[Tysol.fr] Biskup Bayonne Marc Aillet: Epidemia. Po obu stronach gra się strachem

We Francji trwają niepokoje społeczne związane z rygorystycznym podejściem rządu francuskiego do zwalczania epidemii COVID-19, a szczególnie wokół tzw. "paszportów covidowych". Biskup Bayonne Marc Aillet wystąpił w tej sytuacji z listem otwartym, którego tłumaczenie publikujemy.
bp Marc Aillet [Tysol.fr] Biskup Bayonne Marc Aillet: Epidemia. Po obu stronach gra się strachem
bp Marc Aillet / Wikipedia domena publiczna

LIST BP MARCA AILLET DO WSPÓLNOT DIECEZJALNYCH W BAYONNE, LESCAR I OLORON W SPRAWIE EPIDEMII WIRUSA COVID-19

Drodzy bracia i siostry,

Problem, jaki stwarza obecnie ogólnoświatowe zarażenie wirusem Covid-19 nie może pozostawić Kościoła obojętnym na tę chorobę i moralne cierpienie ludzi.

Złożona sytuacja i głęboki niepokój

Jako biskup, to znaczy jako duszpasterz powołany do troski o powierzoną mi przez Pana owczarnię, podzielam niepokój coraz większej liczby osób, które są zrozpaczone obecną sytuacją zdrowotną. Rozwiązania proponowane przez rząd mające na celu powstrzymanie epidemii, za pomocą środków medialnych i legislacyjnych, jeśli nawet wychodzą z chwalebnego zamiaru zagwarantowania bezpieczeństwa publicznego, wywołują u wielu stan psychologicznego i moralnego niepokoju. Chociaż władze polityczne i organy służby zdrowia przedstawiają szczepienia jako jedyny sposób na powstrzymanie epidemii, ograniczenia wprowadzone dekretem lub będące przedmiotem dyskusji w Parlamencie - obowiązkowe szczepienia dla niektórych zawodów, paszporty szczepionkowe do niektórych miejsc lub aktywności życia codziennego - budzą wątpliwości znacznej liczby osób, które obawiają się o ochronę swoich wolności.

Podczas gdy duża grupa obywateli została przekonana przez zachęty rządowe i rady wielu lekarzy działających w dobrej wierze, wielu innych zostało zmuszonych do przyjęcia szczepionki, aby uniknąć utraty pracy, aby nie narażać swoich rodzin lub aby cieszyć się swobodą chodzenia do restauracji, kina lub wyjazdem na wycieczkę. Obowiązek paszportu sanitarnego, który zostanie wprowadzony jest kwestionowany przez wiele osób, w tym wybranych przedstawicieli wszystkich frakcji, którzy pytają o  system dyskryminacji, podejrzeń oraz wzajemnej kontroli. Świadczą o tym ożywione dyskusje na Zgromadzeniu Narodowym. Jeden z posłów Większości, sprzeciwiając się paszportowi sanitarnemu, nawet potępił przed komisją sejmową ryzyko „podziału społeczeństwa”.

Codzienna presja przekazów medialnych, które są jawną zachętą do szczepień, pewne wyjaśnienia ale i sprzeczności w wystąpieniach publicznych doprowadziły wielu naszych współobywateli do zwątpienia, sceptycyzmu, a nawet do zaostrzenia postaw i reakcji, co z kolei wzbudza obawy. Szkodliwe dla pokoju i spójności społecznej byłoby stworzenie sytuacji "dyskryminacji" między zaszczepionymi i nieszczepionymi, zachęcanie jednych do obwiniania drugich, marginalizowanie ich i skazywanie praktycznie na społeczną śmierć. Po obu stronach czasami gra się na strachu popadając w ten sposób w irracjonalność.

Nie ma dnia, żebym nie odczuwał tego głębokiego niepokoju, tego klimatu napięcia, a nawet niechęci, który dotyka wielu ludzi, których spotykam. Nie ukrywam również mojego zaniepokojenia, kiedy widzę zalążki podziałów w rodzinach, społecznościach i grupach, w których kwestia szczepień stopniowo staje się tematem tabu, do tego stopnia jest kwestią drażniącą.
Informacja w służbie wolności sumienia

Rozumiecie mam nadzieję, że nie jest moim zamiarem dyktowanie komukolwiek jak ma postąpić, ani zajmowanie dogmatycznego stanowiska za lub przeciw szczepieniu. Ale moim obowiązkiem jako pastora jest zachęcić was do zachowania spokoju, z największym szacunkiem dla wszystkich, niezależnie od tego, jaką opcję wybrali, do nie napiętnowania tych, którzy dokonali innych wyborów. Misją Kościoła jest wzniesienie się ponad podziały i zaproszenie do spokojnej debaty, a nawet więcej: oświecenie sumień, aby sprzyjały "wolnej i świadomej zgodzie" wymaganej przez Prawo. Analizując znany z zasad nauki społecznej Kościoła trójmian : - widzieć, osądzać, działać - musiałem przeprowadzić wiele badań, z pomocą członków "Diecezjalnej Akademii Życia", decydując się na korzystanie jedynie z informacji referowanych przez oficjalne służby państwa francuskiego, innych państw lub instytucji międzynarodowych. Nawet jeśli nie brakuje wybitnych naukowców, lekarzy i innych pracowników służby zdrowia oraz prawników, którzy w spokojny i konstruktywny sposób ostrzegaliby władze publiczne i ludność o alternatywnych wobec szczepionki i paszportu szczepionkowego środkach powstrzymania epidemii i osiągnięcia odporności zbiorowej, bez naruszania swobód publicznych.

Nie ma wątpliwości iż nie chodzi mi o negowanie faktu że bezpieczeństwo zdrowotne jest podstawowym elementem wspólnego dobra, które państwo musi wziąć pod uwagę, ale nikogo nie można zmuszać do działania wbrew własnemu sumieniu. Ponieważ idzie tu właśnie o wolność sumienia, które oczywiście musi być oświecone i poinformowane. Ankieta przeprowadzona przez Diecezjalną Akademię Życia pozwoliła mi dotrzeć do mnóstwa informacji na temat tej światowej epidemii, która dotyka ludność od prawie dwóch lat, a także na temat środków zalecanych w celu jej zwalczania, które nie zawsze są podawane do wiadomości publicznej przez główne media.

Istnieją działania lub wybory, które zawsze są złe i których żadne prawo nie może usprawiedliwić. Prostsze jest rozeznanie proporcji środków zastosowanych do osiągnięcia celu, jakkolwiek chwalebnego, jaki sobie wyznaczyliśmy.

Postawa pytającego

Zadowolę się tu przyjęciem postawy "pytającego", bo takiej Prezydent Republiki (prezydent Francji Emmanuel Macron) oczekuje od Kościoła, jak to zaznaczył w przemówieniu do Bernardynów 9 kwietnia 2018 r. Pytania zatem, które sobie zadaję, być może nieco zuchwałe, to te które regularnie słyszę wokół siebie.
Mówi się nam, że w obecnej sytuacji szczepienia są jedynym sposobem na powstrzymanie epidemii i uzyskanie odporności zbiorowej. Co w takim razie z istniejącymi i skutecznymi metodami leczenia lub innymi środkami zapobiegawczymi, które są zalecane w celu wzmocnienia naszej naturalnej ochrony immunologicznej? Czy to prawda, że hydroksychlorochina, która została zakazana we Francji na mocy dekretu, została dopuszczona do obrotu w innych krajach europejskich? A co z inwermektyną, której skuteczność wydaje się być udowodniona? A co z wolnością lekarzy w zakresie przepisywania leków przeciwko covid-19?

Słowo "szczepionka" rozbrzmiewa w zbiorowej nieświadomości jako niezaprzeczalny postęp, który przyniósł ludzkości ogromne korzyści. Pomyślmy o szczepionce przeciw tężcowi, w przypadku którego nie znaleziono jeszcze sposobu leczenia zapobiegającego nieuchronnej śmierci. Czy epidemia Covid-19 jest tego samego rzędu i czy ryzyko śmierci jest porównywalne? Czy wskaźnik śmiertelności jest szczególnie niepokojący? Czy liczba zakażeń powoduje wykładniczy wzrost liczby zgonów? Czy szczepionki chronią przed "wariantami"?

Czy dostępne obecnie na rynku francuskim szczepionki są szczepionkami czy innowacyjnymi "terapiami genowymi"? Dlaczego Europejska Agencja Leków, a następnie francuska Narodowa Agencja ds. Bezpieczeństwa Leków, wydały jedynie "warunkowe" pozwolenie na dopuszczenie do obrotu i dlaczego firmy farmaceutyczne zostały zwolnione z obowiązku wypłaty odszkodowania za skutki uboczne? Jeśli np. eksperymentalna faza 3 dla Pfizera zakończy się dopiero w październiku 2023 roku, to czy oznacza to, że można się obawiać o bezpieczeństwo leku w średnim lub długim okresie? Czy od czasu zastosowania tych "szczepionek" odnotowano jakiekolwiek niepożądane lub nawet śmiertelne skutki i czy lekarze prowadzący zostali poproszeni o poinformowanie swoich pacjentów o tym ryzyku? Dlaczego nie jest przywoływana teraz "zasada przezorności" tak obecna w debacie publicznej w odniesieniu do ochrony środowiska?

Ostatnie pytanie dotyczy udowodnionego stosowania komórek pochodzących z abortowanych płodów, przynajmniej w przypadku szczepionki Astrazeneka, ponieważ nie ma ulotek informacyjnych na temat składu pozostałych trzech szczepionek - co jest co najmniej dziwne. Kongregacja Nauki Wiary opublikowała 20 grudnia 2020 roku "Notę na temat moralności stosowania niektórych szczepionek". Pytanie nie jest nowe, ponieważ w przypadku innych szczepionek, które są w obiegu od lat 60-ych (przeciwko różyczce, ospie wietrznej, wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i półpaścowi), już w przeszłości sugerowano, aby Kościół wypowiedział się w tej sprawie. Ostatnim dokumentem, na który powołuje się Nota 2020, jest Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary z 8-ego grudnia 2008 r.

Dignitas personae

Jeżeli Kościół ma oczywiście negatywny pogląd na wykorzystywanie komórek pochodzących z abortowanych płodów do testowania i produkcji szczepionek, to co ze współdziałaniem w szkodzeniu użytkownikom tych szczepionek? Jest to kwestia etyczna, której nie da się uniknąć.

Wreszcie, paszport szczepionkowy przedstawiany jest często w sposób altruistyczny, jako niezbędny, aby uniknąć sytuacji, w której osoby nieszczepione zarażają innych, na przykład klientów restauracji lub osoby najbardziej narażone na niebezpieczeństwo, z którymi mamy kontakt? Ale jeśli są zaszczepione, to czym ryzykują? Ponadto, czy szczepionka przeciw Covid chroni przed zakażeniem i przenoszeniem wirusa? Wypowiedzi publiczne nie są jasne: w memorandum do Rady Stanu (najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji) z 28 marca 2021 r. minister zdrowia twierdził, podając argumenty, że zawsze istnieje ryzyko dla osób zaszczepionych, ale premier w swoim wystąpieniu z 21 lipca na antenie telewizji TFI (program 1 TV francuskiej) stwierdził bez ogródek, że jesteśmy chronieni. Komu należy wierzyć? A jeśli szczepionka nie chroni, to dlaczego osoby zaszczepione mają mieć łatwiejszy dostęp do licznych miejsc niż osoby nieszczepione? Czy dokonaliśmy oceny ograniczeń jakie ten paszport szczepionkowy nałoży na obywateli w ich codziennym życiu? Czy w ostatecznym rozrachunku nie jest to ukryty obowiązek szczepień?

Jak możemy pogodzić teksty prawne, począwszy od Kodeksu Norymberskiego, które zakazują jakichkolwiek obowiązkowych szczepień? Podczas gdy 8 kwietnia 2021 r. wyrok ETPCz (Europejskiego Trybunału Praw Człowieka) zezwolił na obowiązkowe szczepienia pod pewnymi warunkami, rezolucja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, przegłosowana 27 stycznia 2021 r. przez wszystkie kraje Wspólnoty, w tym Francję, zwraca się z prośbą o "zapewnienie, że obywatele są informowani, że szczepienia nie są obowiązkowe i że nikt nie jest poddawany presji politycznej, społecznej lub innej, aby poddać się szczepieniu, jeśli osobiście sobie tego nie życzy" oraz "zapewnienie, że nikt nie jest dyskryminowany z racji braku szczepień, czy to z powodu potencjalnego ryzyka dla zdrowia czy też z powodu braku chęci poddania się szczepieniom". Co to oznacza?

Wszystkie te pytania, które słyszę wokół chętnie zadaję sobie sam. Osoby, które chciałyby zapoznać się z Notą Informacyjną Diecezjalnej Akademii Życia, mogą o nią poprosić pod adresem e-mail: [email protected] Jak każdy obywatel, nie możemy podejmować decyzji w tych kwestiach bez refleksji, tak jak nie możemy ufać władzom publicznym i służbom zdrowia bez wystarczającej informacji i rozeznania. Wybory, które mają tak decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa publicznego, mogą być dokonywane tylko z czystym sumieniem.

Zachęcając was, abyście nie ulegali podziałom między nami, nie osądzali się wzajemnie i zawsze szukali prawdy w miłości, proszę Pana, aby oświecił nas co do właściwych postaw, mając na uwadze dobro wspólne i obronę naszych podstawowych wolności, które stanowią jego fundament.

Módlmy się za władze publiczne, aby podejmowały dobre i sprawiedliwe decyzje i prośmy Pana, za wstawiennictwem Maryi Dziewicy, aby położył kres tej epidemii.

+ Marc Aillet, 23 lipca 2021 r.

[z francuskiego tłumaczyła Jolanta Domagalska]
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Redaktor naczelny „TS: Uśmiechnięty Sejm zamyka się w dniu demonstracji Solidarności z ostatniej chwili
Redaktor naczelny „TS": Uśmiechnięty Sejm zamyka się w dniu demonstracji Solidarności

Czyżby politycy obawiali się swoich własnych wyborców i tego, co chcą im powiedzieć?

Szef MSZ Węgier: Nie damy się wciągnąć w wojnę i NATO-wską szaloną misję pomocy Ukrainie z ostatniej chwili
Szef MSZ Węgier: "Nie damy się wciągnąć w wojnę i NATO-wską szaloną misję pomocy Ukrainie"

Pomimo wszelkich nacisków Węgry pozostaną poza "szaloną misją" NATO w celu pomocy Ukrainie – powiedział w środę w Londynie minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Polska ściga Niemcy w zakresie przyciągania studentów z obcych krajów Wiadomości
Polska ściga Niemcy w zakresie przyciągania studentów z obcych krajów

Niemcy należą tradycyjnie do grona krajów przyciągających do siebie wielu studentów z innych krajów. Gazeta Handelsblatt podaje, że w tym zakresie Polska oraz Korea Południowa także poczyniły duże postępy.

Lądowanie bez podwozia. Jest wstrząsające nagranie z ostatniej chwili
Lądowanie bez podwozia. Jest wstrząsające nagranie

W trakcie lądowania w Stambule samolot transportowy firmy FedEx miał problemy z wysunięciem przedniego podwozia. W sieci pojawiło się wstrząsające nagranie.

Zmiany w PiS. Jarosław Kaczyński podjął decyzję z ostatniej chwili
Zmiany w PiS. Jarosław Kaczyński podjął decyzję

Decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nowym przewodniczącym zarządu wojewódzkiego partii w Małopolsce został poseł Łukasz Kmita – przekazał w środę wieczorem rzecznik PiS Rafał Bochenek. Kmita zastąpił na tym stanowisku posła Andrzeja Adamczyka.

Izraelska inwazja na Rafah. Pentagon wydał komunikat z ostatniej chwili
Izraelska inwazja na Rafah. Pentagon wydał komunikat

Szef Pentagonu Lloyd Austin powiedział w środę, że USA wstrzymały jeden transport amunicji dla Izraela w świetle zapowiadanych przez Izrael planów operacji wojskowej w Rafah w Strefie Gazy. Dodał, że jego resort dokonuje obecnie analizy dalszych transz.

Wojska NATO na Ukrainie? Stoltenberg zabrał głos z ostatniej chwili
Wojska NATO na Ukrainie? Stoltenberg zabrał głos

NATO nie ma zamiaru rozmieszczać wojsk na Ukrainie, władze w Kijowie nie prosiły o to - powiedział agencji Ansa sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg w środę. W Rzymie spotkał się z premierką Włoch Giorgią Meloni.

Wizyta Ursuli von der Leyen w Polsce. „To są jakieś jaja” [WIDEO] polityka
Wizyta Ursuli von der Leyen w Polsce. „To są jakieś jaja” [WIDEO]

„To są jakieś jaja” – tak Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski podsumował zachowanie m.in. Donalda Tuska podczas wizyty Ursuli von der Leyen w Polsce.

Temperatura mocno w dół. IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia z ostatniej chwili
Temperatura mocno w dół. IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed nocnymi przymrozkami w woj. podlaskim wydał w środę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Wydział w Białymstoku.

Beata Szydło: W PE będziemy bronili interesów polskich rolników z ostatniej chwili
Beata Szydło: W PE będziemy bronili interesów polskich rolników

W PE będziemy bronili interesów Polaków, polskich rolników, będziemy bronili interesów Polski – przekonywała wiceprezes PiS, europoseł Beata Szydło podczas środowych spotkań na Mazowszu. – Zablokujemy niekorzystne rozwiązania dla naszego kraju, takie jak Zielony Ład – mówił europoseł Adam Bielan.

REKLAMA

[Tysol.fr] Biskup Bayonne Marc Aillet: Epidemia. Po obu stronach gra się strachem

We Francji trwają niepokoje społeczne związane z rygorystycznym podejściem rządu francuskiego do zwalczania epidemii COVID-19, a szczególnie wokół tzw. "paszportów covidowych". Biskup Bayonne Marc Aillet wystąpił w tej sytuacji z listem otwartym, którego tłumaczenie publikujemy.
bp Marc Aillet [Tysol.fr] Biskup Bayonne Marc Aillet: Epidemia. Po obu stronach gra się strachem
bp Marc Aillet / Wikipedia domena publiczna

LIST BP MARCA AILLET DO WSPÓLNOT DIECEZJALNYCH W BAYONNE, LESCAR I OLORON W SPRAWIE EPIDEMII WIRUSA COVID-19

Drodzy bracia i siostry,

Problem, jaki stwarza obecnie ogólnoświatowe zarażenie wirusem Covid-19 nie może pozostawić Kościoła obojętnym na tę chorobę i moralne cierpienie ludzi.

Złożona sytuacja i głęboki niepokój

Jako biskup, to znaczy jako duszpasterz powołany do troski o powierzoną mi przez Pana owczarnię, podzielam niepokój coraz większej liczby osób, które są zrozpaczone obecną sytuacją zdrowotną. Rozwiązania proponowane przez rząd mające na celu powstrzymanie epidemii, za pomocą środków medialnych i legislacyjnych, jeśli nawet wychodzą z chwalebnego zamiaru zagwarantowania bezpieczeństwa publicznego, wywołują u wielu stan psychologicznego i moralnego niepokoju. Chociaż władze polityczne i organy służby zdrowia przedstawiają szczepienia jako jedyny sposób na powstrzymanie epidemii, ograniczenia wprowadzone dekretem lub będące przedmiotem dyskusji w Parlamencie - obowiązkowe szczepienia dla niektórych zawodów, paszporty szczepionkowe do niektórych miejsc lub aktywności życia codziennego - budzą wątpliwości znacznej liczby osób, które obawiają się o ochronę swoich wolności.

Podczas gdy duża grupa obywateli została przekonana przez zachęty rządowe i rady wielu lekarzy działających w dobrej wierze, wielu innych zostało zmuszonych do przyjęcia szczepionki, aby uniknąć utraty pracy, aby nie narażać swoich rodzin lub aby cieszyć się swobodą chodzenia do restauracji, kina lub wyjazdem na wycieczkę. Obowiązek paszportu sanitarnego, który zostanie wprowadzony jest kwestionowany przez wiele osób, w tym wybranych przedstawicieli wszystkich frakcji, którzy pytają o  system dyskryminacji, podejrzeń oraz wzajemnej kontroli. Świadczą o tym ożywione dyskusje na Zgromadzeniu Narodowym. Jeden z posłów Większości, sprzeciwiając się paszportowi sanitarnemu, nawet potępił przed komisją sejmową ryzyko „podziału społeczeństwa”.

Codzienna presja przekazów medialnych, które są jawną zachętą do szczepień, pewne wyjaśnienia ale i sprzeczności w wystąpieniach publicznych doprowadziły wielu naszych współobywateli do zwątpienia, sceptycyzmu, a nawet do zaostrzenia postaw i reakcji, co z kolei wzbudza obawy. Szkodliwe dla pokoju i spójności społecznej byłoby stworzenie sytuacji "dyskryminacji" między zaszczepionymi i nieszczepionymi, zachęcanie jednych do obwiniania drugich, marginalizowanie ich i skazywanie praktycznie na społeczną śmierć. Po obu stronach czasami gra się na strachu popadając w ten sposób w irracjonalność.

Nie ma dnia, żebym nie odczuwał tego głębokiego niepokoju, tego klimatu napięcia, a nawet niechęci, który dotyka wielu ludzi, których spotykam. Nie ukrywam również mojego zaniepokojenia, kiedy widzę zalążki podziałów w rodzinach, społecznościach i grupach, w których kwestia szczepień stopniowo staje się tematem tabu, do tego stopnia jest kwestią drażniącą.
Informacja w służbie wolności sumienia

Rozumiecie mam nadzieję, że nie jest moim zamiarem dyktowanie komukolwiek jak ma postąpić, ani zajmowanie dogmatycznego stanowiska za lub przeciw szczepieniu. Ale moim obowiązkiem jako pastora jest zachęcić was do zachowania spokoju, z największym szacunkiem dla wszystkich, niezależnie od tego, jaką opcję wybrali, do nie napiętnowania tych, którzy dokonali innych wyborów. Misją Kościoła jest wzniesienie się ponad podziały i zaproszenie do spokojnej debaty, a nawet więcej: oświecenie sumień, aby sprzyjały "wolnej i świadomej zgodzie" wymaganej przez Prawo. Analizując znany z zasad nauki społecznej Kościoła trójmian : - widzieć, osądzać, działać - musiałem przeprowadzić wiele badań, z pomocą członków "Diecezjalnej Akademii Życia", decydując się na korzystanie jedynie z informacji referowanych przez oficjalne służby państwa francuskiego, innych państw lub instytucji międzynarodowych. Nawet jeśli nie brakuje wybitnych naukowców, lekarzy i innych pracowników służby zdrowia oraz prawników, którzy w spokojny i konstruktywny sposób ostrzegaliby władze publiczne i ludność o alternatywnych wobec szczepionki i paszportu szczepionkowego środkach powstrzymania epidemii i osiągnięcia odporności zbiorowej, bez naruszania swobód publicznych.

Nie ma wątpliwości iż nie chodzi mi o negowanie faktu że bezpieczeństwo zdrowotne jest podstawowym elementem wspólnego dobra, które państwo musi wziąć pod uwagę, ale nikogo nie można zmuszać do działania wbrew własnemu sumieniu. Ponieważ idzie tu właśnie o wolność sumienia, które oczywiście musi być oświecone i poinformowane. Ankieta przeprowadzona przez Diecezjalną Akademię Życia pozwoliła mi dotrzeć do mnóstwa informacji na temat tej światowej epidemii, która dotyka ludność od prawie dwóch lat, a także na temat środków zalecanych w celu jej zwalczania, które nie zawsze są podawane do wiadomości publicznej przez główne media.

Istnieją działania lub wybory, które zawsze są złe i których żadne prawo nie może usprawiedliwić. Prostsze jest rozeznanie proporcji środków zastosowanych do osiągnięcia celu, jakkolwiek chwalebnego, jaki sobie wyznaczyliśmy.

Postawa pytającego

Zadowolę się tu przyjęciem postawy "pytającego", bo takiej Prezydent Republiki (prezydent Francji Emmanuel Macron) oczekuje od Kościoła, jak to zaznaczył w przemówieniu do Bernardynów 9 kwietnia 2018 r. Pytania zatem, które sobie zadaję, być może nieco zuchwałe, to te które regularnie słyszę wokół siebie.
Mówi się nam, że w obecnej sytuacji szczepienia są jedynym sposobem na powstrzymanie epidemii i uzyskanie odporności zbiorowej. Co w takim razie z istniejącymi i skutecznymi metodami leczenia lub innymi środkami zapobiegawczymi, które są zalecane w celu wzmocnienia naszej naturalnej ochrony immunologicznej? Czy to prawda, że hydroksychlorochina, która została zakazana we Francji na mocy dekretu, została dopuszczona do obrotu w innych krajach europejskich? A co z inwermektyną, której skuteczność wydaje się być udowodniona? A co z wolnością lekarzy w zakresie przepisywania leków przeciwko covid-19?

Słowo "szczepionka" rozbrzmiewa w zbiorowej nieświadomości jako niezaprzeczalny postęp, który przyniósł ludzkości ogromne korzyści. Pomyślmy o szczepionce przeciw tężcowi, w przypadku którego nie znaleziono jeszcze sposobu leczenia zapobiegającego nieuchronnej śmierci. Czy epidemia Covid-19 jest tego samego rzędu i czy ryzyko śmierci jest porównywalne? Czy wskaźnik śmiertelności jest szczególnie niepokojący? Czy liczba zakażeń powoduje wykładniczy wzrost liczby zgonów? Czy szczepionki chronią przed "wariantami"?

Czy dostępne obecnie na rynku francuskim szczepionki są szczepionkami czy innowacyjnymi "terapiami genowymi"? Dlaczego Europejska Agencja Leków, a następnie francuska Narodowa Agencja ds. Bezpieczeństwa Leków, wydały jedynie "warunkowe" pozwolenie na dopuszczenie do obrotu i dlaczego firmy farmaceutyczne zostały zwolnione z obowiązku wypłaty odszkodowania za skutki uboczne? Jeśli np. eksperymentalna faza 3 dla Pfizera zakończy się dopiero w październiku 2023 roku, to czy oznacza to, że można się obawiać o bezpieczeństwo leku w średnim lub długim okresie? Czy od czasu zastosowania tych "szczepionek" odnotowano jakiekolwiek niepożądane lub nawet śmiertelne skutki i czy lekarze prowadzący zostali poproszeni o poinformowanie swoich pacjentów o tym ryzyku? Dlaczego nie jest przywoływana teraz "zasada przezorności" tak obecna w debacie publicznej w odniesieniu do ochrony środowiska?

Ostatnie pytanie dotyczy udowodnionego stosowania komórek pochodzących z abortowanych płodów, przynajmniej w przypadku szczepionki Astrazeneka, ponieważ nie ma ulotek informacyjnych na temat składu pozostałych trzech szczepionek - co jest co najmniej dziwne. Kongregacja Nauki Wiary opublikowała 20 grudnia 2020 roku "Notę na temat moralności stosowania niektórych szczepionek". Pytanie nie jest nowe, ponieważ w przypadku innych szczepionek, które są w obiegu od lat 60-ych (przeciwko różyczce, ospie wietrznej, wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i półpaścowi), już w przeszłości sugerowano, aby Kościół wypowiedział się w tej sprawie. Ostatnim dokumentem, na który powołuje się Nota 2020, jest Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary z 8-ego grudnia 2008 r.

Dignitas personae

Jeżeli Kościół ma oczywiście negatywny pogląd na wykorzystywanie komórek pochodzących z abortowanych płodów do testowania i produkcji szczepionek, to co ze współdziałaniem w szkodzeniu użytkownikom tych szczepionek? Jest to kwestia etyczna, której nie da się uniknąć.

Wreszcie, paszport szczepionkowy przedstawiany jest często w sposób altruistyczny, jako niezbędny, aby uniknąć sytuacji, w której osoby nieszczepione zarażają innych, na przykład klientów restauracji lub osoby najbardziej narażone na niebezpieczeństwo, z którymi mamy kontakt? Ale jeśli są zaszczepione, to czym ryzykują? Ponadto, czy szczepionka przeciw Covid chroni przed zakażeniem i przenoszeniem wirusa? Wypowiedzi publiczne nie są jasne: w memorandum do Rady Stanu (najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji) z 28 marca 2021 r. minister zdrowia twierdził, podając argumenty, że zawsze istnieje ryzyko dla osób zaszczepionych, ale premier w swoim wystąpieniu z 21 lipca na antenie telewizji TFI (program 1 TV francuskiej) stwierdził bez ogródek, że jesteśmy chronieni. Komu należy wierzyć? A jeśli szczepionka nie chroni, to dlaczego osoby zaszczepione mają mieć łatwiejszy dostęp do licznych miejsc niż osoby nieszczepione? Czy dokonaliśmy oceny ograniczeń jakie ten paszport szczepionkowy nałoży na obywateli w ich codziennym życiu? Czy w ostatecznym rozrachunku nie jest to ukryty obowiązek szczepień?

Jak możemy pogodzić teksty prawne, począwszy od Kodeksu Norymberskiego, które zakazują jakichkolwiek obowiązkowych szczepień? Podczas gdy 8 kwietnia 2021 r. wyrok ETPCz (Europejskiego Trybunału Praw Człowieka) zezwolił na obowiązkowe szczepienia pod pewnymi warunkami, rezolucja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, przegłosowana 27 stycznia 2021 r. przez wszystkie kraje Wspólnoty, w tym Francję, zwraca się z prośbą o "zapewnienie, że obywatele są informowani, że szczepienia nie są obowiązkowe i że nikt nie jest poddawany presji politycznej, społecznej lub innej, aby poddać się szczepieniu, jeśli osobiście sobie tego nie życzy" oraz "zapewnienie, że nikt nie jest dyskryminowany z racji braku szczepień, czy to z powodu potencjalnego ryzyka dla zdrowia czy też z powodu braku chęci poddania się szczepieniom". Co to oznacza?

Wszystkie te pytania, które słyszę wokół chętnie zadaję sobie sam. Osoby, które chciałyby zapoznać się z Notą Informacyjną Diecezjalnej Akademii Życia, mogą o nią poprosić pod adresem e-mail: [email protected] Jak każdy obywatel, nie możemy podejmować decyzji w tych kwestiach bez refleksji, tak jak nie możemy ufać władzom publicznym i służbom zdrowia bez wystarczającej informacji i rozeznania. Wybory, które mają tak decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa publicznego, mogą być dokonywane tylko z czystym sumieniem.

Zachęcając was, abyście nie ulegali podziałom między nami, nie osądzali się wzajemnie i zawsze szukali prawdy w miłości, proszę Pana, aby oświecił nas co do właściwych postaw, mając na uwadze dobro wspólne i obronę naszych podstawowych wolności, które stanowią jego fundament.

Módlmy się za władze publiczne, aby podejmowały dobre i sprawiedliwe decyzje i prośmy Pana, za wstawiennictwem Maryi Dziewicy, aby położył kres tej epidemii.

+ Marc Aillet, 23 lipca 2021 r.

[z francuskiego tłumaczyła Jolanta Domagalska]
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe