[Felieton TS] Tadeusz Płużański: „Pod patronatem «Mścisława»”

Przed II wojną światową na straży polskiej granicy wschodniej stał Korpus Ochrony Pogranicza. Dziś przed agresją Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina terytorium Rzeczpospolitej broni szereg formacji, wśród nich Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej im. gen. Władysława Liniarskiego „Mścisława”. W dniu 23 listopada minęła 124. rocznica urodzin bohatera.
 [Felieton TS] Tadeusz Płużański: „Pod patronatem «Mścisława»”
/ Fundacja Łączka

Liniarski nieprzypadkowo został patronem terytorialsów. Terytorialnie był komendantem białostockiego okręgu ZWZ-AK (niezmiennie przez pięć lat okupacji), a po 1945 r. działającej dalej na tych ziemiach Armii Krajowej Obywatelskiej. Ale przede wszystkim to ideowiec, antykomunista, z którego warto brać przykład. I ten przykład bierze 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej, dlatego zastępca dowódcy ppłk Mieczysław Gurgielewicz podczas uroczystości nadania imienia – 1 marca 2017 r. – powiedział: „Dla dobra RP jesteśmy powołani i służymy Polsce tak, jak to robił generał Władysław Liniarski”.

U zarania niepodległości działacz Polskiej Organizacji Wojskowej. Służbę wojskową późniejszy „Mścisław” rozpoczął w 1919 r., by potem zostać żołnierzem wojny polsko-bolszewickiej, a w wolnej II RP żołnierzem zawodowym. Kpt. Liniarski Ojczyzny bronił, co oczywiste, we wrześniu 1939 r. – na Pomorzu i w bitwie nad Bzurą. Choć ranny 20 września w Puszczy Kampinoskiej, udało mu się uciec z niewoli. W 1940 r. wstąpił do Związku Walki Zbrojnej w Warszawie, a szefem białostockich struktur Armii Krajowej został w 1941 r.
20 kwietnia 1944 r., rozkazem nr 256 ppłk „Mścisław” nadał oddziałom AK Okręgu Białystok nazwy pułków Wojska Polskiego. 20 września 1944 r. Władysławowi Liniarskiemu podporządkował się Zygmunt Szendzielarz z częścią ocalałych przed czerwonymi mordercami wileńskich i nowogródzkich żołnierzy AK. To właśnie „Mścisław” mianował „Łupaszkę” na stopień majora, a 5. Wileńska Brygada AK stała się dyspozycyjnym oddziałem białostockiej Armii Krajowej Obywatelskiej.
Po aresztowaniu 31 lipca 1945 r. w Brwinowie k. Warszawy został skazany przez komunistycznych bandytów (Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie) na karę śmierci za „organizowanie wojny domowej na Białostocczyźnie”. Wyrok szczęśliwie złagodzono do 10 lat więzienia. Wiemy, że w więzieniu przy ul. Rakowieckiej był katowany.
Władysław Liniarski zmarł w 1984 r. i został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie. W Białymstoku ma ulicę i tablicę, a w 2017 r. prezydent Andrzej Duda awansował go pośmiertnie do stopnia generała brygady. Z kolei 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej nawiązuje też do tradycji innych wspaniałych dowódców pierwszej i drugiej konspiracji niepodległościowej i ich jednostek: mjr. Zygmunta Szendzielarza, „Łupaszki”, kpt. Kazimierza Kamieńskiego, „Huzara”, por. Lucjana Minkiewicza, „Wiktora”, kpt. Władysława Łukasiuka, „Młota”, sierż. pchor. Leona Suszyńskiego „P-8”, mjr. Jana Tabortowskiego, „Bruzdy”, czy ppor. Stanisława Marchewki, „Ryby”.

 


 

POLECANE
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie Wiadomości
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie

W Niemczech rośnie problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Gospodarki Niemieckiej (IW), tylko w 2024 roku nieobsadzonych pozostało ponad 260 tysięcy stanowisk w dziesięciu kluczowych branżach.

ZUS wydał ważny komnikat Wiadomości
ZUS wydał ważny komnikat

ZUS ostrzega przed nową falą oszustw. Do wielu Polaków trafiają wiadomości e-mail, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak oficjalna korespondencja z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W rzeczywistości to próba wyłudzenia danych osobowych oraz numerów kont bankowych.

IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni

W weekend na przeważającym obszarze kraju będzie pochmurno, wystąpią gęste mgły i słabe opady deszczu, a w górach także śnieg - przekazała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska. Dodała, że w nocy z soboty na niedzielę w rejonach Karpat możliwe są lokalne przymrozki.

Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś Wiadomości
Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś

Halina Dobrowolska przez niemal pół wieku była związana z polskim teatrem, ale dla szerokiej publiczności stała się znana dopiero dzięki roli Marii Lubicz w serialu „Klan”. Popularność przyszła późno, jednak jej kariera była pełna pasji, skromności i oddania sztuce.

Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł z ostatniej chwili
Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł

Masz przedpłatę na Fiata 126p lub FSO 1500 z 1981 r.? PKO BP wypłaca zwrot wkładu z odsetkami oraz rekompensatę.

Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu z ostatniej chwili
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu

Coraz więcej użytkowników WhatsApp otrzymuje prowokujące wiadomości z plikami lub linkami typu "Czy to ty?". To najgroźniejszy w 2025 r. trik wykorzystywany przez oszustów.

Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO tylko u nas
Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO

W obliczu rosyjskich gróźb atomowych i niepewności co do amerykańskiego parasola nuklearnego, niemiecki analityk Karl-Heinz Kamp z DGAP apeluje o stworzenie nowej strategii odstraszania NATO. Jego zdaniem Sojusz musi powrócić do zimnowojennej logiki bezpieczeństwa – ale w wersji dostosowanej do realiów XXI wieku, zanim Rosja ponownie przetestuje granice Zachodu.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

REKLAMA

[Felieton TS] Tadeusz Płużański: „Pod patronatem «Mścisława»”

Przed II wojną światową na straży polskiej granicy wschodniej stał Korpus Ochrony Pogranicza. Dziś przed agresją Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina terytorium Rzeczpospolitej broni szereg formacji, wśród nich Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej im. gen. Władysława Liniarskiego „Mścisława”. W dniu 23 listopada minęła 124. rocznica urodzin bohatera.
 [Felieton TS] Tadeusz Płużański: „Pod patronatem «Mścisława»”
/ Fundacja Łączka

Liniarski nieprzypadkowo został patronem terytorialsów. Terytorialnie był komendantem białostockiego okręgu ZWZ-AK (niezmiennie przez pięć lat okupacji), a po 1945 r. działającej dalej na tych ziemiach Armii Krajowej Obywatelskiej. Ale przede wszystkim to ideowiec, antykomunista, z którego warto brać przykład. I ten przykład bierze 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej, dlatego zastępca dowódcy ppłk Mieczysław Gurgielewicz podczas uroczystości nadania imienia – 1 marca 2017 r. – powiedział: „Dla dobra RP jesteśmy powołani i służymy Polsce tak, jak to robił generał Władysław Liniarski”.

U zarania niepodległości działacz Polskiej Organizacji Wojskowej. Służbę wojskową późniejszy „Mścisław” rozpoczął w 1919 r., by potem zostać żołnierzem wojny polsko-bolszewickiej, a w wolnej II RP żołnierzem zawodowym. Kpt. Liniarski Ojczyzny bronił, co oczywiste, we wrześniu 1939 r. – na Pomorzu i w bitwie nad Bzurą. Choć ranny 20 września w Puszczy Kampinoskiej, udało mu się uciec z niewoli. W 1940 r. wstąpił do Związku Walki Zbrojnej w Warszawie, a szefem białostockich struktur Armii Krajowej został w 1941 r.
20 kwietnia 1944 r., rozkazem nr 256 ppłk „Mścisław” nadał oddziałom AK Okręgu Białystok nazwy pułków Wojska Polskiego. 20 września 1944 r. Władysławowi Liniarskiemu podporządkował się Zygmunt Szendzielarz z częścią ocalałych przed czerwonymi mordercami wileńskich i nowogródzkich żołnierzy AK. To właśnie „Mścisław” mianował „Łupaszkę” na stopień majora, a 5. Wileńska Brygada AK stała się dyspozycyjnym oddziałem białostockiej Armii Krajowej Obywatelskiej.
Po aresztowaniu 31 lipca 1945 r. w Brwinowie k. Warszawy został skazany przez komunistycznych bandytów (Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie) na karę śmierci za „organizowanie wojny domowej na Białostocczyźnie”. Wyrok szczęśliwie złagodzono do 10 lat więzienia. Wiemy, że w więzieniu przy ul. Rakowieckiej był katowany.
Władysław Liniarski zmarł w 1984 r. i został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie. W Białymstoku ma ulicę i tablicę, a w 2017 r. prezydent Andrzej Duda awansował go pośmiertnie do stopnia generała brygady. Z kolei 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej nawiązuje też do tradycji innych wspaniałych dowódców pierwszej i drugiej konspiracji niepodległościowej i ich jednostek: mjr. Zygmunta Szendzielarza, „Łupaszki”, kpt. Kazimierza Kamieńskiego, „Huzara”, por. Lucjana Minkiewicza, „Wiktora”, kpt. Władysława Łukasiuka, „Młota”, sierż. pchor. Leona Suszyńskiego „P-8”, mjr. Jana Tabortowskiego, „Bruzdy”, czy ppor. Stanisława Marchewki, „Ryby”.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe