[Tylko u nas] „Moje oczekiwania wobec polityków PO były zbyt wysokie”. Wywiad z radną Poznania po szokującym głosowaniu

– Dobrze byłoby, aby jednak cała scena polityczna mówiła jednym głosem w tej wojnie hybrydowej prowadzonej przez reżim Łukaszenki – mówi w rozmowie z Tysol.pl przewodnicząca klubu radnych PiS w Poznaniu Klaudia Strzelecka.
PO
PO / Flickr/Piotr Drabik

– Wczoraj głosami radnych PO odrzucono stanowisko Rady Miasta Poznania wspierające polskich pograniczników. Czy może Pani powiedzieć więcej o kulisach tego głosowania?

– Sytuacja na granicy jest bardzo dynamiczna i zmienna, nasze wojsko, nasza Straż Graniczna wykonują bardzo ważną i trudną pracę. Głosy solidarności do nich i ich działań płyną z całego świata. Chcieliśmy, aby taki głos wsparcia popłynął także z naszego miasta. Zaproponowaliśmy radnym wszystkich opcji politycznych, abyśmy przyjęli stanowisko, które właśnie taki gest solidarności by wykazywał. Zgłaszając stanowisko – niepolityczne, wydawałoby się, że na tyle oczywiste, że nie pomyślałam nawet, że może zostać odrzucone czy skrytykowane. Niemniej jednak moje oczekiwania wobec polityków Platformy Obywatelskiej jak widać były zbyt wysokie. Radnym PO zabrakło w stanowisku – jak uznali – krytyki niewystarczających działań rządu. I nawet w tak prostej sprawie, w prostym geście solidarności, nie potrafili wyjść poza swoje polityczne okopy. Żałuję bardzo, że tak bardzo przesiąknięci politycznym sporem nie umieli wznieść się ponad podziały.

– Dlaczego radni PO nie chcą wspierać polskich służb? Czy są przeciwnikami zdecydowanej obrony polskich granic?

– Radni PO, tak jak i cała Platforma, nie mają pomysłu na rozwiązanie konfliktu na granicy polsko-białoruskiej. Z jednej strony biegają z reklamówkami po granicy, z drugiej obrażają Straż Graniczną, w jednej chwili krytykują rząd, że działa zbyt zdecydowanie, w kolejnej, że działania są zbyt małe. I głosy z centrali PO przenoszą się oczywiście na grunt lokalny. Dobrze byłoby, aby jednak cała scena polityczna mówiła jednym głosem w tej wojnie hybrydowej prowadzonej przez reżim Łukaszenki. Aby nie dawała się opozycja wciągać w grę Aleksandra Łukaszenki. Gdyby od początku wszyscy politycy jasno bronili naszych granic, nie dając pola manewru władzom białoruskim, być może nie doszłoby do tej sytuacji, którą teraz mamy nad granicą.

– Czy wczorajsze głosowanie może mieć przełożenie na poparcie dla PO w Poznaniu? Czy Platforma może stracić poparcie wśród Poznaniaków?

To nie pierwsze głosowanie, w którym radni Platformy pokazują, jak daleko są od obywateli, jak potrafią być zamknięci na argumenty dla własnej korzyści bądź – aby dla zasady – nie zgodzić się z pomysłami Prawa i Sprawiedliwości. Myślę, że mieszkańcy to coraz częściej dostrzegają. Brak programu politycznego i oderwanie od mieszkańców musi kiedyś zostać zauważone, również w wyniku wyborczym. My te braki logiki, pewien paraliż umysłowy spowodowany zbyt długo sprawowaną władzą w Poznaniu, pokazujemy, unaoczniamy.


– Wczorajsze głosowanie nie było pierwszym przypadkiem, że środowiska lewicowo-liberalne w Poznaniu występowały przeciwko postawom patriotycznym. Dlaczego te środowiska akurat w Poznaniu charakteryzują się takim radykalizmem?

– Platforma czy Lewica nie do końca chyba rozumie, czym jest patriotyzm i jak ważne są to postawy kształtujące przyszłe pokolenia. Najlepszą szkołą jest oczywiście dawanie przykładu. Trochę bałabym się żyć w Polsce, jaką chce mieć Platforma. Polsce, w której władze wstydzą się bycia Polakami, wstydzą się swojej historii i tradycji. Mam nadzieję, że takie zrywy – jak teraz -– wielkie poparcie płynące z całej Polski na wschodnią granicę czy wcześniej w epidemii np. do medyków pomogą młodzieży budować postawy poczucia dumy z bycia Polakami. Dumy z naszych tradycji, kultury, naszych umiejętności jednoczenia się i wzajemnego wspierania. Dla Polski.


 

POLECANE
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek niedzielne spotkanie prezydentów USA i Ukrainy na Florydzie, wyraził przekonanie, że Ukraina powinna wycofać swoich żołnierzy z całego terytorium Donbasu – przekazała agencja Reutera.

Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury pilne
Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury

Prokuratura przesłuchuje dziennikarzy i pracowników Telewizji Polskiej w sprawie umów zawieranych za poprzedniej władzy. Śledztwo dotyczy działalności administracyjnej spółki i obejmuje także osoby, które nie podejmowały decyzji finansowych.

Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE tylko u nas
Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

REKLAMA

[Tylko u nas] „Moje oczekiwania wobec polityków PO były zbyt wysokie”. Wywiad z radną Poznania po szokującym głosowaniu

– Dobrze byłoby, aby jednak cała scena polityczna mówiła jednym głosem w tej wojnie hybrydowej prowadzonej przez reżim Łukaszenki – mówi w rozmowie z Tysol.pl przewodnicząca klubu radnych PiS w Poznaniu Klaudia Strzelecka.
PO
PO / Flickr/Piotr Drabik

– Wczoraj głosami radnych PO odrzucono stanowisko Rady Miasta Poznania wspierające polskich pograniczników. Czy może Pani powiedzieć więcej o kulisach tego głosowania?

– Sytuacja na granicy jest bardzo dynamiczna i zmienna, nasze wojsko, nasza Straż Graniczna wykonują bardzo ważną i trudną pracę. Głosy solidarności do nich i ich działań płyną z całego świata. Chcieliśmy, aby taki głos wsparcia popłynął także z naszego miasta. Zaproponowaliśmy radnym wszystkich opcji politycznych, abyśmy przyjęli stanowisko, które właśnie taki gest solidarności by wykazywał. Zgłaszając stanowisko – niepolityczne, wydawałoby się, że na tyle oczywiste, że nie pomyślałam nawet, że może zostać odrzucone czy skrytykowane. Niemniej jednak moje oczekiwania wobec polityków Platformy Obywatelskiej jak widać były zbyt wysokie. Radnym PO zabrakło w stanowisku – jak uznali – krytyki niewystarczających działań rządu. I nawet w tak prostej sprawie, w prostym geście solidarności, nie potrafili wyjść poza swoje polityczne okopy. Żałuję bardzo, że tak bardzo przesiąknięci politycznym sporem nie umieli wznieść się ponad podziały.

– Dlaczego radni PO nie chcą wspierać polskich służb? Czy są przeciwnikami zdecydowanej obrony polskich granic?

– Radni PO, tak jak i cała Platforma, nie mają pomysłu na rozwiązanie konfliktu na granicy polsko-białoruskiej. Z jednej strony biegają z reklamówkami po granicy, z drugiej obrażają Straż Graniczną, w jednej chwili krytykują rząd, że działa zbyt zdecydowanie, w kolejnej, że działania są zbyt małe. I głosy z centrali PO przenoszą się oczywiście na grunt lokalny. Dobrze byłoby, aby jednak cała scena polityczna mówiła jednym głosem w tej wojnie hybrydowej prowadzonej przez reżim Łukaszenki. Aby nie dawała się opozycja wciągać w grę Aleksandra Łukaszenki. Gdyby od początku wszyscy politycy jasno bronili naszych granic, nie dając pola manewru władzom białoruskim, być może nie doszłoby do tej sytuacji, którą teraz mamy nad granicą.

– Czy wczorajsze głosowanie może mieć przełożenie na poparcie dla PO w Poznaniu? Czy Platforma może stracić poparcie wśród Poznaniaków?

To nie pierwsze głosowanie, w którym radni Platformy pokazują, jak daleko są od obywateli, jak potrafią być zamknięci na argumenty dla własnej korzyści bądź – aby dla zasady – nie zgodzić się z pomysłami Prawa i Sprawiedliwości. Myślę, że mieszkańcy to coraz częściej dostrzegają. Brak programu politycznego i oderwanie od mieszkańców musi kiedyś zostać zauważone, również w wyniku wyborczym. My te braki logiki, pewien paraliż umysłowy spowodowany zbyt długo sprawowaną władzą w Poznaniu, pokazujemy, unaoczniamy.


– Wczorajsze głosowanie nie było pierwszym przypadkiem, że środowiska lewicowo-liberalne w Poznaniu występowały przeciwko postawom patriotycznym. Dlaczego te środowiska akurat w Poznaniu charakteryzują się takim radykalizmem?

– Platforma czy Lewica nie do końca chyba rozumie, czym jest patriotyzm i jak ważne są to postawy kształtujące przyszłe pokolenia. Najlepszą szkołą jest oczywiście dawanie przykładu. Trochę bałabym się żyć w Polsce, jaką chce mieć Platforma. Polsce, w której władze wstydzą się bycia Polakami, wstydzą się swojej historii i tradycji. Mam nadzieję, że takie zrywy – jak teraz -– wielkie poparcie płynące z całej Polski na wschodnią granicę czy wcześniej w epidemii np. do medyków pomogą młodzieży budować postawy poczucia dumy z bycia Polakami. Dumy z naszych tradycji, kultury, naszych umiejętności jednoczenia się i wzajemnego wspierania. Dla Polski.



 

Polecane