Ryszard Czarnecki: Biało-Czerwoni w Katarze: łatwo nie będzie, ale...

Biało-Czerwoni w Katarze: łatwo nie będzie, ale...
 Ryszard Czarnecki: Biało-Czerwoni w Katarze: łatwo nie będzie, ale...
/ PAP/EPA/Tolga Bozoglu

Polska reprezentacja piłkarska wraz ze sztabem szkoleniowym, władzami PZPN oraz ministrem sportu i turystyki jest już w Katarze. Pierwszy w 92-letniej historii futbolowych mistrzostw świata Mundial na Półwyspie Arabskim odbędzie się w absolutnie wyjątkowej porze jak na mistrzostwa globu w tej najbardziej popularnej dyscyplinie sportowej: druga połowa listopada i pierwsza połowa grudnia. W finałach Mistrzostw Świata startuje bardzo duża liczba reprezentacji - aż 32. Dla Biało- Czerwonych celem minimum, deklarowanym przez władze Polskiego Związku Piłki Nożnej jest wyjście z grupy, a więc awans do 16 najlepszych zespołów świata. Nie będzie to wcale łatwe zadanie, bo gramy z utytułowaną Argentyną z Leo Messim oraz m.in. Meksykiem, który startuje na MŚ niemal bez przerwy i prawie zawsze awansuje z grupy. Niebywale gorący, parny klimat będzie zapewne bardziej sprzyjał naszym rywalom z Ameryki Łacińskiej (Południowej i Środkowej) oraz Arabii Saudyjskiej, mającej identyczny klimat jak Katar (choć politycznie z nimi skłóconej).

Polska bierze udział w finałach MŚ po raz piąty w tym tysiącleciu i wieku na sześć turniejów, począwszy od roku 2002. Charakterystyczne, że nigdy w ostatnich 2 dekadach Biało-Czerwoni nie wyszli nawet z grupy, nie mówiąc o zbliżeniu się do pasma sukcesów z lat 1970 i 1980. Wtedy dwukrotnie zdobywaliśmy miejsce trzecie (w Niemczech 1974 i Hiszpanii 1982), a raz miejsce piąte (w Argentynie 1978). Skądinąd nawet na najmniej udanych MŚ - w 1986, w Meksyku też wyszliśmy z grupy, o czym w kolejnym stuleciu mogliśmy tylko pomarzyć. Piszę o tym, ponieważ warto wziąć zimny prysznic, a nie dmuchać balon oczekiwań, które mogą być - choć na szczęście nie muszą! - przekłute meksykańską igiełką, nie mówiąc o argentyńskiej igle...

Gdy chodzi o wyniki sportowe, polscy piłkarze od dawna są w cieniu siatkarzy (2 złote i 2 srebrne medale na ostatnich pięciu mistrzostwach świata oraz „złoto” i 3 „brązy” na mistrzostwach Europy tylko w XXI wieku!), piłkarzy ręcznych (4 miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w 2016 w Brazylii i ćwierćfinał na IO w 2008 w Chinach), a nawet ostatnio koszykarzy (pierwsza ósemka na ostatnich mistrzostwach świata i pierwsza „czwórka” na ostatnich mistrzostwach Starego Kontynentu).

Czas wreszcie wyjść z tego zaklętego kręgu - i cienia innych sportów zespołowych. Czy piłkarze trenera Czesława Michniewicza z kapitanem Robertem Lewandowskim na czele zrobią to na najbliższym „tropikalnym” Mundialu? Oby.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (18.11.2022)


 

POLECANE
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Biało-Czerwoni w Katarze: łatwo nie będzie, ale...

Biało-Czerwoni w Katarze: łatwo nie będzie, ale...
 Ryszard Czarnecki: Biało-Czerwoni w Katarze: łatwo nie będzie, ale...
/ PAP/EPA/Tolga Bozoglu

Polska reprezentacja piłkarska wraz ze sztabem szkoleniowym, władzami PZPN oraz ministrem sportu i turystyki jest już w Katarze. Pierwszy w 92-letniej historii futbolowych mistrzostw świata Mundial na Półwyspie Arabskim odbędzie się w absolutnie wyjątkowej porze jak na mistrzostwa globu w tej najbardziej popularnej dyscyplinie sportowej: druga połowa listopada i pierwsza połowa grudnia. W finałach Mistrzostw Świata startuje bardzo duża liczba reprezentacji - aż 32. Dla Biało- Czerwonych celem minimum, deklarowanym przez władze Polskiego Związku Piłki Nożnej jest wyjście z grupy, a więc awans do 16 najlepszych zespołów świata. Nie będzie to wcale łatwe zadanie, bo gramy z utytułowaną Argentyną z Leo Messim oraz m.in. Meksykiem, który startuje na MŚ niemal bez przerwy i prawie zawsze awansuje z grupy. Niebywale gorący, parny klimat będzie zapewne bardziej sprzyjał naszym rywalom z Ameryki Łacińskiej (Południowej i Środkowej) oraz Arabii Saudyjskiej, mającej identyczny klimat jak Katar (choć politycznie z nimi skłóconej).

Polska bierze udział w finałach MŚ po raz piąty w tym tysiącleciu i wieku na sześć turniejów, począwszy od roku 2002. Charakterystyczne, że nigdy w ostatnich 2 dekadach Biało-Czerwoni nie wyszli nawet z grupy, nie mówiąc o zbliżeniu się do pasma sukcesów z lat 1970 i 1980. Wtedy dwukrotnie zdobywaliśmy miejsce trzecie (w Niemczech 1974 i Hiszpanii 1982), a raz miejsce piąte (w Argentynie 1978). Skądinąd nawet na najmniej udanych MŚ - w 1986, w Meksyku też wyszliśmy z grupy, o czym w kolejnym stuleciu mogliśmy tylko pomarzyć. Piszę o tym, ponieważ warto wziąć zimny prysznic, a nie dmuchać balon oczekiwań, które mogą być - choć na szczęście nie muszą! - przekłute meksykańską igiełką, nie mówiąc o argentyńskiej igle...

Gdy chodzi o wyniki sportowe, polscy piłkarze od dawna są w cieniu siatkarzy (2 złote i 2 srebrne medale na ostatnich pięciu mistrzostwach świata oraz „złoto” i 3 „brązy” na mistrzostwach Europy tylko w XXI wieku!), piłkarzy ręcznych (4 miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w 2016 w Brazylii i ćwierćfinał na IO w 2008 w Chinach), a nawet ostatnio koszykarzy (pierwsza ósemka na ostatnich mistrzostwach świata i pierwsza „czwórka” na ostatnich mistrzostwach Starego Kontynentu).

Czas wreszcie wyjść z tego zaklętego kręgu - i cienia innych sportów zespołowych. Czy piłkarze trenera Czesława Michniewicza z kapitanem Robertem Lewandowskim na czele zrobią to na najbliższym „tropikalnym” Mundialu? Oby.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (18.11.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe