„The Spectator”: „To jedna z największych nieprzewidzianych słabości Rosji podczas tej wojny”

Mimo że 24 lutego grad pocisków samosterujących i balistycznych uderzał w ukraińskie bazy lotnicze, składy amunicji, pozycje artylerii przeciwlotniczej i stacje radarowe, to Rosji nie udało się uzyskać przewagi w powietrzu nad Ukrainą, pisze w niedzielę „The Spectator”.
 „The Spectator”: „To jedna z największych nieprzewidzianych słabości Rosji podczas tej wojny”
/ PAP/EPA/OLEG PETRASYUK

W okresie poprzedzającym rosyjską inwazję analitycy sił powietrznych czarno widzieli zdolności Ukrainy do obrony swojej przestrzeni powietrznej. Takiego zdania był wówczas również autor tekstu opublikowanego w "The Spectator" Justin Bronk, pracownik naukowy ds. sił powietrznych i technologii w zespole nauk wojskowych w RUSI (Royal United Services Institute, najstarszym na świecie i wiodący brytyjskim think tanku w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa).

Nawet bardziej optymistyczne oceny zakładały, że Rosja zorganizuje skoordynowany atak powietrzny w celu zniszczenia ukraińskich sił powietrznych, systemów wczesnego ostrzegania dalekiego zasięgu, czy radarów systemu rakiet powietrznych (SAM).

Oczekiwany atak nie nastąpił

Jednak oczekiwany atak nie nastąpił. Zamiast tego rosyjskie formacje składające się z jednego lub dwóch samolotów na raz przeprowadzały ataki na cele w okolicach ukraińskich miast w pobliżu granic, w tym w Kijowie, Charkowie, Sumach, Czernihowie i Mariupolu.

Niezdolność Rosji do planowania i przeprowadzania dużych, złożonych uderzeń powietrznych jest jedną z największych nieprzewidzianych słabości tego kraju podczas tej wojny i w dużej mierze wyjaśnia jej niezdolność do ustanowienia przewagi powietrznej nad Ukrainą

-stwierdza Justin Bronk.

Na Zachodzie, pisze analityk, traktuje się duże kampanie powietrzne prowadzone na przykład przez Siły Powietrzne USA w Iraku, Bałkanach i Libii prawie za pewnik, ale poziom planowania, logistyki oraz zdolności dowodzenia i kontroli wymagane do prowadzenia tych złożonych operacji powietrznych jest wysoki. Każdy zaangażowany pilot musi być w stanie zrozumieć swoją rolę w całej operacji, w tym dokładne harmonogramy, trasy i procedury w ramach kompleksowego procesu informacyjnego i planowania przed każdym lotem.

Rosyjscy piloci są szkoleni prawie wyłącznie do latania w parach i mają niewielki kontakt, w porównaniu z załogami myśliwców NATO, ze szkoleniami w zespołowych operacjach lotniczych, niewiele godzin spędzają w powietrzu na szkoleniach indywidualnych, nie mają wsparcia ze strony samolotów-cystern w większości operacji; i nie są doktrynalnie przeszkoleni do udziału w dużych kampaniach powietrznych. Dlatego rosyjskie Siły Powietrzno-Kosmiczne okazały się niezdolne do prowadzenia wojny powietrznej w stylu zachodnim przeciwko Ukrainie, stwierdza Justin Bronk. (PAP)


 

POLECANE
Co dalej z grą Lewandowskiego w kadrze? Są nowe informacje z ostatniej chwili
Co dalej z grą Lewandowskiego w kadrze? Są nowe informacje

Robert Lewandowski wraca do gry w reprezentacji Polski. Jak informuje Piotr Koźmiński z "Goal.pl", napastnik FC Barcelony jest gotów do powrotu i będzie do dyspozycji nowego selekcjonera - Jana Urbana.

TVN: Tak Tusk planuje nie dopuścić do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego Wiadomości
TVN: Tak Tusk planuje nie dopuścić do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego

W programie „Podcast Polityczny” TVN24 prowadzonym przez Arletę Zalewską i Konrada Piaseckiego, ujawniono kulisy politycznych napięć związanych z wyborem Karola Nawrockiego na prezydenta RP. Według relacji prowadzących, w obozie rządzącym miały pojawić się pomysły, jak zablokować zaprzysiężenie nowo wybranego prezydenta.

Komunikat dla mieszkańców Torunia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Torunia

Międzynarodowy Instytut Chemii Analitycznej PAN, który będzie prowadził badania naukowe i prace badawczo-rozwojowe w dziedzinie ochrony, środowiska i bezpieczeństwa żywności, powstanie w Toruniu - poinformowała rzeczniczka marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Beata Krzemińska.

Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit tylko u nas
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit

Niemcy od dawna nie są już takim krajem, za jaki się podają. Nowe dane zza Odry pokazują bowiem, że w Niemczech jest coraz więcej przemocy wobec gejów, kobiet i Żydów. Gdyby takie statystyki wychodziły z Polski, Unia Europejska już dawno lamentowałaby nad bezpieczeństwem w naszym kraju. Jak jednak poradzą sobie z tymi problemami Niemcy?

Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca Wiadomości
Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca

Z Włoch napływają dramatyczne informacje. Podczas lotu motoparalotnią nad Porto Sant’Elpidio Felix Baumgartner, austriacki sportowiec, stracił kontrolę nad maszyną, prawdopodobnie w wyniku nagłego pogorszenia stanu zdrowia, i rozbił się w basenie należącym do hotelowego kompleksu.

Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE pilne
Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE

Przez ostatnie dziesięć lat Niemcy były głównym kierunkiem dla osób ubiegających się o azyl i przybywających do Europy spoza UE. Obecnie jednak sytuacja uległa zmianie i na czele tego zestawienia pojawił się nowy kraj.

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu Wiadomości
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.

Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata tylko u nas
Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata

Armin Papperger, prezes niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, w rozmowie z gazetą die Welt mówił o dynamicznym rozwoju niemieckiej branży zbrojeniowej, nowych zamówieniach i planach ekspansji na rynek amerykański.

W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży Wiadomości
W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży

W Zakopanem pojawił się billboard reklamujący biuro podróży ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skierowany wyłącznie do arabskich turystów – bez polskiego tłumaczenia. Firma wzbudza kontrowersje, ponieważ w swojej ofercie ma wycieczki m.in. do Rosji.

Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem polityka
Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: "Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem"

– Choć między naszymi krajami zdarzają się spory polityczne, Węgry wciąż mają istotny interes w utrzymywaniu dobrych relacji z Polską. Wydaje się jednak, że obecne władze w Warszawie tego nie podzielają – stwierdził w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó.

REKLAMA

„The Spectator”: „To jedna z największych nieprzewidzianych słabości Rosji podczas tej wojny”

Mimo że 24 lutego grad pocisków samosterujących i balistycznych uderzał w ukraińskie bazy lotnicze, składy amunicji, pozycje artylerii przeciwlotniczej i stacje radarowe, to Rosji nie udało się uzyskać przewagi w powietrzu nad Ukrainą, pisze w niedzielę „The Spectator”.
 „The Spectator”: „To jedna z największych nieprzewidzianych słabości Rosji podczas tej wojny”
/ PAP/EPA/OLEG PETRASYUK

W okresie poprzedzającym rosyjską inwazję analitycy sił powietrznych czarno widzieli zdolności Ukrainy do obrony swojej przestrzeni powietrznej. Takiego zdania był wówczas również autor tekstu opublikowanego w "The Spectator" Justin Bronk, pracownik naukowy ds. sił powietrznych i technologii w zespole nauk wojskowych w RUSI (Royal United Services Institute, najstarszym na świecie i wiodący brytyjskim think tanku w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa).

Nawet bardziej optymistyczne oceny zakładały, że Rosja zorganizuje skoordynowany atak powietrzny w celu zniszczenia ukraińskich sił powietrznych, systemów wczesnego ostrzegania dalekiego zasięgu, czy radarów systemu rakiet powietrznych (SAM).

Oczekiwany atak nie nastąpił

Jednak oczekiwany atak nie nastąpił. Zamiast tego rosyjskie formacje składające się z jednego lub dwóch samolotów na raz przeprowadzały ataki na cele w okolicach ukraińskich miast w pobliżu granic, w tym w Kijowie, Charkowie, Sumach, Czernihowie i Mariupolu.

Niezdolność Rosji do planowania i przeprowadzania dużych, złożonych uderzeń powietrznych jest jedną z największych nieprzewidzianych słabości tego kraju podczas tej wojny i w dużej mierze wyjaśnia jej niezdolność do ustanowienia przewagi powietrznej nad Ukrainą

-stwierdza Justin Bronk.

Na Zachodzie, pisze analityk, traktuje się duże kampanie powietrzne prowadzone na przykład przez Siły Powietrzne USA w Iraku, Bałkanach i Libii prawie za pewnik, ale poziom planowania, logistyki oraz zdolności dowodzenia i kontroli wymagane do prowadzenia tych złożonych operacji powietrznych jest wysoki. Każdy zaangażowany pilot musi być w stanie zrozumieć swoją rolę w całej operacji, w tym dokładne harmonogramy, trasy i procedury w ramach kompleksowego procesu informacyjnego i planowania przed każdym lotem.

Rosyjscy piloci są szkoleni prawie wyłącznie do latania w parach i mają niewielki kontakt, w porównaniu z załogami myśliwców NATO, ze szkoleniami w zespołowych operacjach lotniczych, niewiele godzin spędzają w powietrzu na szkoleniach indywidualnych, nie mają wsparcia ze strony samolotów-cystern w większości operacji; i nie są doktrynalnie przeszkoleni do udziału w dużych kampaniach powietrznych. Dlatego rosyjskie Siły Powietrzno-Kosmiczne okazały się niezdolne do prowadzenia wojny powietrznej w stylu zachodnim przeciwko Ukrainie, stwierdza Justin Bronk. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe