„W imieniu opozycji przepraszam Jarosława i Lecha Kaczyńskich za drwiny. To oni mieli rację”

– Świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!
– mówił Lech Kaczyński podczas rosyjskiej inwazji na Gruzję w 2008 roku do 200 tysięcy Gruzinów zebranych w Tbilisi.
W imieniu opozycji przepraszam Jarosława i Lecha Kaczyńskich za drwiny z ich słów wobec Rosji i krytyki miękkiej polityki wobec Rosji. Latami byłam jednym ze zdeterminowanych krytyków braci Kaczyńskich, dzisiaj widzę – to oni mieli rację. Całe życie człowiek uczy się
– pisze teraz była działaczka zachodniopomorskiej Platformy Aleksandra Wasilewska, która rozstała się z partią po konflikcie wokół kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na prezydenta, którą ostro skrytykowała.
Prorosyjska „racja stanu” za rządów Platformy
Tweet jest komentarzem do fragmentu nagrania z TVP z okresu rządów Donalda Tuska. Na nagraniu Piotr Kraśko przedstawia informację o liście, jaki skierował do europejskich polityków Jarosław Kaczyński. Liście, w którym ostrzega przed bezczynnością Zachodu ws. imperialnej polityki Putina. Sławomir Nowak z ówczesnej kancelarii prezydenta Komorowskiego miał wzywać Kaczyńskiego do wycofania się ze słów, które w jego opinii miały być „sprzeczne z polską racją stanu”.