„Zanim się obrócą, będziemy już stali przy kanale La Manche”. Co chciał powiedzieć Łukaszenka?

Białoruski prezydent udzielił wywiadu rosyjskiemu propagandyście Władimirowi Sołwiejowi. Fragmenty tego wywiadu opublikował kanał w Telegram "Pul Pierwogo”.
Według Łukaszenki białoruska armia wraz z rosyjskimi wojskami jest silniejsza niż całą armia Europy. – Zanim oni się tam obrócą i przyślą tu jakieś wojska, będziemy już stali przy kanale La Manche. Oni to wiedzą. Na tym polega wartość ODKB [Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym - przy. red.]. Pokazaliśmy, ale tam [w Kazachstanie - przyp. red.] było nie dużo sił, w razie potrzeby byłoby więcej – miał powiedzieć Łukaszenka.
Prezydent Białorusi wyjaśnił też, że „w Europie będzie prościej niż w Kazachstanie”. – Czyżby tego nie widzieli? Rozumieją, że nie ma sensu z nami walczyć, a przede wszystkim z Rosją. Nie mówimy już nawet o broni atomowej. Ale lepiej nas nie ruszać, nie ruszajcie nas – stwierdził.
Jego zdaniem walka z Ukrainą trwałaby od dwóch do czterech dni. – Nie będzie komu tam z nami walczyć – uważa Łukaszenka.