. Tę wolność w wydaniu „róbta, co chceta”; hulaj dusza, piekła nie ma - mówi w rozmowie z portalem tysol.pl Dobromir Szymański Radny Inowrocławia, jeden z liderów Stowarzyszenia Młoda Prawica.
/ materiały prasowe

W sobotę miała miejsce konwencja Lewicy, która poświęcona była przede wszystkim problemom, które dotykają młodych, opowiedzianym ustami młodych. Czy jest coś, co przykuło Pańską uwagę na tej konwencji?

Owszem, błędy ortograficzne na planszach. A tak całkiem poważnie, nie było tam nic wartego odnotowania w tym sensie, że wszystko co tam padło, to tak naprawdę odgrzewane kotlety Lewicy. Nie mam intencji deprecjonować podnoszonych problemów i proponowanych rozwiązań, choć – co z pewnością nie dziwi – z większością się nie zgadzam. Niemniej, odniosłem wrażenie, że cała ta konwencja przypominała kalkę wypowiedzi sejmowych starszych kolegów z tą różnicą, że hasło „Polki i Polacy” zastąpiono słowem „młodzież” odmienianym przez wszystkie przypadki. Wszystko pod czujnym okiem Włodzimierza Czarzastego...

Panie Radny, krytykować zawsze łatwo, ale jak zatem Pańska organizacja próbowała przekonać do siebie młodych, zdiagnozować ich problemy?

Z diagnozy postawionej przez młodych działaczy Lewicy, płynie – moim zdaniem – oczywisty wniosek, że wszystkie te postulaty były konsultowane jedynie w swoim wąskim gronie. Jestem przekonany, że nie zasięgnęli języka u osób, które miałyby choćby centrolewicowe poglądy. To wprost odwrotnie, jak uczyniliśmy to my, jako Młoda Prawica. Jak Pani redaktor pamięta, zorganizowaliśmy na jesieni dużą konwencję „Porozumienie młodych”, podczas której przedstawiliśmy swój Najlepszy Plan Dla Młodych, który staramy się konsekwentnie realizować. Z tą różnicą, że nasze postulaty nie powstały w zaciszach naszych pokojów, wychodząc z przeświadczenia, że nic lepszego nie dało się opracować. Otworzyliśmy się na wszystkich. Zjeździliśmy blisko 100 miejscowości w całej Polsce, chcąc poznać realne problemy całej młodzieży, nie tylko tej konserwatywnej. Otworzyliśmy się dosłownie na wszystkich. 

Pytam o tę konwencję nieprzypadkowo, ponieważ zdaje się, że myśl lewicowa trafiła na podatny grunt – młodzież. Według CBOS-u, niemal dwukrotnie wzrósł odsetek młodych osób w przedziale wiekowym 18-24 lata, którzy deklarują swoją lewicowość. Gdzie szeroko rozumiana „prawica” popełniła błąd w kontakcie z młodymi?

Musimy sobie powiedzieć jasno, że „lewica” jest trudnym przeciwnikiem, jeżeli chodzi o docieranie do młodych, ponieważ z pozoru daje ciekawszą propozycję – wolność w oderwaniu od odpowiedzialności. Tę wolność w wydaniu „róbta, co chceta”; hulaj dusza, piekła nie ma.

Skoro oferta „lewicy” do młodych ma być jedynie iluzorycznie atrakcyjniejsza, to na czym polega powab oferty „prawicy”?

Ludzie o poglądach prawicowych zawsze patrzą na podejmowane działania w długoterminowym horyzoncie czasowym. Jestem przekonany, że wraz z przybywaniem lat, coraz bardziej dostrzegamy potrzebę prowadzenia życia zgodnie z jakimiś zasadami. Tego także wymagamy od innych. Dostrzegamy zalety prowadzenia harmonijnego i uporządkowanego życia zgodnego z wyznawanymi wartościami. Daje to niesamowite poczucie spełnienia oraz spokoju ducha.

Z całym szacunkiem, ale nie brzmi to szczególnie atrakcyjnie…

To, o czym wspomniałem wcześniej, nie oznacza, że człowiekowi „prawicy” nie wolno się bawić. Wprost przeciwnie, młody wiek ma swoje prawa (śmiech). Jednak, dostrzegam po swoich lewicowych kolegach i koleżankach, że u nich wszystko jest wyjęte z jakichkolwiek ram. Od światopoglądu do choćby zabawy. Wszystko „za bardzo”. Lewicowość to daleko idący indywidualizm, ocierający się o hedonizm. Trudno się żyje w społeczeństwie, w którym każda jednostka myśli, że jest pępkiem świata.



 

Polecane