„Nie wiem od czego to zależy”. 93-letni Pieczka wciąż czeka na szczepionkę. Dużo młodsza Janda ma już to za sobą

Ze zdrowiem jestem nie za bardzo. Jestem już w takim wieku, że wszystko po kolei mi dolega… – mówi w rozmowie z „Super Expressem” Franciszek Pieczka.
 „Nie wiem od czego to zależy”. 93-letni Pieczka wciąż czeka na szczepionkę. Dużo młodsza Janda ma już to za sobą
/ fot. YouTube / TVN Series - YouTube / UMiG Szamotuły


– Myśmy wyjechali z próby na chwilę zaczepić się. Od razu umieściłam to w internecie, tak ja się umówiłam, że będziemy mówić, że warto się szczepić i jak się czujemy – mówiła na łamach portalu Onet 69-letnia Krystyna Janda, która pierwszą dawkę szczepionki przyjęła jeszcze w ubiegłym roku.
 

„Nie wiem od czego to zależy”


Jak pisze dzisiejszy dziennik „Super Express”, takiego przywileju nie miał jednak 93-letni Franciszek Pieczka, czyli słynny Stacho Japycz z serialu „Ranczo”.

Gwiazdor wciąż oczekuje na swoją kolej. Szczególnie, że marzy mu się powrót do pracy, ale dopiero po szczepieniach. Niestety wciąż do nich nie doszło, terminy są przesuwane” – pisze „Super Express”.

W rozmowie z gazetą Pieczka przyznał, że przełożono mu szczepienie na 8 marca. – Koledzy już się poszczepili, a ja jeszcze czekam. Nie wiem od czego to zależy – zwrócił uwagę.

– Ze zdrowiem jestem nie za bardzo. Jestem już w takim wieku, że wszystko po kolei mi dolega…Serce czasem zakuje i kondycja już nie taka jak kiedyś. Ogólnie jestem słaby, ale nie chciałbym zadręczać innych opowieściami o moim zdrowiu. Staram się badać i dbać o siebie, bo na tamten świat jeszcze się nie wybieram – dodał.

 

 

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem (...) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz–Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski” z ostatniej chwili
„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski”

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP z ostatniej chwili
„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP

Fala zmian w TVP nie ominęła również popularnego „Pytania na śniadanie”. Po emisji programu w sieci zawrzało.

Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali z ostatniej chwili
Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali

– Ukraińcy nas okiwali? W pewnym sensie tak, ale nawet trudno mieć do nich o to pretensje, bo każdy kraj zabiega o swoje interesy. (…) Może byliśmy momentami zbyt naiwni. Mogło tak się w kilku przypadkach stać – stwierdził na antenie Radia ZET były szef KPRM Michał Dworczyk.

REKLAMA

„Nie wiem od czego to zależy”. 93-letni Pieczka wciąż czeka na szczepionkę. Dużo młodsza Janda ma już to za sobą

Ze zdrowiem jestem nie za bardzo. Jestem już w takim wieku, że wszystko po kolei mi dolega… – mówi w rozmowie z „Super Expressem” Franciszek Pieczka.
 „Nie wiem od czego to zależy”. 93-letni Pieczka wciąż czeka na szczepionkę. Dużo młodsza Janda ma już to za sobą
/ fot. YouTube / TVN Series - YouTube / UMiG Szamotuły


– Myśmy wyjechali z próby na chwilę zaczepić się. Od razu umieściłam to w internecie, tak ja się umówiłam, że będziemy mówić, że warto się szczepić i jak się czujemy – mówiła na łamach portalu Onet 69-letnia Krystyna Janda, która pierwszą dawkę szczepionki przyjęła jeszcze w ubiegłym roku.
 

„Nie wiem od czego to zależy”


Jak pisze dzisiejszy dziennik „Super Express”, takiego przywileju nie miał jednak 93-letni Franciszek Pieczka, czyli słynny Stacho Japycz z serialu „Ranczo”.

Gwiazdor wciąż oczekuje na swoją kolej. Szczególnie, że marzy mu się powrót do pracy, ale dopiero po szczepieniach. Niestety wciąż do nich nie doszło, terminy są przesuwane” – pisze „Super Express”.

W rozmowie z gazetą Pieczka przyznał, że przełożono mu szczepienie na 8 marca. – Koledzy już się poszczepili, a ja jeszcze czekam. Nie wiem od czego to zależy – zwrócił uwagę.

– Ze zdrowiem jestem nie za bardzo. Jestem już w takim wieku, że wszystko po kolei mi dolega…Serce czasem zakuje i kondycja już nie taka jak kiedyś. Ogólnie jestem słaby, ale nie chciałbym zadręczać innych opowieściami o moim zdrowiu. Staram się badać i dbać o siebie, bo na tamten świat jeszcze się nie wybieram – dodał.

 

 

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe