"Brytyjskie służby nie zatrzymały masy imigrantów, ale zatrzymały Rafała Ziemkiewicza"

Dziennikarka Ewa Zajączkowska - Hernik celnie skomentowała zatrzymanie na lotnisku w Londynie Rafała Ziemkiewicza.
Brytyjskie służby nie zatrzymały masy imigrantów, którzy stanowią realne zagrożenie dla Brytyjczyków, ale zatrzymały polskiego dziennikarza, który pojechał z żoną odwieźć córkę na Oxford, odbierając mu dokumenty i leki na cukrzycę. Cóż za pokaz siły! Rafał, jesteśmy z Tobą!
- podkreśliła Zajączkowska - Hernik.
Bryt. służby nie zatrzymały masy imigrantów, którzy stanowią realne zagrożenie dla Brytyjczyków, ale zatrzymały polskiego dziennikarza, który pojechał z żoną odwieźć córkę na Oxford, odbierając mu dokumenty i leki na cukrzycę. Cóż za pokaz siły! @R_A_Ziemkiewicz jesteśmy z Tobą!
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) October 2, 2021
Wolińska- Brus mogła spokojnie sobie żyć na Wyspach, a Ziemkiewicza aresztują na lotnisku i odsyłają do Polski, tak?
- zapytała z kolei dziennikarka Marzena Paczuska.
Wolińska- Brus mogła spokojnie sobie żyć na Wyspach, a Ziemkiewicza aresztują na lotnisku i odsyłają do Polski, tak?
— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) October 2, 2021
cwp/Twitter