"Kazirodcza, zdominowana przez mężczyzn kultura". Paskudny skandal obyczajowy "na szczytach niemieckich mediów"

Fakt, że dopiero publikacja "New York Timesa" doprowadziła do zwolnienia redaktora naczelnego niemieckiego tabloidu "Bild" Juliana Reichelta, prowokuje pytania na temat kultury w środowisku medialnym w Niemczech - pisze w środę "Columbia Journalism Review", periodyk poświęcony etyce świata mediów.
kobieta
kobieta / Pixabay.com

Pismo analizuje w ten sposób rezultaty publikacji niedzielnego artykułu w "New York Timesie" na temat afery związanej z redaktorem naczelnym "Bilda", czołowym niemieckim tabloidzie i głównej publikacji koncernu Axel Springer. Jak ustalił reporter "NYT" Ben Smith, Reichelt kilkakrotnie nawiązywał romanse z podległymi mu pracownicami, szybko promując je na wysokie stanowiska, lecz ostatecznie degradując je po zakończeniu relacji.

"Tak zawsze to działa w +Bildzie+. Te, które sypiają z szefem, dostają lepszą pracę" - miała zeznać jedna z pracownic w ramach wewnętrznego śledztwa.

Jednej z kobiet Reichelt miał przedstawić też sfałszowane zaświadczenie o tym, że jest rozwiedziony, zaś innej - gdy narzekała na służbowe wydatki - wypłacić z firmowego konta 5 tys. euro i powiedzieć, by nikomu o tym nie mówiła.

Jak zauważa "CJR", sprawa Reichelta nie była w Niemczech nieznana - już w marcu opisał ją tygodnik "Der Spiegel", w wyniku czego w firmie przeprowadzono śledztwo, które nie doprowadziło jednak do zwolnienia dziennikarza. Dopiero publikacja nowojorskiego dziennika - oparta na zeznaniach jednej z pracownic w ramach wewnętrznego śledztwa w "Bildzie" - sprawiła, że w poniedziałek Axel Springer pożegnał się ze swoją gwiazdą.

Sprawa naświetliła inne standardy panujące w niemieckich i amerykańskich mediach, zwłaszcza w epoce #MeToo i skandali seksualnych.

"Niemieckie media nigdy nie przeżyły swojego rozliczenia z #MeToo (...) to był rezultat zarówno prawnych, jak i kulturowych czynników; w przypadku Reichelta wielu obserwatorów wskazało na kazirodczą, zdominowaną przez mężczyzn kulturę na szczytach niemieckich mediów" - pisze Jon Allsop z "CJR".

CJR wskazuje też jednak na drugie dno historii, związane z zagraniczną ekspansją koncernu Axel Springer. We wrześniu poinformował on o zakupie wpływowego amerykańskiego portalu Politico za miliard dolarów; wcześniej pozyskał portal Business Insider.

"Trudno jest oddzielić decyzję spółki o zwolnieniu Reichelta od jej globalnych ambicji medialnych w ogóle i przejęcia Politico w szczególności" - ocenia Allsop.

Cytuje przy tym tweet byłego redaktora "Bilda" Udo Roebela, który zasugerował, że Reichelt został "ofiarą" złożoną na ołtarzu amerykańskiego kapitału, od którego Axel Springer jest teraz zależny.

Sprawa Reichelta sprowokowała też porównania do potężnej afery wokół spółki Wirecard, która również została wykryta dzięki mediom zagranicznym - w tym przypadku brytyjskiego dziennika "Financial Times". Dodatkowe kontrowersje budzi fakt, że aferę wokół redaktora "Bilda" równocześnie z "NYT" badał zespół dziennikarzy śledczych z mediów grupy Ippen, jednak ich artykuł został w ubiegłym tygodniu "zgaszony" decyzją największego udziałowca spółki, Dirka Ippena. Oficjalnym powodem był fakt, że wydawnictwo Ippena jest konkurentem Springera.

"+Bild+ i szersza kultura niemieckiego przemysłu medialnego wymaga bliższego przyjrzenia się: czy (sprawa ujawniona w artykule reportera "NYT" - PAP) Smitha doprowadzi do znaczących zmian w tym, jak wpływowi szefowie podchodzą do wrażliwych tematów, czy to rozliczenie przeminie wraz z tym, jak globalne ambicje koncernu Axel Springer staną się mniej pilne?" - pyta "Columbia Journalism Review".(PAP)

osk/ akl/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz–Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski” z ostatniej chwili
„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski”

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP z ostatniej chwili
„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP

Fala zmian w TVP nie ominęła również popularnego „Pytania na śniadanie”. Po emisji programu w sieci zawrzało.

Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali z ostatniej chwili
Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali

– Ukraińcy nas okiwali? W pewnym sensie tak, ale nawet trudno mieć do nich o to pretensje, bo każdy kraj zabiega o swoje interesy. (…) Może byliśmy momentami zbyt naiwni. Mogło tak się w kilku przypadkach stać – stwierdził na antenie Radia ZET były szef KPRM Michał Dworczyk.

Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera z ostatniej chwili
Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera

– 10 maja w Warszawie Solidarność zapowiedziała wielki protest przeciwko Zielonemu Ładowi. Domagają się rozpisania referendum – przypomniał w piątek w Sejmie poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.

REKLAMA

"Kazirodcza, zdominowana przez mężczyzn kultura". Paskudny skandal obyczajowy "na szczytach niemieckich mediów"

Fakt, że dopiero publikacja "New York Timesa" doprowadziła do zwolnienia redaktora naczelnego niemieckiego tabloidu "Bild" Juliana Reichelta, prowokuje pytania na temat kultury w środowisku medialnym w Niemczech - pisze w środę "Columbia Journalism Review", periodyk poświęcony etyce świata mediów.
kobieta
kobieta / Pixabay.com

Pismo analizuje w ten sposób rezultaty publikacji niedzielnego artykułu w "New York Timesie" na temat afery związanej z redaktorem naczelnym "Bilda", czołowym niemieckim tabloidzie i głównej publikacji koncernu Axel Springer. Jak ustalił reporter "NYT" Ben Smith, Reichelt kilkakrotnie nawiązywał romanse z podległymi mu pracownicami, szybko promując je na wysokie stanowiska, lecz ostatecznie degradując je po zakończeniu relacji.

"Tak zawsze to działa w +Bildzie+. Te, które sypiają z szefem, dostają lepszą pracę" - miała zeznać jedna z pracownic w ramach wewnętrznego śledztwa.

Jednej z kobiet Reichelt miał przedstawić też sfałszowane zaświadczenie o tym, że jest rozwiedziony, zaś innej - gdy narzekała na służbowe wydatki - wypłacić z firmowego konta 5 tys. euro i powiedzieć, by nikomu o tym nie mówiła.

Jak zauważa "CJR", sprawa Reichelta nie była w Niemczech nieznana - już w marcu opisał ją tygodnik "Der Spiegel", w wyniku czego w firmie przeprowadzono śledztwo, które nie doprowadziło jednak do zwolnienia dziennikarza. Dopiero publikacja nowojorskiego dziennika - oparta na zeznaniach jednej z pracownic w ramach wewnętrznego śledztwa w "Bildzie" - sprawiła, że w poniedziałek Axel Springer pożegnał się ze swoją gwiazdą.

Sprawa naświetliła inne standardy panujące w niemieckich i amerykańskich mediach, zwłaszcza w epoce #MeToo i skandali seksualnych.

"Niemieckie media nigdy nie przeżyły swojego rozliczenia z #MeToo (...) to był rezultat zarówno prawnych, jak i kulturowych czynników; w przypadku Reichelta wielu obserwatorów wskazało na kazirodczą, zdominowaną przez mężczyzn kulturę na szczytach niemieckich mediów" - pisze Jon Allsop z "CJR".

CJR wskazuje też jednak na drugie dno historii, związane z zagraniczną ekspansją koncernu Axel Springer. We wrześniu poinformował on o zakupie wpływowego amerykańskiego portalu Politico za miliard dolarów; wcześniej pozyskał portal Business Insider.

"Trudno jest oddzielić decyzję spółki o zwolnieniu Reichelta od jej globalnych ambicji medialnych w ogóle i przejęcia Politico w szczególności" - ocenia Allsop.

Cytuje przy tym tweet byłego redaktora "Bilda" Udo Roebela, który zasugerował, że Reichelt został "ofiarą" złożoną na ołtarzu amerykańskiego kapitału, od którego Axel Springer jest teraz zależny.

Sprawa Reichelta sprowokowała też porównania do potężnej afery wokół spółki Wirecard, która również została wykryta dzięki mediom zagranicznym - w tym przypadku brytyjskiego dziennika "Financial Times". Dodatkowe kontrowersje budzi fakt, że aferę wokół redaktora "Bilda" równocześnie z "NYT" badał zespół dziennikarzy śledczych z mediów grupy Ippen, jednak ich artykuł został w ubiegłym tygodniu "zgaszony" decyzją największego udziałowca spółki, Dirka Ippena. Oficjalnym powodem był fakt, że wydawnictwo Ippena jest konkurentem Springera.

"+Bild+ i szersza kultura niemieckiego przemysłu medialnego wymaga bliższego przyjrzenia się: czy (sprawa ujawniona w artykule reportera "NYT" - PAP) Smitha doprowadzi do znaczących zmian w tym, jak wpływowi szefowie podchodzą do wrażliwych tematów, czy to rozliczenie przeminie wraz z tym, jak globalne ambicje koncernu Axel Springer staną się mniej pilne?" - pyta "Columbia Journalism Review".(PAP)

osk/ akl/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe