Banaś: Będę bronił niezależności NIK jak niepodległości

Najwyższa Izba Kontroli nie jest dla tej czy innej władzy. Jesteśmy niezależną instytucją i będę bronił tej niezależności jak niepodległości – powiedział w czwartek prezes NIK Marian Banaś na posiedzeniu komisji sejmowej, która zarekomendowała nieprzyjmowanie sprawozdania z działalności NIK.
Prezes NIK Marian Banaś podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. kontroli państwowej. Banaś: Będę bronił niezależności NIK jak niepodległości
Prezes NIK Marian Banaś podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. kontroli państwowej. / PAP/Rafał Guz

Komisja ds. kontroli państwowej przez ponad dwie godziny dyskutowała w czwartek nad sprawozdaniem z działalności NIK w 2020 r., które przedstawił prezes tej Izby Marian Banaś. W głosowaniu członkowie tej komisji opowiedzieli się za nieprzyjmowaniem sprawozdania.

Działalność NIK w 2020 r.

Szef NIK poinformował, że pomimo szeregu ograniczeń związanych z wybuchem epidemii działalność kontrolna NIK w ubiegłym roku nie została zawężona. Przeciwnie zadania kontrolne były przez NIK realizowane zgodnie z planem. 
– NIK w 2020 r. opublikowała więcej informacji o wynikach kontroli i sformułował więcej wniosków pokontrolnych niż w roku 2019. – mówił Banaś.

Jak wynika z raportu, NIK zrealizowała w ub. r. 91 tematów kontroli planowych. Przeprowadziła też doraźne postępowania kontrolne w 63 tematach, były one reakcją na sygnały o nieprawidłowościach, które zostały zgłoszone przez parlamentarzystów i obywateli.  – Łącznie było to 2007 kontroli jednostkowych w 1629 podmiotach. W ich wyniku NIK sformułowała 4548 wniosków zmierzających do naprawy stwierdzanych nieprawidłowości – mówił Banaś.

Poinformował przy tym, że NIK skierowała do organów ścigania 55 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstw lub wykroczeń. Wśród finansowych efektów kontroli NIK wymienił: kwoty wydatkowane z naruszeniem prawa – 345 mln zł, kwoty wydane w następstwie naruszeń prawa – ponad 136 mln zł, korzyści finansowe w wyniku działań NIK – prawie 12 mln zł.

Banaś przekazał też, że w 2020 r. NIK przeprowadziła kontrole, aby zdiagnozować jak funkcjonują struktury państwa podczas epidemii. Poinformował, że kontrola przeprowadzona w tym zakresie w Katowicach jeszcze w lutym 2020 r przed wybuchem epidemii wykazała nieprzygotowanie większości badanych jednostek.

Negatywna opinia PiS, pozytywna KO

W koreferacie poseł PiS Grzegorz Lorek krytycznie ocenił raport i działalność NIK. W konsekwencji wniósł o nieprzyjmowanie sprawozdania. Lorek przedstawił kilka wątpliwości związanych ze sprawozdaniem. 
Poseł pytał m.in. o doświadczenie kontrolerskie osób zatrudnionych w ostatnim czasie przez NIK. Zwrócił też uwagę, że największą liczbę spraw w NIK zainicjowali parlamentarzyści. – Ten obraz nie jest dobry dla NIK, bo pokazuje jej upolitycznienie – mówił Lorek.

Wyraził też wątpliwości dotyczące kontroli wyborów korespondencyjnych i współpracy NIK z marszałek Sejmu Elżbietą Witek. – Według nas izba coraz bardziej staje się związana z prezesem i przez prezesa staje się jej wykładnikiem do działania, a nie jest NIK taką, jaką była w minionych dekadach – powiedział Lorek.

Z tą oceną nie zgodził się poseł KO Ryszard Wilczyński. – Samo sprawozdanie jest napisane znakomicie, to jest kompendium wiedzy o funkcjonowaniu NIK i państwa w okresie 2020 r. Rzeczywiście za takie sprawozdanie należy podziękować – mówił polityk. Wniósł o przyjęcie sprawozdania prezesa NIK.

Co z wiceprezes NIK?

W posiedzeniu na zaproszenie przewodniczącego komisji wziął udział wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba, o którego odwołanie z Izby wystąpił w ubiegłym tygodniu Banaś. Szef NIK skierował też do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Dziubę przestępstwa polegającego na niedopełnieniu obowiązków. 

Według NIK wiceprezes Dziuba miał blokować prace Izby, odmawiając głosowania na posiedzeniu kolegium ws. zastrzeżenia resortu sprawiedliwości do wystąpienia po kontroli dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości.

Wiceprezes Dziuba skrytykował działania NIK i Mariana Banasia. Zarzuty przez niego formułowane dotyczyły głównie kwestii kadrowych w Izbie. Jak mówił, wiceprezesi w NIK nie mają dostępu do systemu kadrowo-płacowego. – W ogóle sprawy kadrowe i płacowe z wiceprezesami nie są omawiane, co w moim przekonaniu jest naruszeniem konstytucyjnej i ustawowej zasady kolegialnego działania NIK – mówił Dziuba.

Wyraził też wątpliwości co do prawidłowości zatrudniania i zwolnień pracowników w NIK. Banaś odnosząc się do zarzutów Tadeusza Dziuby powiedział, że są to dziania stricte polityczne. – Człowiek, który zamiast zająć się sprawami merytorycznymi i budowaniem niezależności w NIK, jest ewidentnym działaczem politycznym, który wypełnia dyrektywy opcji rządzącej – powiedział Banaś. 

Poinformował przy tym, że wiceprezes Dziuba miał ingerować w kontrole i wywierać nacisk na kontrolerów NIK w celu zmiany ustaleń.

Banaś w tym kontekście powiedział, że NIK musi być wierna niezależności. – To nie może polegać na tym, że w zależności od takiej czy innej polityki my naginamy nasze ustalenia. Bo ona przestanie być niezależną instytucją. Ja będę bronił tej niezależności jak niepodległości – mówił Banaś.

– My nie jesteśmy dla takiej, czy innej władzy. My jesteśmy niezależną instytucją i taka jest nasza rola w imieniu konstytucji. I ktokolwiek będzie rządził, to naszym zadaniem jest przedstawienie faktów tak, jak one wyglądają i tego pilnuję – dodał.

(PAP)

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz–Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

REKLAMA

Banaś: Będę bronił niezależności NIK jak niepodległości

Najwyższa Izba Kontroli nie jest dla tej czy innej władzy. Jesteśmy niezależną instytucją i będę bronił tej niezależności jak niepodległości – powiedział w czwartek prezes NIK Marian Banaś na posiedzeniu komisji sejmowej, która zarekomendowała nieprzyjmowanie sprawozdania z działalności NIK.
Prezes NIK Marian Banaś podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. kontroli państwowej. Banaś: Będę bronił niezależności NIK jak niepodległości
Prezes NIK Marian Banaś podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. kontroli państwowej. / PAP/Rafał Guz

Komisja ds. kontroli państwowej przez ponad dwie godziny dyskutowała w czwartek nad sprawozdaniem z działalności NIK w 2020 r., które przedstawił prezes tej Izby Marian Banaś. W głosowaniu członkowie tej komisji opowiedzieli się za nieprzyjmowaniem sprawozdania.

Działalność NIK w 2020 r.

Szef NIK poinformował, że pomimo szeregu ograniczeń związanych z wybuchem epidemii działalność kontrolna NIK w ubiegłym roku nie została zawężona. Przeciwnie zadania kontrolne były przez NIK realizowane zgodnie z planem. 
– NIK w 2020 r. opublikowała więcej informacji o wynikach kontroli i sformułował więcej wniosków pokontrolnych niż w roku 2019. – mówił Banaś.

Jak wynika z raportu, NIK zrealizowała w ub. r. 91 tematów kontroli planowych. Przeprowadziła też doraźne postępowania kontrolne w 63 tematach, były one reakcją na sygnały o nieprawidłowościach, które zostały zgłoszone przez parlamentarzystów i obywateli.  – Łącznie było to 2007 kontroli jednostkowych w 1629 podmiotach. W ich wyniku NIK sformułowała 4548 wniosków zmierzających do naprawy stwierdzanych nieprawidłowości – mówił Banaś.

Poinformował przy tym, że NIK skierowała do organów ścigania 55 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstw lub wykroczeń. Wśród finansowych efektów kontroli NIK wymienił: kwoty wydatkowane z naruszeniem prawa – 345 mln zł, kwoty wydane w następstwie naruszeń prawa – ponad 136 mln zł, korzyści finansowe w wyniku działań NIK – prawie 12 mln zł.

Banaś przekazał też, że w 2020 r. NIK przeprowadziła kontrole, aby zdiagnozować jak funkcjonują struktury państwa podczas epidemii. Poinformował, że kontrola przeprowadzona w tym zakresie w Katowicach jeszcze w lutym 2020 r przed wybuchem epidemii wykazała nieprzygotowanie większości badanych jednostek.

Negatywna opinia PiS, pozytywna KO

W koreferacie poseł PiS Grzegorz Lorek krytycznie ocenił raport i działalność NIK. W konsekwencji wniósł o nieprzyjmowanie sprawozdania. Lorek przedstawił kilka wątpliwości związanych ze sprawozdaniem. 
Poseł pytał m.in. o doświadczenie kontrolerskie osób zatrudnionych w ostatnim czasie przez NIK. Zwrócił też uwagę, że największą liczbę spraw w NIK zainicjowali parlamentarzyści. – Ten obraz nie jest dobry dla NIK, bo pokazuje jej upolitycznienie – mówił Lorek.

Wyraził też wątpliwości dotyczące kontroli wyborów korespondencyjnych i współpracy NIK z marszałek Sejmu Elżbietą Witek. – Według nas izba coraz bardziej staje się związana z prezesem i przez prezesa staje się jej wykładnikiem do działania, a nie jest NIK taką, jaką była w minionych dekadach – powiedział Lorek.

Z tą oceną nie zgodził się poseł KO Ryszard Wilczyński. – Samo sprawozdanie jest napisane znakomicie, to jest kompendium wiedzy o funkcjonowaniu NIK i państwa w okresie 2020 r. Rzeczywiście za takie sprawozdanie należy podziękować – mówił polityk. Wniósł o przyjęcie sprawozdania prezesa NIK.

Co z wiceprezes NIK?

W posiedzeniu na zaproszenie przewodniczącego komisji wziął udział wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba, o którego odwołanie z Izby wystąpił w ubiegłym tygodniu Banaś. Szef NIK skierował też do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Dziubę przestępstwa polegającego na niedopełnieniu obowiązków. 

Według NIK wiceprezes Dziuba miał blokować prace Izby, odmawiając głosowania na posiedzeniu kolegium ws. zastrzeżenia resortu sprawiedliwości do wystąpienia po kontroli dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości.

Wiceprezes Dziuba skrytykował działania NIK i Mariana Banasia. Zarzuty przez niego formułowane dotyczyły głównie kwestii kadrowych w Izbie. Jak mówił, wiceprezesi w NIK nie mają dostępu do systemu kadrowo-płacowego. – W ogóle sprawy kadrowe i płacowe z wiceprezesami nie są omawiane, co w moim przekonaniu jest naruszeniem konstytucyjnej i ustawowej zasady kolegialnego działania NIK – mówił Dziuba.

Wyraził też wątpliwości co do prawidłowości zatrudniania i zwolnień pracowników w NIK. Banaś odnosząc się do zarzutów Tadeusza Dziuby powiedział, że są to dziania stricte polityczne. – Człowiek, który zamiast zająć się sprawami merytorycznymi i budowaniem niezależności w NIK, jest ewidentnym działaczem politycznym, który wypełnia dyrektywy opcji rządzącej – powiedział Banaś. 

Poinformował przy tym, że wiceprezes Dziuba miał ingerować w kontrole i wywierać nacisk na kontrolerów NIK w celu zmiany ustaleń.

Banaś w tym kontekście powiedział, że NIK musi być wierna niezależności. – To nie może polegać na tym, że w zależności od takiej czy innej polityki my naginamy nasze ustalenia. Bo ona przestanie być niezależną instytucją. Ja będę bronił tej niezależności jak niepodległości – mówił Banaś.

– My nie jesteśmy dla takiej, czy innej władzy. My jesteśmy niezależną instytucją i taka jest nasza rola w imieniu konstytucji. I ktokolwiek będzie rządził, to naszym zadaniem jest przedstawienie faktów tak, jak one wyglądają i tego pilnuję – dodał.

(PAP)

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe