Kolejny atak na polski sklep w Holandii. Mocny komentarz Rafalskiej

Polski sklep przy Pastoor Huijbenplein w miejscowości Panningen (prowincja Limburg) został podpalony w sobotę w "nocy" – pisze "De Telegraaf". Tydzień wcześniej został on obrzucony kamieniami, a 3 czerwca wrzucono do niego materiał wybuchowy, który spowodował pożar.
W biurze rzecznika policji w Maastricht poinformowano PAP, że ataki mogą mieć ze sobą związek i "obecnie trwają w tej sprawie czynności dochodzeniowe".
"Nie wierzę w dziwne zbiegi okoliczności. Podsycana przez PE wrogość wobec Polski, może skutkować dyskryminacyjnym atakami" – skomentował te wydarzenia europoseł PiS, we wpisie na Twitterze.
Nie wierzę w dziwne zbiegi okoliczności. Podsycana przez PE wrogość wobec Polski, może skutkować dyskryminacyjnym atakami. https://t.co/TkZIT3REEb
— Elżbieta Rafalska (@E_Rafalska) June 20, 2021
Ubiegłoroczne ataki na polskie supermarkety
W grudniu 2020 i na początku stycznia 2021 roku doszło do ataków na polskie supermarkety w Aalsmeer, Heeswijk-Dinther, Beverwijk i Tilburgu. Policja wyznaczyła wówczas nagrodę 25 tys. euro za informacje, które mogłyby pomóc w aresztowaniu sprawców. Dodatkowo firma ubezpieczeniowa zaoferowała nagrodę w wysokości 50 tys. euro.
W wyniku pierwszej eksplozji, która nastąpiła w nocy z 7 na 8 grudnia 2020 roku w Aalsmeer, 88-letnia kobieta trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami. Z komunikatu policji wynika, że jej stan jest wprawdzie stabilny, ale nadal przebywa w szpitalu.
Na początku czerwca aresztowano czterech podejrzanych o podłożenie ładunków wybuchowych w polskich sklepach.