Związki z terrorystami, zdjęcia z egzekucji... Fogiel: To wszystko się pomija, a chwyta się zdjęcia o charakterze seksualnym
W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa ministrów obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych, podczas której pokazano m.in. zdjęcie pochodzące z urządzenia jednego z migrantów o charakterze zoofilskim. Jak ustaliły niektóre media, pokazane zdjęcie ma być screenem ze starego nagrania dostępnego w internecie. Do sprawy odniósł się wicerzecznik PiS, Radosław Fogiel
- Jaki trzeba mieć sposób myślenia o państwie, rzeczywistości i bezpieczeństwie, żeby zupełnie przemilczeć zdjęcia dowodzące, że cześć osób, które przedostały się do Polski, była szkolona przez Rosjan, że część z nich ma związki z terrorystami, że ktoś lubi oglądać sobie w telefonie zdjęcia z egzekucji polegających na odcinaniu głowy. To wszystko się pomija, a chwyta się, próbując do tego ograniczyć całą sytuację, zdjęcia o charakterze jednak seksualnym.
- powiedział wicerzecznik PiS, Radosław Fogiel w Polskim Radiu 24.
- Jednocześnie podejmuje się próbę obrony, że przecież jest to stare. Przecież nikt nie twierdził, że zdjęcia zostały wykonane przez posiadacza telefonu. Niemniej, pewnie w jakimś celu zostały na telefon ściągnięte. Zastanawiać się, czy ma miesiąc, rok czy trzy lata? Jaką to robi różnicę?
- zaznaczył.
