Ryszard Czarnecki: Polski Madagaskar

Polski Madagaskar
 Ryszard Czarnecki: Polski Madagaskar
/ Ryszard Czarnecki / fot. Flickr / CC BY-SA 2.0

Madagaskar – czwarta co do wielkości wyspa na świecie – kojarzy się zapewne części polskich inteligentów z planami Ligi Morskiej i Kolonialnej w okresie II Rzeczypospolitej stworzenia tam polskiego osadnictwa, czyli mówiąc skrótowo „polskiej kolonii”. Mam to w głowie, gdy przylatuję tu po przeszło 11-godzinnej podróży, jedynym możliwym bezpośrednim lotem z Europy – z Paryża.

W świadomości współczesnych Polaków, przynajmniej tych, którzy interesują się historią, Madagaskar miał być polską kolonią. To uproszczenie: była to, począwszy od XIX wieku  kolonia Francji, która oczywiście nie była zainteresowana przekazywać ją Polsce. Mowa była jedynie o wydzierżawieniu części wyspy, ale i te plany spaliły na panewce.

To historia. Ale też zawsze temat do rozmowy z naszymi rodakami, którzy mieszkają dziś na Madagaskarze. A spotkałem tam wspaniałych ludzi, którzy krzewią polskość oraz wiedzę o Polsce i Polakach – zwłaszcza tych, którzy zapisali się złotymi zgłoskami w historii Madagaskaru ,jak Maurycy Beniowski, który władał częścią wyspy w drugiej połowie XVIII wieku, czy zakonnik, jezuita, ojciec Jan Beyzym, opiekun trędowatych, jeden z pięciu błogosławionych w historii tutejszego kościoła katolickiego.

Polski Madagaskar

Rzeczypospolita nie ma tu własnej ambasady – Madagaskar podlega pod nasza placówkę w Nairobi ,w Kenii. Za to aż troje Polaków pracuje w dyplomatycznym przedstawicielstwie UE w stolicy Madagaskaru Antananarywie. Polką była też szefowa ONZ-owskiego World Food Programm. Polak pracował także w miejscowej filii UNICEF. Dobrą renomę mają polscy lekarze, chirurdzy i ortopedzi, którzy tu przez lata pracowali. Na kilka tygodni rok w rok przyjeżdża lekarz z Poznania wraz ze studentami, aby leczyć Malgaszom. Polakiem jest też szef międzynarodowego programu Wioski Dziecięce. Przed pandemią przyjeżdżało tu około 1000 turystów z Polski rocznie, a gdy uruchomiliśmy połączenia czarterowe z Madagaskarem liczba naszych rodaków wzrosła aż do 7000. Samoloty latały z Warszawy do Nosy Be – tam, gdzie rafy koralowe i luksusowe hotele.

Mamy tu konsula honorowego RP Zbigniewa Kasprzyka rodem z Gdyni, przedsiębiorcę, konsultanta, specjalistę w dziedzinie rybołówstwa. Mówi, że co roku jest tu około 15 ślubów z udziałem Polaków (gównie Polacy i Malgaszki). Konsul wpadł na świetny biznesowy pomysł, eksportując zarodki ryb na Seszele (7 godzin lotu). Dysponował dziesięcioma akwariami (4 tony) i tak naprawdę uczył miejscowych, jak się robi eksport. Dziś jako konsul honorowy odpowiada za organizację  świat narodowych. Drugą częścią zajmuje się stowarzyszenie „POLka”. Od lat kieruje nim profesor plastyki w Liceum Francuskim w stolicy kraju. Albert Zięba rodem ze Zgorzelca jest tu od dwudziestu ośmiu lat, ma malgaską żonę i dwójkę dzieci, które mówią po polsku, w Polsce były na przykład na naszych obozach harcerskich. „POLka” powstała w 2006 roku i odegrała kluczową rolę w powstaniu pomnika Maurycego Beniowskiego w Antananarywie przy ulicy… Beniowskiego. Ulica nosi tę nazwę od ponad 100 lat. Beniowski zamordowany w 1786 roku przez Francuzów ,bo naruszył ich interesy ma tutaj swój nie tylko pomnik i ulice, ale także nawet komiks o jego życiu. Autorem komiksu jest Malgasz, został on dofinansowany ze środków polskiej dyplomacji, ale scenariusz napisał i znalazł rysownika wspomniany już tu plastyk i społecznik, Albert Zięba.

Od około czternastu lat jest też tutaj inna „polska” ulica - Arkadego Fiedlera. Jest też jego pomnik w wiosce Ambinanitelo. Tak, tę wioskę Fiedler opisał autor w swojej znanej powieści: „Gorąca wioska Ambinanitelo”. Książkę przetłumaczono aż na dziewięć języków.

Jest też inna „polska” ulica – Jana Pawła II w stolicy. Jeszcze jedenaście lat temu ulica ta nazywała się ulicą... Papieża. Po prostu. Nie wiadomo jakiego. Papieża - i już. Z inicjatywy miejscowej Polonii 30 kwietnia 2011 roku oficjalnie zmieniono jej nazwę na jedynie właściwą czyli polskiego namiestnika Chrystusa - papieża, który jako pierwszy przyjechał do tego kraju na krańcu świata.

Niedawno ulicę Jana Pawła II wyremontowano. W Bibliotece Narodowej pojawiła się wystawa z fotografii o wizycie w Antananarywie polskiego pielgrzyma Jana Pawła II. Skądinąd polski papież ma też pomnik z brązu, który znajduje się w siedzibie nuncjatury, czyli ambasady Stolicy Apostolskiej na Madagaskarze. Jest autorstwa – podobnie jak znaczek Jana Pawła II – wspomnianego już Alberta ze Zgorzelca.

Na Madagaskarze pracować ma- według oficjalnych źródeł - aż około osiemdziesięciu polskich księży, zakonników i sióstr zakonnych. Podobno jednak teraz jest już ich mniej.

Wszyscy oni w jakimś sensie kontynuują dziedzictwo ojca Beyzyma. Stulecie śmierci tego wielkiego duchem katolickiego kapłana upłynęło w 2012 roku – z tej okazji odsłonięto Stellę pamiątkową niedaleko ruin leprozorium, w którym pracował. Był pierwszym misjonarzem, który na stałe zamieszkał z trędowatymi.

Była to jego pierwsza placówka - znajduje się w pobliżu stolicy w miejscowości Ambahivoraca. W tym roku zorganizowano tam pierwszą, zresztą bardzo liczną, pielgrzymkę pieszą ze stołecznej Antananarywy. Koło szpitala dla trędowatych w Maranie (w pobliżu Fianaratsoa), który wybudował później polski zakonnik jest również muzeum poświęcone jego osobie. Mamy też jego popiersie w kaplicy stworzonej już w czasach współczesnych przez innego polskiego zakonnika o. Henryka Sawarskiego w dawnym Port-Berge, obecnie Bereziny, przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Jest też – w miejscowości Ipassa koło Fianarantsoa - pięcioklasowa szkoła, której patronem jest polski zakonnik, a która powstała z inicjatywy polonijnego stowarzyszenia "POLka". Ma się też ukazać poświęcony mu znaczek.

W ostatnim czasie dokonano sensacyjnego odkrycia miejsca, gdzie znajdował się założony przez Maurycego Beniowskiego Fort August oraz jego „Dolinę Zdrowia” z pierwszym szpitalem na Madagaskarze. O tym odkryciach i znalezionych w miejscu fortu nabojach i guzikach z epoki donosił nawet francuski „Le Monde”.

Polacy są wszędzie. Na Madagaskarze również. Gdy spotykałem się z nimi przypomniały mi się słowa Papieża - Polaka skierowane do naszych rodaków na Wyspach Brytyjskich jesienią 1982 roku na nieistniejącym już stadionie Crystal Palace. Ojciec Święty mówił wtedy, że rodacy na obczyźnie są "Polską poza Polską"...

*tekst ukazał się na portalu idmn.pl (10.06.2022)

 


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Polski Madagaskar

Polski Madagaskar
 Ryszard Czarnecki: Polski Madagaskar
/ Ryszard Czarnecki / fot. Flickr / CC BY-SA 2.0

Madagaskar – czwarta co do wielkości wyspa na świecie – kojarzy się zapewne części polskich inteligentów z planami Ligi Morskiej i Kolonialnej w okresie II Rzeczypospolitej stworzenia tam polskiego osadnictwa, czyli mówiąc skrótowo „polskiej kolonii”. Mam to w głowie, gdy przylatuję tu po przeszło 11-godzinnej podróży, jedynym możliwym bezpośrednim lotem z Europy – z Paryża.

W świadomości współczesnych Polaków, przynajmniej tych, którzy interesują się historią, Madagaskar miał być polską kolonią. To uproszczenie: była to, począwszy od XIX wieku  kolonia Francji, która oczywiście nie była zainteresowana przekazywać ją Polsce. Mowa była jedynie o wydzierżawieniu części wyspy, ale i te plany spaliły na panewce.

To historia. Ale też zawsze temat do rozmowy z naszymi rodakami, którzy mieszkają dziś na Madagaskarze. A spotkałem tam wspaniałych ludzi, którzy krzewią polskość oraz wiedzę o Polsce i Polakach – zwłaszcza tych, którzy zapisali się złotymi zgłoskami w historii Madagaskaru ,jak Maurycy Beniowski, który władał częścią wyspy w drugiej połowie XVIII wieku, czy zakonnik, jezuita, ojciec Jan Beyzym, opiekun trędowatych, jeden z pięciu błogosławionych w historii tutejszego kościoła katolickiego.

Polski Madagaskar

Rzeczypospolita nie ma tu własnej ambasady – Madagaskar podlega pod nasza placówkę w Nairobi ,w Kenii. Za to aż troje Polaków pracuje w dyplomatycznym przedstawicielstwie UE w stolicy Madagaskaru Antananarywie. Polką była też szefowa ONZ-owskiego World Food Programm. Polak pracował także w miejscowej filii UNICEF. Dobrą renomę mają polscy lekarze, chirurdzy i ortopedzi, którzy tu przez lata pracowali. Na kilka tygodni rok w rok przyjeżdża lekarz z Poznania wraz ze studentami, aby leczyć Malgaszom. Polakiem jest też szef międzynarodowego programu Wioski Dziecięce. Przed pandemią przyjeżdżało tu około 1000 turystów z Polski rocznie, a gdy uruchomiliśmy połączenia czarterowe z Madagaskarem liczba naszych rodaków wzrosła aż do 7000. Samoloty latały z Warszawy do Nosy Be – tam, gdzie rafy koralowe i luksusowe hotele.

Mamy tu konsula honorowego RP Zbigniewa Kasprzyka rodem z Gdyni, przedsiębiorcę, konsultanta, specjalistę w dziedzinie rybołówstwa. Mówi, że co roku jest tu około 15 ślubów z udziałem Polaków (gównie Polacy i Malgaszki). Konsul wpadł na świetny biznesowy pomysł, eksportując zarodki ryb na Seszele (7 godzin lotu). Dysponował dziesięcioma akwariami (4 tony) i tak naprawdę uczył miejscowych, jak się robi eksport. Dziś jako konsul honorowy odpowiada za organizację  świat narodowych. Drugą częścią zajmuje się stowarzyszenie „POLka”. Od lat kieruje nim profesor plastyki w Liceum Francuskim w stolicy kraju. Albert Zięba rodem ze Zgorzelca jest tu od dwudziestu ośmiu lat, ma malgaską żonę i dwójkę dzieci, które mówią po polsku, w Polsce były na przykład na naszych obozach harcerskich. „POLka” powstała w 2006 roku i odegrała kluczową rolę w powstaniu pomnika Maurycego Beniowskiego w Antananarywie przy ulicy… Beniowskiego. Ulica nosi tę nazwę od ponad 100 lat. Beniowski zamordowany w 1786 roku przez Francuzów ,bo naruszył ich interesy ma tutaj swój nie tylko pomnik i ulice, ale także nawet komiks o jego życiu. Autorem komiksu jest Malgasz, został on dofinansowany ze środków polskiej dyplomacji, ale scenariusz napisał i znalazł rysownika wspomniany już tu plastyk i społecznik, Albert Zięba.

Od około czternastu lat jest też tutaj inna „polska” ulica - Arkadego Fiedlera. Jest też jego pomnik w wiosce Ambinanitelo. Tak, tę wioskę Fiedler opisał autor w swojej znanej powieści: „Gorąca wioska Ambinanitelo”. Książkę przetłumaczono aż na dziewięć języków.

Jest też inna „polska” ulica – Jana Pawła II w stolicy. Jeszcze jedenaście lat temu ulica ta nazywała się ulicą... Papieża. Po prostu. Nie wiadomo jakiego. Papieża - i już. Z inicjatywy miejscowej Polonii 30 kwietnia 2011 roku oficjalnie zmieniono jej nazwę na jedynie właściwą czyli polskiego namiestnika Chrystusa - papieża, który jako pierwszy przyjechał do tego kraju na krańcu świata.

Niedawno ulicę Jana Pawła II wyremontowano. W Bibliotece Narodowej pojawiła się wystawa z fotografii o wizycie w Antananarywie polskiego pielgrzyma Jana Pawła II. Skądinąd polski papież ma też pomnik z brązu, który znajduje się w siedzibie nuncjatury, czyli ambasady Stolicy Apostolskiej na Madagaskarze. Jest autorstwa – podobnie jak znaczek Jana Pawła II – wspomnianego już Alberta ze Zgorzelca.

Na Madagaskarze pracować ma- według oficjalnych źródeł - aż około osiemdziesięciu polskich księży, zakonników i sióstr zakonnych. Podobno jednak teraz jest już ich mniej.

Wszyscy oni w jakimś sensie kontynuują dziedzictwo ojca Beyzyma. Stulecie śmierci tego wielkiego duchem katolickiego kapłana upłynęło w 2012 roku – z tej okazji odsłonięto Stellę pamiątkową niedaleko ruin leprozorium, w którym pracował. Był pierwszym misjonarzem, który na stałe zamieszkał z trędowatymi.

Była to jego pierwsza placówka - znajduje się w pobliżu stolicy w miejscowości Ambahivoraca. W tym roku zorganizowano tam pierwszą, zresztą bardzo liczną, pielgrzymkę pieszą ze stołecznej Antananarywy. Koło szpitala dla trędowatych w Maranie (w pobliżu Fianaratsoa), który wybudował później polski zakonnik jest również muzeum poświęcone jego osobie. Mamy też jego popiersie w kaplicy stworzonej już w czasach współczesnych przez innego polskiego zakonnika o. Henryka Sawarskiego w dawnym Port-Berge, obecnie Bereziny, przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Jest też – w miejscowości Ipassa koło Fianarantsoa - pięcioklasowa szkoła, której patronem jest polski zakonnik, a która powstała z inicjatywy polonijnego stowarzyszenia "POLka". Ma się też ukazać poświęcony mu znaczek.

W ostatnim czasie dokonano sensacyjnego odkrycia miejsca, gdzie znajdował się założony przez Maurycego Beniowskiego Fort August oraz jego „Dolinę Zdrowia” z pierwszym szpitalem na Madagaskarze. O tym odkryciach i znalezionych w miejscu fortu nabojach i guzikach z epoki donosił nawet francuski „Le Monde”.

Polacy są wszędzie. Na Madagaskarze również. Gdy spotykałem się z nimi przypomniały mi się słowa Papieża - Polaka skierowane do naszych rodaków na Wyspach Brytyjskich jesienią 1982 roku na nieistniejącym już stadionie Crystal Palace. Ojciec Święty mówił wtedy, że rodacy na obczyźnie są "Polską poza Polską"...

*tekst ukazał się na portalu idmn.pl (10.06.2022)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe