Nieoficjalnie. Wyciekły szczegóły planowanej reformy w Sądzie Najwyższym
Według nieoficjalnych informacji, które podała "Rzeczpospolita" nowa reforma wymiaru sprawiedliwości przygotowana przez PiS zakłada, że Sąd Najwyższy będzie się składać tylko z dwóch izb zamiast obecnych pięciu: Izby Prawa Publicznego i Izby Prawa Prywatnego.
Sędziowie Sądu Najwyższego z co najmniej 10-letnim stażem mogliby odejść w stan spoczynku, a oświadczenie w tej sprawie mają składać na ręce I prezes SN, a ta przekaże je prezydentowi. Jeżeli ktoś zdecyduje się skorzystać z tej procedury, zachowa pełne uposażenie sędziego SN do 65. roku życia.
Jeśli sędzia SN zdecyduje się orzekać dalej, będzie musiał się poddać ocenie KRS, która przedstawi opinię prezydentowi. Ten z kolei miałby wskazać sędziom miejsce w jednej z dwóch nowych izb lub miejsce w nowych sądach regionalnych.