Mąż Gersdorf widział motocyklistę? Przeprowadzono eksperyment procesowy
Prokuratura Okręgowa w Suwałkach przeprowadziła eksperyment procesowy, którego zadaniem było przebadanie okoliczności śmiertelnego wypadku motocyklisty pod Zambrowem. Na tej podstawie biegli mają przedstawić opinię, która ma zadecydować, czy śledczy przedstawią zarzuty byłej prezes Sądu Najwyższego Małgorzacie Gersdorf i jej mężowi sędziemu Bohdanowi Zdziennickiemu – czytamy na portalu TVP Info.
Do wypadku doszło w kwietniu na trasie S8 pod Zambrowem. 26-letni mężczyzna prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ekrany akustyczne. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
Z nagrań, które posiada policja, wynika, że najprawdopodobniej świadkami tego zdarzenia mogli być Małgorzata Gersdorf i jej mąż, którzy poruszali się autem marki Subaru.
Z kolei według informacji dziennika „Fakt” wynika, że w sprawie miał zostać przeprowadzony eksperyment procesowy.
„Ze wstępnych badań wynika, że motocykl tuż po wypadku sunął przy aucie sędziów, a potem przeleciał przed ich maską. Na filmie widać także, jak auto w tym samym momencie przyhamowuje, a potem ponownie się rozpędza” – czytamy.
– Opinię biegłego otrzymamy najprawdopodobniej pod koniec czerwca – powiedział Wojciech Piktel z Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Dodał przy tym także, że to wówczas zapadnie decyzja o dalszym kierunku postępowania i ewentualnych zarzutach.
Jak ustaliła gazeta, śledczy sprawdzają między innymi, czy zachowanie męża Małgorzaty Gersdorf miało wpływ na wypadek i dlaczego para prawników nie poinformowała policji o zdarzeniu.
