Michał Ossowski: „Dziedzictwo Solidarności powinno być wykorzystywane do promocji naszego kraju”

– Obchodzący w tym roku swoje 40. urodziny „Tygodnik Solidarność” jest czymś więcej niż tylko kolejnym tytułem na rynku prasowym. Dzięki swojej niesamowitej historii „Tygodnik” może być uznawany za prawdziwy pomnik wolności słowa – to wszak pierwsze pismo, które na taką skalę przełamywało monopol komunistyczny na słowo drukowane. A wolność słowa jest przecież fundamentem naszej cywilizacji. „Tygodnik” zrodził się w okresie „karnawału Solidarności”, to wtedy polski opór społeczny rozpoczął cykl przemian, które poskutkowały częściowo wolnymi wyborami w Polsce w czerwcu 1989 r., później obaleniem muru berlińskiego, czechosłowacką aksamitną rewolucją i ostatecznie upadkiem Związku Radzieckiego. Solidarność okazała się fenomenem, który wpłynął na losy Polski, Europy i świata. Jednak musimy pamiętać, że wolność, w tym wolność słowa, nie jest dana nam raz na zawsze. Dziedzictwo Solidarności jest chlubą Polski i powinno być wykorzystywane do promocji naszego kraju na świecie. Dlatego cieszę się, że nasza wystawa trafiła do pierwszej europejskiej stolicy, szczególnie, że to stolica tak bliskiej nam pod wieloma względami Słowacji. Dziękuję za współorganizację tego wydarzenia pani Annie Opalińskiej, dyrektor Instytutu Polskiego w Bratysławie, mam nadzieję, że to dopiero początek owocnej współpracy między nami
– zaznacza Michał Ossowski.