Trzy państwa zabroniły przelotu szefowi MSZ Rosji. Ławrow musiał odwołać ważną wizytę w Serbii

Wczoraj informowaliśmy o tym, że całe przedsięwzięcie dotyczące podróży rosyjskiego polityka było sporym problemem dla obu stron spotkania z powodu ograniczeń nałożonych na Rosjan.
POLECAMY PRZECZYTAĆ: Duży problem Ławrowa. Musi dostać się do Serbii, ale kraje sąsiadujące zamknęły niebo dla rosyjskich samolotów
W tej sytuacji brano pod uwagę różne scenariusze, lecz ostatecznie dziś już wiemy, że podróż nie dojdzie do skutku.
Z kolei z informacji podanych przez serbskie „Wieczorne Nowosti” wynikało, że Bułgaria, Macedonia Północna i Czarnogóra miały odmówić przepuszczenia samolotu, którym miał lecieć Siergiej Ławrow.
Natomiast Rosyjska agencja Interfax przekazała, że jej źródło w MSZ Rosji na pytanie, czy wizyta Ławrowa została odwołana, odparło: „Nasza dyplomacja jeszcze nie dysponuje możliwością teleportacji”.
Pod sam koniec zeszłego tygodnia padła oficjalna wiadomość o tym, że wizyta została odwołana. Doniesienia o zamknięciu przestrzeni powietrznej dla Siergieja Ławrowa przez „kilka państw” potwierdziła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
– Kraje członkowskie UE i NATO zamknęły swoją przestrzeń powietrzną. To oznacza, że kolejny kanał komunikacji został zamknięty – oświadczyła rosyjska polityk, stwierdzając, że „inicjatorem przerwania komunikacji” jest Zachód, a nie Federacja Rosyjska.