Solidarność emerytów i rencistów: Obawiamy się, co będzie po tarczach osłonowych

– Długo odwlekane spotkanie Krajowego Sekretariatu Emerytów i Rencistów NSZZ „Solidarność” z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej doszło wreszcie do skutku, ale było owocne – ocenia Dariusz Kucharski, przewodniczący Sekretariatu. – Poruszyliśmy najważniejsze dla naszego środowiska problemy, na które rząd odpowie na piśmie.
/ KSEiR NSZZ "S"

Trwające ponad dwie godziny spotkanie było odkładane już dwukrotnie.

– Zwróciliśmy się do rządu o rozmowy jeszcze w listopadzie, zanim rząd zaczął ogłaszać prace nad tarczami osłonowymi w związku z inflację – przypomniał Kucharski.

W pierwszej kolejności przedstawiciele Solidarności zwracali uwagę na wadliwy mechanizm waloryzacji rent i emerytur, co skutkuje stałym obniżaniem siły nabywczej całego środowiska.

– O to solidarność zabiega od lat, gdyż obecny mechanizm nie nadąża za wzrostem wynagrodzeń w gospodarce, a w kryzysie emeryci i renciści są pierwszymi poszkodowanymi – mówił przewodniczący.

Choć tegoroczna waloryzacja została oceniona pozytywnie, to jednak sam mechanizm emerytom i rencistom nie odpowiada. Stąd postulat silniejszego powiązania ze wzrostem płac w gospodarce narodowej.

Omawiano też skuteczność działań osłonowych w ramach rządowej tarczy antyinflacyjnej, którą związkowi emeryci i renciści oceniają pozytywnie.

– Wadą jest czasowość tych rozwiązań osłonowych i mamy ogromną obawę, co będzie dalej, gdy tarcze się skończą.

Na pozytywną ocenę zasłużyła również zapowiedź rządu rozszerzenia programu darmowych leków. Obecnie jest od 75. roku życia, a ma być od 70. Przy tej okazji podniesiony został również problem z darmowymi receptami od specjalistów, którzy, jak postulowała Solidarność już dwa lata temu, mają uprawnienie do wystawiania takich recept. Wcześniej mogły to robić tylko placówki Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

– Wprowadzono na nasz wniosek takie uprawnienia dla specjalistów, ale szybko okazało się, że to martwy przepis, bo RODO blokuje specjaliście dostęp do danych pacjenta. Trzeba zmienić dwa zdania w RODO, ale od dwóch lat rząd nie dał rady tego zrobić – powiedział Dariusz Kucharski.

W tej kwestii minister Marlena Maląg obiecała pilny list do ministra zdrowia.

Podnoszono również sprawę opieki długoterminowej i opieki paliatywnej. Wyceny świadczeń są jeszcze z 2014 i 2015 roku, co skutkuje ich niedofinansowaniem, a to z kolei jest główną przyczyną upadania organizacji (fundacje, stowarzyszenia), które prowadzą takie ośrodki.

– Rozmawiałem z kilkoma prezesami takich fundacji. Wyceny i limity są dla nich głównym problemem, stąd upadają. Powiem więcej. Miejsc takiej opieki jest coraz mniej i bardzo często osoba umierająca lub rodzina dostaje informację, że np. miejsce w hospicjum będzie wolne dopiero za trzy miesiące.

Przewodniczący zwrócił też uwagę na totalny odpływ personelu z hospicjów, bo za walkę z COVID-19 płaci się znacząco lepiej. Dlatego np. pielęgniarki odchodzą masowo do innych placówek zdrowotnych.

W tym kontekście zgłoszono po raz kolejny postulat podniesienia zasiłku pogrzebowego. Obecnie jest na poziomie stałym 4 tys. zł i ponieważ od lat nie był zmieniany, nie pokrywa kosztów związanych z pogrzebem. Przypomniano, że kiedyś zasiłek pogrzebowy był powiązany z przeciętnym wynagrodzeniem i automatycznie się waloryzował. Za ministra Michała Boniego w rządzie Donalda Tuska zostało to zabrane.

– Może to zabrzmi szokująco, ale ludzie starzy często chcą mieć pewność, że najbliżsi nie będą dodatkowo obciążeni kosztami ich pogrzebu. To dla nich niezwykle ważne.

Solidarność chce też wyższego wymiaru renty rodzinnej po zmarłym współmałżonku. Dzisiaj to 85 proc. świadczenia takiej osoby. Powinno być co najmniej w tej samej wysokości. Związkowcy chcą też powrotu do 50 proc. ulg na przejazdy PKP, czyli znowu przywrócenie tego, co PO i minister Boni zabrali. Dzisiaj jest 37 proc. zniżki.

Ze strony Solidarności w spotkaniu udział wzięły trzy osoby: Dariusz Kucharski, Stanisław Alot oraz Teresa Bubel. Ministerstwo reprezentowali Marlena Maląg oraz Stanisław Szwed.

Strony ustaliły, że postulaty Solidarności zostaną przekazane w formie pisemnej, do których, również w formie pisemnej, odniesie się rząd.

ml


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Solidarność emerytów i rencistów: Obawiamy się, co będzie po tarczach osłonowych

– Długo odwlekane spotkanie Krajowego Sekretariatu Emerytów i Rencistów NSZZ „Solidarność” z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej doszło wreszcie do skutku, ale było owocne – ocenia Dariusz Kucharski, przewodniczący Sekretariatu. – Poruszyliśmy najważniejsze dla naszego środowiska problemy, na które rząd odpowie na piśmie.
/ KSEiR NSZZ "S"

Trwające ponad dwie godziny spotkanie było odkładane już dwukrotnie.

– Zwróciliśmy się do rządu o rozmowy jeszcze w listopadzie, zanim rząd zaczął ogłaszać prace nad tarczami osłonowymi w związku z inflację – przypomniał Kucharski.

W pierwszej kolejności przedstawiciele Solidarności zwracali uwagę na wadliwy mechanizm waloryzacji rent i emerytur, co skutkuje stałym obniżaniem siły nabywczej całego środowiska.

– O to solidarność zabiega od lat, gdyż obecny mechanizm nie nadąża za wzrostem wynagrodzeń w gospodarce, a w kryzysie emeryci i renciści są pierwszymi poszkodowanymi – mówił przewodniczący.

Choć tegoroczna waloryzacja została oceniona pozytywnie, to jednak sam mechanizm emerytom i rencistom nie odpowiada. Stąd postulat silniejszego powiązania ze wzrostem płac w gospodarce narodowej.

Omawiano też skuteczność działań osłonowych w ramach rządowej tarczy antyinflacyjnej, którą związkowi emeryci i renciści oceniają pozytywnie.

– Wadą jest czasowość tych rozwiązań osłonowych i mamy ogromną obawę, co będzie dalej, gdy tarcze się skończą.

Na pozytywną ocenę zasłużyła również zapowiedź rządu rozszerzenia programu darmowych leków. Obecnie jest od 75. roku życia, a ma być od 70. Przy tej okazji podniesiony został również problem z darmowymi receptami od specjalistów, którzy, jak postulowała Solidarność już dwa lata temu, mają uprawnienie do wystawiania takich recept. Wcześniej mogły to robić tylko placówki Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

– Wprowadzono na nasz wniosek takie uprawnienia dla specjalistów, ale szybko okazało się, że to martwy przepis, bo RODO blokuje specjaliście dostęp do danych pacjenta. Trzeba zmienić dwa zdania w RODO, ale od dwóch lat rząd nie dał rady tego zrobić – powiedział Dariusz Kucharski.

W tej kwestii minister Marlena Maląg obiecała pilny list do ministra zdrowia.

Podnoszono również sprawę opieki długoterminowej i opieki paliatywnej. Wyceny świadczeń są jeszcze z 2014 i 2015 roku, co skutkuje ich niedofinansowaniem, a to z kolei jest główną przyczyną upadania organizacji (fundacje, stowarzyszenia), które prowadzą takie ośrodki.

– Rozmawiałem z kilkoma prezesami takich fundacji. Wyceny i limity są dla nich głównym problemem, stąd upadają. Powiem więcej. Miejsc takiej opieki jest coraz mniej i bardzo często osoba umierająca lub rodzina dostaje informację, że np. miejsce w hospicjum będzie wolne dopiero za trzy miesiące.

Przewodniczący zwrócił też uwagę na totalny odpływ personelu z hospicjów, bo za walkę z COVID-19 płaci się znacząco lepiej. Dlatego np. pielęgniarki odchodzą masowo do innych placówek zdrowotnych.

W tym kontekście zgłoszono po raz kolejny postulat podniesienia zasiłku pogrzebowego. Obecnie jest na poziomie stałym 4 tys. zł i ponieważ od lat nie był zmieniany, nie pokrywa kosztów związanych z pogrzebem. Przypomniano, że kiedyś zasiłek pogrzebowy był powiązany z przeciętnym wynagrodzeniem i automatycznie się waloryzował. Za ministra Michała Boniego w rządzie Donalda Tuska zostało to zabrane.

– Może to zabrzmi szokująco, ale ludzie starzy często chcą mieć pewność, że najbliżsi nie będą dodatkowo obciążeni kosztami ich pogrzebu. To dla nich niezwykle ważne.

Solidarność chce też wyższego wymiaru renty rodzinnej po zmarłym współmałżonku. Dzisiaj to 85 proc. świadczenia takiej osoby. Powinno być co najmniej w tej samej wysokości. Związkowcy chcą też powrotu do 50 proc. ulg na przejazdy PKP, czyli znowu przywrócenie tego, co PO i minister Boni zabrali. Dzisiaj jest 37 proc. zniżki.

Ze strony Solidarności w spotkaniu udział wzięły trzy osoby: Dariusz Kucharski, Stanisław Alot oraz Teresa Bubel. Ministerstwo reprezentowali Marlena Maląg oraz Stanisław Szwed.

Strony ustaliły, że postulaty Solidarności zostaną przekazane w formie pisemnej, do których, również w formie pisemnej, odniesie się rząd.

ml



 

Polecane