"Pewnie pan redaktor pamięta...". Ciężka orka Radosława Fogla na antenie TVN

Był pytany między innymi o publikację "wolnych mediów" na temat obecności ludzi związanych z Prawem i Sprawiedliwością w spółkach skarbu państwa.
- Pewnie pan redaktor pamięta, kilka miesięcy, może już kilkanaście, temu, wielka sprawa "Mateusz Morawiecki kupił działkę, bardzo tanio, miał ją później sprzedać bardzo drogo". Państwo o tym często donosili, pamięta pan tę sytuację?
- mówił Radosław Fogiel do Konrada Piaseckiego
- Ale, yyy. Pamiętam, to skupmy się...
- odpowiedział Konrad Piasecki
- Ale sekundę, z dziką rozkoszą tych nazwisk wysłucham... wielka sprawa, pewnie też państwo pamiętacie, pewnie też używaliście wielokrotnie w swoich dyskusjach politycznych. Czy pamiętacie państwo publikację nieco później, po tym wielkim skandalu z Mateuszem Morawickim? Bo ja sobie przywołałem. Publikacja nazywała się "Sprostowanie" i brzmiała tak, żeby nie przedłużać: "Stwierdzenie zawarte w opublikowanym 17 czerwca b.r. w Gazecie Wyborczej materiale prasowym pana Jacka Harłukowicza pt. "Jak premier Morawiecki ze znajomymi działki kupował", ze 15 hektarowa działka wrocławskiej parafii garnizonowej, cytat: 'za którą Mateusz Morawieckie zapłacił w 2002 roku zapłacił 700 tys. zł. jest warta dziś nawet sto razy więcej' jest nieprawdziwe". Wiec proszę wybaczyć, że ja zachowam zasadę ograniczonego zaufania, zwłaszcza, że ten dziennikarz, który wymieniony jest w owym sprostowaniu, że napisał nieprawdę, figuruje jako autor tego tekstu
- mówił Radosław Fogiel
Przychodzi @radekfogiel do Piaseckiego😂
— @Paskowy TVN (@PTvn2) September 27, 2021
Tego nie zobaczysz we fragmentach dostępnych na stronie tvn24 (chyba że zapłacisz)😂 pic.twitter.com/RNkr3mobM3