Bezpieczeństwo w pracy w dobie nowych form zatrudnienia

W Polsce 28 kwietnia dniem Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy ustanowił Sejm RP w 2003 roku. Z inicjatywy NSZZ „Solidarność” ten dzień już od 1991 roku obchodzony jest jako Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych. W części otwierającej konferencję głos zabrał przewodniczący NSZZ „Solidarność”, Piotr Duda. - 28 kwietnia to bardzo ważny dzień dla związkowców „S”. od ’91 roku zabiegamy o to, aby o tym szczególnym dniu pamiętać, wspominać tych, którzy stracili w pracy zdrowie i niejednokrotnie życie. To bardzo ważne, że jak co roku możemy się na tej konferencji spotkać i rozmawiać jak przystało na związkowców i pracodawców o tym, jak poprawiać bezpieczeństwo pracy w zakładach, aby do wypadków przy pracy nie dochodziło, żeby oszczędzać traumatycznych przeżyć tym, którzy zostali okaleczeni, stracili zdrowie i ich rodzinom. Dotyczy to tez chorób zawodowych, bo mimo faktycznej poprawy warunków zatrudnienia mamy w dalszym ciągu do czynienia z dalszymi skutkami chorób zawodowych, szczególnie wśród pracowników pracujących w warunkach ciężkich, uciążliwych i szkodliwych. – mówił Piotr Duda.
Szef „Solidarności” z nieukrywanymi emocjami zwrócił również uwagę na wyjątkowy moment, w którym ten dzień i towarzysząca mu konferencja się odbywa. - Ten dzień zapamiętamy również z tej tragedii która wydarzyła się i ciągle dzieje się na Śląsku. Urodziłem się tam, wychowałem, mam w rodzinie górników. Ze mną jest Henryk Nakonieczny, niegdyś przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego, pracownik kopalni w Sosnowcu. Wspólnie przeżywamy te dramatyczne wydarzenia i nie możemy objąć rozumem tego, co wydarzyło się w kopalniach Pniówek i Zofijówka… Osiemnastu górników, którzy stracili życie, siedmiu, którzy uznawani są nadal za zaginionych, dziewiętnaście osób w siemianowickim szpitalu, dwie z nich w stanie krytycznym. Nie sposób pomyśleć, co czują teraz ich rodziny. Jesteśmy dziś z nimi, modlimy się za wszystkich dotkniętych tragedią i mamy szczerą nadzieję, że komisje powołane do wyjaśnienia przyczyn tych wydarzeń pomogą zapobiec w przyszłości kolejnym tragediom. – mówił z nieskrywanym smutkiem.
Referaty w czasie konferencji wygłosili m. in. przedstawiciel Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, Barbara Bugajska oraz Przewodniczący Regionu Dolny Śląsk, Kazimierz Kimso a także przedstawiciele pracodawców i Państwowej Inspekcji Pracy. W dyskusji panelowej, która nastąpiła po wygłoszeniu referatów poza reprezentującymi „S” w regionie Tomaszem Wójcikiem i Barbarą Serafinowską wziął udział również członek Prezydium Komisji Krajowej, Henryk Nakonieczny. Zwrócił on uwagę na problem z czasem pracy w kontekście pracy zdalnej. Postulat pracodawców o swobodnym określaniu czasu pracy nazwał kością niezgody między pracodawcami a związkami. Wspominał, że pracodawcy często nadużywają swoich uprawnień i nękają pracowników mailami, telefonami i wydawaniem poleceń po zakończeniu przez nich pracy, co należy zdecydowanie potępić i wprowadzić rozwiązania systemowe.
Patronat nad konferencją sprawował krajowy duszpasterz ludzi pracy ks. abp Józef Kupny, którego reprezentował bp Jacek Kiciński.
msz