[Tylko u nas] Bruszewski: Dżihadyści w ofensywie. Wojna z terroryzmem się nie skończyła

Islamiści powiązani z ISIS przejmujący kontrolę nad miejscowościami w Mozambiku i Nigerii, egzekucja chrześcijanina w Egipcie, bunt francuskich generałów, którzy apelują o ratowanie ich kraju przed zagrożeniem dżihadyzmu, ostrzegają przed „rozpadem” i „eksplozją społeczną” - wojna z terrorem się nie zakończyła.
 [Tylko u nas] Bruszewski: Dżihadyści w ofensywie. Wojna z terroryzmem się nie skończyła
/ pixabay

Gdy piszę te słowa od kilku dni trwa ofensywa dżihadystów w północnej Nigerii. Na ulicach miejscowości w prowincji Yobe, pod granicą z Nigrem, pojawiają się oddziały ubranych na czarno dżihadystów. ISIS chełpi się przejmowaniem kontroli nad kolejnymi miastami (podobnie jak w Mozambiku). Jak donosi Middle East Media Research Institute w trakcie tych ataków oddziały dżihadystów porwały trzech żołnierzy. Informacje o rajdach Boko Haram i egzekucjach chrześcijan stały się nieodłącznym elementem wiązanym z sytuacją Nigerii. Dżihadyzm w Afryce nie jest z pewnością nowym zjawiskiem. Pamiętajmy wszelako, że maszerowanie ulicami miast i choćby chwilowa kontrola nad częścią prowincji to coś więcej niż atak i odwrót. To następny krok. To już nie tylko nękanie rządowej armii i zamachy. To próba przejęcia władzy i propagandowy bagnet wbijany w poczucie bezpieczeństwa ludności cywilnej w Afryce. Tak ISIS dominowało w Syrii oraz Iraku, przejmując kontrolę, od miasta do miasta. Do wymiany ognia między islamistycznymi bojówkami związanymi z tzw. Państwem Islamskim, a nigeryjską armią doszło w Mainok, na granicy stanu Borno. W Demokratycznej Republice Konga oddziały powiązane z ISIS zamordowały trzech żołnierzy. Na granicy z Czadem cywile zginęli w eksplozji improwizowanej bomby (IED). W Egipcie, po brutalnej egzekucji trzech mężczyzn – w tym 62-letniego Kopta nadal jest niespokojnie. W Prowincji Synaj miało dojść do porwania następnych osób, wśród ofiar ma być także kobieta. Przypomnijmy, że dla tzw. Państwa Islamskiego powodem do egzekucji był fakt pomocy wiekowego egipskiego chrześcijanina w odbudowie kościołów. To traktują jako "przestępstwo", z którego powodu dokonują samosądów. ISIS tym brutalnym mordem – jak mają to w zwyczaju – pochwaliło się w Internecie. W Iraku doszło do szeregu ataków na Peszmergę oraz na funkcjonariuszy rządowych oddziałów.

Tymczasem pęka bańka politycznej poprawności w zachodniej Europie. Mój felieton ukaże się w niedalekiej odległości od rocznicy śmierci Napoleona Bonaparte. Jak się okazuje dla francuskiej lewicy postaci arcykontrowersyjnej. Już prezydent Chirac lata temu odmówił udziału w rocznicy ku czci zwycięstwa Cesarza Francuzów pod Austerlitz, a antybonapartyzm od tego czasu tylko się pogłębił. Nawet jedna ministra „od dżenderu” nazwała Napoleona „wielkim mizoginem”. Nie dziwi zatem, że w obliczu rośnięcia w siłę islamistów (z jednej strony) i mentalnemu imposybilizmowi europejskich elit (z drugiej strony) votum separatum zgłosili francuscy oficerowie. Ex-kapitan Jean-Pierre Fabre-Bernadac wraz z 19 innymi oficerami opublikowali apel o ratowanie Francji. Jako jedno ze „śmiertelnych zagrożeń” wskazują dżihadystów. Piszą o „ryzykownej misji obrony naszych wartości cywilizacyjnych”. Dla Czytelników-Patriotów Tygodnika Solidarność to słowa niczym truizm, ale rzućmy je na grunt społeczeństwa o skrajnie lewicowej percepcji. To już nie kubeł zimnej wody wylany na francuskie głowy, a sole trzeźwiące podetknięte pod nos. Lewicowa prasa porównuje to do „wojskowego zamachu stanu”. Generałom grozi nawet wydalenie z armii. A kto będzie dowodził w obliczu zagrożenia?


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Wisłostrada będzie zamknięta 21–23 czerwca podczas Wianków nad Wisłą. Autobusy, tramwaje i metro pojadą objazdami.

Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

REKLAMA

[Tylko u nas] Bruszewski: Dżihadyści w ofensywie. Wojna z terroryzmem się nie skończyła

Islamiści powiązani z ISIS przejmujący kontrolę nad miejscowościami w Mozambiku i Nigerii, egzekucja chrześcijanina w Egipcie, bunt francuskich generałów, którzy apelują o ratowanie ich kraju przed zagrożeniem dżihadyzmu, ostrzegają przed „rozpadem” i „eksplozją społeczną” - wojna z terrorem się nie zakończyła.
 [Tylko u nas] Bruszewski: Dżihadyści w ofensywie. Wojna z terroryzmem się nie skończyła
/ pixabay

Gdy piszę te słowa od kilku dni trwa ofensywa dżihadystów w północnej Nigerii. Na ulicach miejscowości w prowincji Yobe, pod granicą z Nigrem, pojawiają się oddziały ubranych na czarno dżihadystów. ISIS chełpi się przejmowaniem kontroli nad kolejnymi miastami (podobnie jak w Mozambiku). Jak donosi Middle East Media Research Institute w trakcie tych ataków oddziały dżihadystów porwały trzech żołnierzy. Informacje o rajdach Boko Haram i egzekucjach chrześcijan stały się nieodłącznym elementem wiązanym z sytuacją Nigerii. Dżihadyzm w Afryce nie jest z pewnością nowym zjawiskiem. Pamiętajmy wszelako, że maszerowanie ulicami miast i choćby chwilowa kontrola nad częścią prowincji to coś więcej niż atak i odwrót. To następny krok. To już nie tylko nękanie rządowej armii i zamachy. To próba przejęcia władzy i propagandowy bagnet wbijany w poczucie bezpieczeństwa ludności cywilnej w Afryce. Tak ISIS dominowało w Syrii oraz Iraku, przejmując kontrolę, od miasta do miasta. Do wymiany ognia między islamistycznymi bojówkami związanymi z tzw. Państwem Islamskim, a nigeryjską armią doszło w Mainok, na granicy stanu Borno. W Demokratycznej Republice Konga oddziały powiązane z ISIS zamordowały trzech żołnierzy. Na granicy z Czadem cywile zginęli w eksplozji improwizowanej bomby (IED). W Egipcie, po brutalnej egzekucji trzech mężczyzn – w tym 62-letniego Kopta nadal jest niespokojnie. W Prowincji Synaj miało dojść do porwania następnych osób, wśród ofiar ma być także kobieta. Przypomnijmy, że dla tzw. Państwa Islamskiego powodem do egzekucji był fakt pomocy wiekowego egipskiego chrześcijanina w odbudowie kościołów. To traktują jako "przestępstwo", z którego powodu dokonują samosądów. ISIS tym brutalnym mordem – jak mają to w zwyczaju – pochwaliło się w Internecie. W Iraku doszło do szeregu ataków na Peszmergę oraz na funkcjonariuszy rządowych oddziałów.

Tymczasem pęka bańka politycznej poprawności w zachodniej Europie. Mój felieton ukaże się w niedalekiej odległości od rocznicy śmierci Napoleona Bonaparte. Jak się okazuje dla francuskiej lewicy postaci arcykontrowersyjnej. Już prezydent Chirac lata temu odmówił udziału w rocznicy ku czci zwycięstwa Cesarza Francuzów pod Austerlitz, a antybonapartyzm od tego czasu tylko się pogłębił. Nawet jedna ministra „od dżenderu” nazwała Napoleona „wielkim mizoginem”. Nie dziwi zatem, że w obliczu rośnięcia w siłę islamistów (z jednej strony) i mentalnemu imposybilizmowi europejskich elit (z drugiej strony) votum separatum zgłosili francuscy oficerowie. Ex-kapitan Jean-Pierre Fabre-Bernadac wraz z 19 innymi oficerami opublikowali apel o ratowanie Francji. Jako jedno ze „śmiertelnych zagrożeń” wskazują dżihadystów. Piszą o „ryzykownej misji obrony naszych wartości cywilizacyjnych”. Dla Czytelników-Patriotów Tygodnika Solidarność to słowa niczym truizm, ale rzućmy je na grunt społeczeństwa o skrajnie lewicowej percepcji. To już nie kubeł zimnej wody wylany na francuskie głowy, a sole trzeźwiące podetknięte pod nos. Lewicowa prasa porównuje to do „wojskowego zamachu stanu”. Generałom grozi nawet wydalenie z armii. A kto będzie dowodził w obliczu zagrożenia?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe