„Porozumienie podpisze się pod każdym takim projektem”. Nieoficjalnie: Kukiz współpracuje z Gowinem

Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że doszło do rozmowy Kukiza z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Piątka posłów Porozumienia ma się podpisać pod wnioskiem ws. powołana sejmowej komisji śledczej ws. podsłuchów w latach 2007–2021. – Jak tylko będziemy mieć wszystkie podpisy, to składamy projekt – powiedział PAP Paweł Kukiz.
/ screen YT

W ubiegłym tygodniu Paweł Kukiz poinformował PAP, że jego ugrupowanie ma gotowy wniosek ws. powołania komisji śledczej w sprawie podsłuchów w latach 2007-2021. Zadeklarował też, że chce rozmawiać ze wszystkimi opcjami politycznymi na temat poparcia.

Projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej może być wniesiony przez Prezydium Sejmu lub co najmniej 46 posłów, a koło Kukiz'15-Demokracja bezpośrednia liczy czterech parlamentarzystów. Polityk wysłał więc do wszystkich klubów i kół w Sejmie założenia projektu uchwały, prośbę o poinformowaniu wszystkich posłów o możliwości złożenia podpisów, a także daje czas na to do piątku.

"Jak tylko będziemy mieć wszystkie podpisy, to składamy projekt" - powiedział PAP Kukiz. "Mam nadzieję, że na kolejnym posiedzeniu Sejmu będzie głosowany ten wniosek" - dodał.

Z częścią liderów polityk widział się także na żywo lub rozmawiał telefonicznie m.in. dotyczy to prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza.

W ocenie lidera PSL "warto powalczyć o powołanie takiej komisji - zarówno tę, którą proponuje Platforma Obywatelska, jak i teraz Paweł Kukiz". "Myślę, że ona się sprowadza do jednego, do wyjaśnienia sprawy z Pegasusem i żeby to nam nie umknęło, żeby nie było rozmyte w kilkunastu latach badania, ale ja jestem otwarty" - powiedział PAP.

Z informacji PAP wynika także, że doszło do rozmowy Kukiza z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Piątka posłów Porozumienia ma się podpisać pod wnioskiem.

Przewodniczący koła Michał Wypij podkreślił, że Porozumienie podpisze się pod każdym takim projektem ws. komisji śledczej. "Poprzemy każde działania, które w sposób transparentny i uczciwy przywrócą realny nadzór nad pracą służb specjalnych w Polsce" - powiedział PAP. "W tych latach, które proponuje zbadać Paweł Kukiz, to myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zbadać bardzo dogłębnie zwłaszcza ostatnie lata, czy pewne pokusy nie stały się udziałem partii władzy" - dodał.

Wstępne poparcie dla inicjatywy Kukiza w rozmowie z PAP zadeklarowali jeden z liderów Konfederacji Robert Winnicki i były poseł Kukiz'15, a obecnie członek koła Polskie Sprawy Paweł Szramka. Oba koła łącznie liczą 15 posłów.

Poseł Polski 2050 Michał Gramatyka nie wie, czy jego formacja podpisze się pod projektem, ale sam jest za tym, żeby taka komisja powstała. Jak powiedział PAP, ma wątpliwości, co do samego okresu, którym - zgodnie z założeniami Kukiza - mieliby się posłowie zajmować.

Deklaracje wsparcia dla powołania każdej komisji ws. podsłuchów deklaruje klub Lewicy, ale nie będzie się podpisywała pod projektem Kukiza. "Uważamy, że sprawę Pegasusa trzeba bezwzględnie wyjaśnić" - powiedział PAP szef klubu Krzysztof Gawkowski. "Komisje śledcze w tej sprawie będziemy wspierali, bez względu jaki będą miały charakter. Najważniejsze jest jednak to, żeby przekonać PiS, a dzisiaj jestem pewien, że Jarosław Kaczyński i spółka nie chcą komisji śledczej ws. Pegasusa, bo jest tam tak wiele brudów, które obaliłyby ten rząd" - ocenił.

Bardzo krytycznie komisję Kukiza ocenia Koalicja Obywatelska. "To jest słaby pomysł, bo problem jest dzisiaj z kontrolą operacyjną i z nadużywaniem uprawnień przez służby i brakiem jakiekolwiek kontroli parlamentarnej nad służbami, a nie problem 2007 czy 2010 roku" - powiedział PAP poseł Robert Kropiwnicki. "Uważam, że Kukiz - jak zwykle - chce w tej sprawie pomóc PiS-owi, zaciemniając sprawę" - dodał.

Także Prawo i Sprawiedliwość nie jest zainteresowane poparciem inicjatywy lidera Kukiz'15. Jak mówił pod koniec ubiegłego tygodnia rzecznik rządu Piotr Müller, rządząca większość nie poprze propozycji Pawła Kukiza. Nie wierzy on - jak mówił - że komisja byłaby w stanie "wyjaśnić jakiekolwiek wątpliwości".

Według Kukiza wniosek w sprawie powołania komisji śledczej jest gotowy. Prace komisji miałyby dotyczyć okresu od 5 listopada 2007 do 31 grudnia 2021 r., kiedy u władzy były PO-PSL, a później PiS. "Chodzi o to, żeby komisja zajęła się problemem, a nie była instrumentem do przedwyborczej walki politycznej" – powiedział Kukiz, informując PAP o projekcie.

Klub Koalicji Obywatelskiej złożył w Sejmie wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie wykorzystania systemów inwigilacji takich jak Pegasus wobec parlamentarzystów, dziennikarzy, prawników oraz kandydatów w wyborach w latach 2019-20.

W poniedziałek szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki ocenił, że komisja śledcza ws. wykorzystania systemu Pegasus jest niepotrzebna. "Komisja śledcza jest niepotrzebna. Nie ma żadnego powodu, żeby ją powoływać dla - powiedzmy - szumu medialnego, który próbuje wywołać opozycja" - mówił dziennikarzom w Sejmie szef klubu PiS.

W grudniu agencja AP poinformowała, że według pracowni Citizen lab działającej na Uniwersytecie Toronto szpiegowskie oprogramowanie Pegasus produkcji izraelskiej było wykorzystywane do inwigilowania senatora KO Krzysztofa Brejzy, adwokata Romana Giertycha i prokurator Ewy Wrzosek, należącej do stowarzyszenia Lex Super Omnia. (PAP)


 

POLECANE
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

REKLAMA

„Porozumienie podpisze się pod każdym takim projektem”. Nieoficjalnie: Kukiz współpracuje z Gowinem

Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że doszło do rozmowy Kukiza z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Piątka posłów Porozumienia ma się podpisać pod wnioskiem ws. powołana sejmowej komisji śledczej ws. podsłuchów w latach 2007–2021. – Jak tylko będziemy mieć wszystkie podpisy, to składamy projekt – powiedział PAP Paweł Kukiz.
/ screen YT

W ubiegłym tygodniu Paweł Kukiz poinformował PAP, że jego ugrupowanie ma gotowy wniosek ws. powołania komisji śledczej w sprawie podsłuchów w latach 2007-2021. Zadeklarował też, że chce rozmawiać ze wszystkimi opcjami politycznymi na temat poparcia.

Projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej może być wniesiony przez Prezydium Sejmu lub co najmniej 46 posłów, a koło Kukiz'15-Demokracja bezpośrednia liczy czterech parlamentarzystów. Polityk wysłał więc do wszystkich klubów i kół w Sejmie założenia projektu uchwały, prośbę o poinformowaniu wszystkich posłów o możliwości złożenia podpisów, a także daje czas na to do piątku.

"Jak tylko będziemy mieć wszystkie podpisy, to składamy projekt" - powiedział PAP Kukiz. "Mam nadzieję, że na kolejnym posiedzeniu Sejmu będzie głosowany ten wniosek" - dodał.

Z częścią liderów polityk widział się także na żywo lub rozmawiał telefonicznie m.in. dotyczy to prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza.

W ocenie lidera PSL "warto powalczyć o powołanie takiej komisji - zarówno tę, którą proponuje Platforma Obywatelska, jak i teraz Paweł Kukiz". "Myślę, że ona się sprowadza do jednego, do wyjaśnienia sprawy z Pegasusem i żeby to nam nie umknęło, żeby nie było rozmyte w kilkunastu latach badania, ale ja jestem otwarty" - powiedział PAP.

Z informacji PAP wynika także, że doszło do rozmowy Kukiza z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Piątka posłów Porozumienia ma się podpisać pod wnioskiem.

Przewodniczący koła Michał Wypij podkreślił, że Porozumienie podpisze się pod każdym takim projektem ws. komisji śledczej. "Poprzemy każde działania, które w sposób transparentny i uczciwy przywrócą realny nadzór nad pracą służb specjalnych w Polsce" - powiedział PAP. "W tych latach, które proponuje zbadać Paweł Kukiz, to myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zbadać bardzo dogłębnie zwłaszcza ostatnie lata, czy pewne pokusy nie stały się udziałem partii władzy" - dodał.

Wstępne poparcie dla inicjatywy Kukiza w rozmowie z PAP zadeklarowali jeden z liderów Konfederacji Robert Winnicki i były poseł Kukiz'15, a obecnie członek koła Polskie Sprawy Paweł Szramka. Oba koła łącznie liczą 15 posłów.

Poseł Polski 2050 Michał Gramatyka nie wie, czy jego formacja podpisze się pod projektem, ale sam jest za tym, żeby taka komisja powstała. Jak powiedział PAP, ma wątpliwości, co do samego okresu, którym - zgodnie z założeniami Kukiza - mieliby się posłowie zajmować.

Deklaracje wsparcia dla powołania każdej komisji ws. podsłuchów deklaruje klub Lewicy, ale nie będzie się podpisywała pod projektem Kukiza. "Uważamy, że sprawę Pegasusa trzeba bezwzględnie wyjaśnić" - powiedział PAP szef klubu Krzysztof Gawkowski. "Komisje śledcze w tej sprawie będziemy wspierali, bez względu jaki będą miały charakter. Najważniejsze jest jednak to, żeby przekonać PiS, a dzisiaj jestem pewien, że Jarosław Kaczyński i spółka nie chcą komisji śledczej ws. Pegasusa, bo jest tam tak wiele brudów, które obaliłyby ten rząd" - ocenił.

Bardzo krytycznie komisję Kukiza ocenia Koalicja Obywatelska. "To jest słaby pomysł, bo problem jest dzisiaj z kontrolą operacyjną i z nadużywaniem uprawnień przez służby i brakiem jakiekolwiek kontroli parlamentarnej nad służbami, a nie problem 2007 czy 2010 roku" - powiedział PAP poseł Robert Kropiwnicki. "Uważam, że Kukiz - jak zwykle - chce w tej sprawie pomóc PiS-owi, zaciemniając sprawę" - dodał.

Także Prawo i Sprawiedliwość nie jest zainteresowane poparciem inicjatywy lidera Kukiz'15. Jak mówił pod koniec ubiegłego tygodnia rzecznik rządu Piotr Müller, rządząca większość nie poprze propozycji Pawła Kukiza. Nie wierzy on - jak mówił - że komisja byłaby w stanie "wyjaśnić jakiekolwiek wątpliwości".

Według Kukiza wniosek w sprawie powołania komisji śledczej jest gotowy. Prace komisji miałyby dotyczyć okresu od 5 listopada 2007 do 31 grudnia 2021 r., kiedy u władzy były PO-PSL, a później PiS. "Chodzi o to, żeby komisja zajęła się problemem, a nie była instrumentem do przedwyborczej walki politycznej" – powiedział Kukiz, informując PAP o projekcie.

Klub Koalicji Obywatelskiej złożył w Sejmie wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie wykorzystania systemów inwigilacji takich jak Pegasus wobec parlamentarzystów, dziennikarzy, prawników oraz kandydatów w wyborach w latach 2019-20.

W poniedziałek szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki ocenił, że komisja śledcza ws. wykorzystania systemu Pegasus jest niepotrzebna. "Komisja śledcza jest niepotrzebna. Nie ma żadnego powodu, żeby ją powoływać dla - powiedzmy - szumu medialnego, który próbuje wywołać opozycja" - mówił dziennikarzom w Sejmie szef klubu PiS.

W grudniu agencja AP poinformowała, że według pracowni Citizen lab działającej na Uniwersytecie Toronto szpiegowskie oprogramowanie Pegasus produkcji izraelskiej było wykorzystywane do inwigilowania senatora KO Krzysztofa Brejzy, adwokata Romana Giertycha i prokurator Ewy Wrzosek, należącej do stowarzyszenia Lex Super Omnia. (PAP)



 

Polecane