„We defend Europe”. Mocny spot premiera skierowany do międzynarodowej opinii publicznej

– Z oddali te wydarzenia mogą wyglądać jak zwykły kryzys migracyjny. Ale tak nie jest. To jest kryzys polityczny wywołany w specjalnym celu. Tym celem jest – największą od 30 lat, od zakończenia zimnej wojny – destabilizacja sytuacji w Europie.
(…)
Dziś celem jest Polska, ale jutro to będą Niemcy, Belgia, Francja czy Hiszpania. Taka jest koncepcja organizacji szlaków migracyjnych. Presję Łukaszenki i Putina odczuwa już cała Europa. Każdy z nas płaci za rosnące ceny energii spowodowane drastycznym zmniejszeniem przesyłu gazu do krajów Europy. To dopiero początek. Dyktatorzy się nie zatrzymają
– mówi w spocie Mateusz Morawiecki.
W spocie przedstawione są sceny szturmu polskiej granicy opatrzone dodatkowymi wyjaśnieniami, z oznaczeniem białoruskich funkcjonariuszy wspierających szturm i kierunków natarcia.
Premier Morawiecki ma podjąć w tej sprawie ofensywę dyplomatyczną. W niedzielę odwiedzi Litwę, Łotwę i Estonię.