"Arogancja i dyskryminacja". Niemieckie media niezależne krytykują plany "tęczowego stadionu" na mecz Węgry-Niemcy

Burmistrz Monachium Dieter Reiter wystosuje w poniedziałek list do UEFA, w którym wezwie do zorganizowania tęczowego protestu przeciwko polityce premiera Węgier Viktora Orbana. "Burmistrz napisze list do UEFA już jutro" – zapowiedziała w niedzielę jego rzeczniczka. Środowiska LGBT i niemieckie "wiodące media" są zachwycone.
Allianz Arena w Monachium
Allianz Arena w Monachium / Pixabay.com

Monachium "opowiada się za różnorodnością, tolerancją i prawdziwą równością w sporcie i całym społeczeństwie" - czytamy we wniosku, który formalnie zostanie rozstrzygnięty dopiero w środę w dniu meczu.

Decyzja należy do UEFA (Unia Europejskich Związków Piłkarskich).

Tęczowy protest ma być wymierzony w - zdaniem organizatorów - "homofobiczną politykę" premiera Węgier.

Tęczowe kolory są ogólnoświatowym symbolem różnorodności płciowej i seksualnej.

Inicjatywę Monachium z zadowoleniem przyjął Związek Lesbijek i Gejów w Niemczech

- Ma to być widocznym na całą Europę znakiem przeciwko wykluczeniu i dla tolerancji. Ale w rzeczywistości jest to arogancja i dyskryminacja najgorszego rodzaju, wymierzone przeciwko innemu krajowi europejskiemu.

Gdy zapraszasz gości do swojego domu, starasz się być dobrym gospodarzem, jesteś przyjazny, uprzejmy i traktujesz swoich gości z szacunkiem. Temu wszystkiemu chce zaprzeczyć miasto Monachium, szczycące się kiedyś byciem dobrym gospodarzem. Za sprawą nacisków różnych grup lobbingowych, stowarzyszeń homoseksualnych i społeczności queerowych w Niemczech, monachijski stadion ma rozbłysnąć w środę tęczowymi kolorami, gdy na murawie spotkają się drużyny Niemiec i Węgier. Tak postanowiło miasto Monachium, a lewicowi aktywiści i zielone kolumny plotkarskie w Internecie dopingują tej propozycji. Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko rzekomo homofobicznej, wrogiej transeksualistom postawie większości Węgrów pod rządami Viktora Orbána, ignorują przy tym fakt, że Węgry – podobnie jak Polska i wielu innych – mają prawo mieć inne zdanie, niż niemieccy uszczęśliwiacze narodów, dla których tolerancja zawsze oznaczała tylko to, że inni mają obowiązek podzielać ich poglądy.

- komentuje Klaus Kelle na łamach THE-GERMANZ.DE

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]

Z całością materiału można się zapoznać TUTAJ


 

POLECANE
Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał z ostatniej chwili
Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

"Nikt już nie wierzy w twoje kłamstwa i hipokryzję, Donaldzie" – pisze na platformie X kandydat na prezydenta Rumunii George Simion, odpowiadając na wpis Donalda Tuska.

Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa tylko u nas
Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa

„Słychać wycie? Znakomicie” – tak jedyny w Europie premier-hejter skwitował komentarze do jego sobotniej wyprawy do Kijowa. I opatrzył je swoim zdjęciem z Zełenskim, Macronem, Starmerem i Merzem. Na pozór Donald Tusk znalazł się przez moment niemal w centrum światowej polityki.

Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny

Narodowy Bank Polski (NBP) zgromadził już ponad 509 ton złota, wyprzedzając Europejski Bank Centralny. To nie tylko symboliczny sukces, ale też silny sygnał dla rynków i inwestorów.

Tusk planuje znów oszukać Polaków. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie z ostatniej chwili
"Tusk planuje znów oszukać Polaków". Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie

"Na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie" – pisze na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując zaskakującą wypowiedź gen. Keitha Kellogga ws. misji pokojowej na Ukrainie.

Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion zachęcał we wtorek w Zabrzu do głosowania na Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS obywatelski kandydat podczas wiecu gratulował też mieszkańcom Zabrza, że w niedzielnym referendum odwołali popieraną przez KO prezydent miasta.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Ważna wiadomość dla mieszkańców Gdyni i wszystkich, którym leży na sercu lokalne dziedzictwo. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra kultury, która wcześniej skreśliła historyczne korty i stadion przy ul. Ejsmonda z listy zabytków. Sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia.

Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów Wiadomości
Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów

Arabia Saudyjska podpisała we wtorek umowę na zakup od USA uzbrojenia za blisko 142 mld dolarów - poinformował Biały Dom.

Wybory prezydenta w Rumunii. Zaskakujące wyniki sondażu z ostatniej chwili
Wybory prezydenta w Rumunii. Zaskakujące wyniki sondażu

Lider prawicowej AUR George Simion i proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicosur Dan mają równe poparcie przed drugą turą wyborów prezydenckich 18 maja - wynika z sondażu firmy AtlasIntel. Analitycy zauważają jednak, że badanie nie uwzględnia diaspory, wśród której przewagę ma Simion.

Polscy żołnierze na Ukrainie? Prowadzone są rozmowy z ostatniej chwili
Polscy żołnierze na Ukrainie? "Prowadzone są rozmowy"

"USA prowadzą rozmowy z Polską o wysłaniu żołnierzy na zachodnią Ukrainę" – donosi branżowy serwis zajmujący się tematyką obronną Defence24.pl we wtorek po południu.

Witkoff i Kellogg wezmą udział w ewentualnych rozmowach pokojowych w Stambule z ostatniej chwili
Witkoff i Kellogg wezmą udział w ewentualnych rozmowach pokojowych w Stambule

Wysocy rangą przedstawiciele Białego Domu, Steve Witkoff i Keith Kellogg, udadzą się do Stambułu, gdzie w czwartek mają wziąć udział w ewentualnych ukraińsko-rosyjskich negocjacji pokojowych – podał we wtorek Reuters, powołując się na trzy źródła zaznajomione z planami.

REKLAMA

"Arogancja i dyskryminacja". Niemieckie media niezależne krytykują plany "tęczowego stadionu" na mecz Węgry-Niemcy

Burmistrz Monachium Dieter Reiter wystosuje w poniedziałek list do UEFA, w którym wezwie do zorganizowania tęczowego protestu przeciwko polityce premiera Węgier Viktora Orbana. "Burmistrz napisze list do UEFA już jutro" – zapowiedziała w niedzielę jego rzeczniczka. Środowiska LGBT i niemieckie "wiodące media" są zachwycone.
Allianz Arena w Monachium
Allianz Arena w Monachium / Pixabay.com

Monachium "opowiada się za różnorodnością, tolerancją i prawdziwą równością w sporcie i całym społeczeństwie" - czytamy we wniosku, który formalnie zostanie rozstrzygnięty dopiero w środę w dniu meczu.

Decyzja należy do UEFA (Unia Europejskich Związków Piłkarskich).

Tęczowy protest ma być wymierzony w - zdaniem organizatorów - "homofobiczną politykę" premiera Węgier.

Tęczowe kolory są ogólnoświatowym symbolem różnorodności płciowej i seksualnej.

Inicjatywę Monachium z zadowoleniem przyjął Związek Lesbijek i Gejów w Niemczech

- Ma to być widocznym na całą Europę znakiem przeciwko wykluczeniu i dla tolerancji. Ale w rzeczywistości jest to arogancja i dyskryminacja najgorszego rodzaju, wymierzone przeciwko innemu krajowi europejskiemu.

Gdy zapraszasz gości do swojego domu, starasz się być dobrym gospodarzem, jesteś przyjazny, uprzejmy i traktujesz swoich gości z szacunkiem. Temu wszystkiemu chce zaprzeczyć miasto Monachium, szczycące się kiedyś byciem dobrym gospodarzem. Za sprawą nacisków różnych grup lobbingowych, stowarzyszeń homoseksualnych i społeczności queerowych w Niemczech, monachijski stadion ma rozbłysnąć w środę tęczowymi kolorami, gdy na murawie spotkają się drużyny Niemiec i Węgier. Tak postanowiło miasto Monachium, a lewicowi aktywiści i zielone kolumny plotkarskie w Internecie dopingują tej propozycji. Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko rzekomo homofobicznej, wrogiej transeksualistom postawie większości Węgrów pod rządami Viktora Orbána, ignorują przy tym fakt, że Węgry – podobnie jak Polska i wielu innych – mają prawo mieć inne zdanie, niż niemieccy uszczęśliwiacze narodów, dla których tolerancja zawsze oznaczała tylko to, że inni mają obowiązek podzielać ich poglądy.

- komentuje Klaus Kelle na łamach THE-GERMANZ.DE

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]

Z całością materiału można się zapoznać TUTAJ



 

Polecane
Emerytury
Stażowe